Akcesoria dla bezlusterkowców

Porządny, elektroniczny wizjer

Rozdzielczość 920 tysięcy punktów i ogromny komfort użytkowania. Olympus VF-3 jest jednolicie jasny i kontrastowy w całym kadrze - nie jest to co prawda tani dodatek, ale cena świetnie koresponduje z jakością. Sens ma stosowanie go w PEN-ach, bo przecież nowy OM-D ma swój własny wizjer.

Giętkie lampki dla fanów makro

MAL-1 to skromny zestaw oświetleniowy do makrofotografii, zasilany bezpośrednio z portu akcesoriów. Jego niewielkie rozmiary nie przeszkadzają jednak w wydajności, bo 17-centymetrowe ramiona możemy ustawiać niezależnie - w taki sposób, by łatwo oświetlić uwieczniany przedmiot. Albo robaka.

Smartfon i PEN w jednym? Brzmi dobrze

PENPAL PP-1 to poręczny sposób wysyłania zdjęć z bezlusterkowców Olympusa do smartfonu i innych urządzeń z modułem Bluetooth. Szybko i bezboleśnie. PENPAL pozwala też na przygotowanie zdjęć do publikacji w Sieci - fotografia przesłana do tabletów czy telefonów jest już na tyle zmniejszona, że błyskawicznie możemy opublikować ją na Facebooku.

SEMA-1 tylko dla filmowców

Zmniejsza hałas wywołany szumem wiatru na nagraniu, poprawia jakość dźwięku, a w połączeniu ze stereofonicznymi mikrofonami Olympusa otrzymujemy prawie kompletny zestaw do produkcji filmów. W adapterze znajdziemy złącze stereo mini jack.

VF-1 i VF-2, czyli nie samym VF-3 człowiek żyje

Na początku strony pisaliśmy o relatywnie nowym wizjerze elektronicznym, ale Olympus ma w swojej ofercie również starsze wydania. Szczególnie wartym uwagi sprzętem jest VF-2, którego cena oscyluje w granicach 1000 złotych. VF-1 jest opcją budżetową (ok. 500 PLN), przeznaczoną dla osób, które ani minuty nie są w stanie fotografować w trybie "foto-zombie". No i jest optyczny, a zatem tradycyjny.

Optyka z lustrzanek w bezlusterkowcach, z autofocusem

Jednym z filarów Sony od zawsze była innowacja, i podobna rzecz ma miejsce w przypadku adaptera LA-EA2. Akcesorium umożliwia podpięcie obiektywów z bagnetem A pod mocowanie E i korzystanie z kompletu dobrodziejstw szybkiego, automatycznego ustawiania ostrości.

 OLED-owy wizjer elektroniczny EV1S

Obłędna rozdzielczość 2.4 miliona punktów i panel OLED sprawią, że nawet najbardziej gorliwy przeciwnik uświadomi sobie ogrom zalet elektronicznego wyświetlacza.

Prosta, zewnętrzna lampa

DMW-FL220 była projektowana tak, by wyglądem pasować do bezlusterkowców serii G. Od strony technicznej może pochwalić się liczbą przewodnią równą 22 przy 24-milimetrowym ustawieniu błysku.

 Panasonic też ma swój wizjer zewnętrzny...

I też elektroniczny. DMW-LVF1 obraca się w pionie od 0 do 90 stopni i jest pierwszą generacją celowników tego producenta. Ot, prosty i podstawowy.

... a nawet dwa

Mowa o DMW-FL2, który sprosta wymaganiom bardziej zaawansowanych użytkowników. Oferuje rozdzielczość 1.44 miliona punktów, 100-procentowe pokrycie kadru i powiększenie 1.4x.

Chwyć mnie!

Perfekcyjnie dopasowany uchwyt docenią osoby, według których Fujifilm X-Pro1 jest za drogi, by trzymać go niepewnie. HG-XPro1 ma poprawić jakość chwytu i komfort użytkowania.

 Lampa musi być

Stylistycznie dopasowana do pięknego X-Pro1, zewnętrzna lampa błyskowa pozwala pozostać w retro-klimacie. Jest malutka, ale dysponuje wystarczającą liczbą przewodnią, by oświetlić prostą scenę. No i, przede wszystkim, mamy nad nią pełną ręczną kontrolę.

Oznaczaj zdjęcia z modułem GPS

Nikon 1 pozwala na proste geotagowanie dzięki modułowi GP-N100. Urządzenie jest niewielkie i łatwe w instalacji, a frajdy co nie miara.

"Jedynki" też możesz wygodnie złapać

Grip wkręca się w mocowanie statywu i - dzięki pokrytej gumą rączce - możemy pewnie złapać naszego bezlusterkowca. Dostępny w kolorach białym i czarnym, żeby jak najlepiej współgrać z Waszym aparatem.

Geotagowanie z GPS10

Prosta nazwa w pełni odzwierciedla łatwość użycia modułu GPS dla serii NX. Mały i ładnie wykonany, pozwala szybko zapisać miejsce, w jakim zrobiliście zdjęcie. Wystarczy podpiąć go do gorącej stopki bezlusterkowca.

Wizjer dla szanownych Państwa

Obraz na monitorze jest nieczytelny? A może po prostu chcesz bardziej stabilnie trzymać aparat? Wtedy kupno EVF10 ma sens. Poza tym, oglądając świat przez wizjer można czuć się bardziej profesjonalnie - i tak też działać.

Pierwsza przodem...

Były sobie lampy trzy? Samsung ma w ofercie akcesoriów aż trzy flesze dla bezlusterkowców. Na pierwszy ogień idzie SEF42A, dysponująca liczbą przewodnią 42 dla ogniskowej 70 mm. Dobra moc w kompaktowym wydaniu.

... w środku druga...

Mniejszy rozmiar i mniejsze możliwości, ale amatorom w zupełności wystarczy. Możemy ją wygiąć do góry, by odbić błysk od ścian czy sufitu, dzięki czemu otrzymamy ładniejsze, bardziej miękkie światło.

... trzecia sobie oczkiem mruga

Mimo, że trochę bagatelizujemy możliwości SEF15A, to w dalszym ciągu pozostaje pełnoprawnym akcesorium dla NX-ów. Jest to najprostszy flesz Samsunga, pozwalający doświetlać wyłącznie na wprost. Niemniej jednak wszystko zależy od potrzeb użytkowników - świetnie, że w ofercie Koreańczyków znalazło się miejsce na taki produkt.