31 maja 2011, 14:48
Autor: Dawid Petka
czytano: 17797 razy

Benro Beyond 300N - test plecaka

Benro Beyond 300N - test plecaka

Każdy, nawet najbardziej początkujący fotograf wie o jednej rzeczy - aparat należy przechowywać w odpowiednim futerale. To oczywiste. Na rynku mamy do dyspozycji olbrzymią ilość różnego rodzaju toreb, plecaków, itp. Niedawno oferta firmy Benro poszerzyła się również właśnie o plecaki. Prezentujemy test plecaka Benro Beyond 300N. Zapraszamy do lektury!









Firma znana jest głównie z produkcji niedrogich i solidnych statywów fotograficznych. Producent oferuje jednak równie szeroki wybór akcesoriów do przenoszenia naszego sprzętu. Seria Beyond jest jedną z linii tego rodzaju dodatków. Składa się ona z kilku modeli toreb i plecaków. Benro Beyond 300N jest jednym z nich.

Benro Beyond 300N test plecaka


Plecak na pierwszy rzut oka sprawia bardzo pozytywne wrażenie. Co prawda design nie jest najbardziej atrakcyjny (plecak przypomina nieco klasyczny szkolny tornister), ale niewiele można mu zarzucić. Do dyspozycji dostajemy trzy komory. Największa z nich służyć nam będzie do przechowywania sprzętu. Bezpośrednio nad nią znajdziemy niewielką, ale pojemną komorę na rzeczy osobiste. W tylnej części plecaka producent umieścił komorę dla 15-calowego komputera przenośnego. Dostęp do wszystkich przegród jest wyjątkowo wygodny, a główna komora posiada również dodatkowe, boczne wejście, dzięki któremu będziemy w stanie szybko wyjąć aparat.

Benro Beyond 300N test plecaka


W części przeznaczonej dla sprzętu bez problemu zmieści się profesjonalna lustrzanka z gripem i kilka obiektywów zamiennych. Warto podkreślić sporą głębokość tej komory, dzięki czemu obiektywy mogą być ustawiane wewnątrz pionowo – zyskujemy przez to więcej miejsca. Do zorganizowania przestrzeni służą tradycyjne przegródki mocowane na rzepach. Standardowe ich ułożenie jest bardzo wygodne i prawdopodobnie nie zajdzie konieczność zmiany tego układu. Główna pokrywa zaopatrzona została w wygodną i pojemną kieszeń. Możemy w niej przechowywać dokumenty lub inne płaskie drobiazgi. Boczna pokrywa również posiada małe kieszonki – tym razem na zapasowe karty pamięci.

 

Benro Beyond 300N test plecaka


Komora na rzeczy osobiste posiada szerokie wejście. Możemy w niej przechowywać prowiant na wyprawę lub też lekką kurtkę przeciwdeszczową. Na pokrywie od jej wewnętrznej strony znajduje się niewielka kieszeń – można w niej przechowywać np. filtry. Po przeciwnej stronie, na ściance komory, odnajdziemy niewielkie i tym razem niezasuwane kieszonki. Zmieszczą się do nich np. zapasowe baterie.

 

Benro Beyond 300N test plecaka

Ostatnia kieszeń – przeznaczona na laptopa – nie zaskakuje rozwiązaniami konstrukcyjnymi. Dobrze pełni swoją rolę i bezpiecznie możemy umieścić w niej komputer.

Benro Beyond 300N test plecaka

Strona 1

Strona 2
W prawej górnej części plecaka znajduje się niewielka zasuwana kieszonka. W jej wnętrzu kryje się osłona przeciwdeszczowa dla plecaka. Doskonale radzi sobie ona nawet w przypadku dużego deszczu. Po tej samej stronie, tyle że w części dolnej, znajdziemy wysuwaną kieszeń na statyw. Nad stabilnością mocowania czuwają dwa zapięcia rozmieszczone wzdłuż boku. Przeznaczeniem tego mocowania są raczej niewielkie modele statywów, ale podczas testów okazało się że spokojnie przenosiliśmy w ten sposób statyw Manfrotto 055 z niewielką głowicą kulową. Jedynym problemem była konieczność odwrotnego zamocowania zestawu – głowicą do dołu. Jest ona bowiem zbyt mała, aby zmieścić nogi dużego statywu. Również w tej części znajdują się dwa mocowania dodatkowych akcesoriów, kompatybilne z systemami Tamraca i Lowepro. Niestety – wykorzystanie ich uniemożliwia zamocowanie statywu.

Benro Beyond 300N test plecaka


W interesujący sposób został rozwiązany sposób mocowania plecaka do pleców. Tylna jego część – ta stykająca się z plecami – wyposażona została w system wentylacji. System ten faktycznie dobrze pełni swoja rolę, znacznie ograniczając potliwość. Tradycyjne szelki budziły obawy niezbyt dużą szerokością, jednak okazały się być wygodnymi. Dzięki sporej liczbie regulatorów każdy będzie mógł dopasować plecak do swoich potrzeb. Na plecach nosi się go wygodnie, nawet podczas całodniowych wycieczek nie pojawiają się niepokojące dolegliwości. Do dyspozycji otrzymujemy również pasy piersiowy i biodrowy, dzięki którym odciążymy nieco plecy.

Benro Beyond 300N test plecaka

Dolna część Benro Beyond 300N jest podgumowana – w dobry sposób izoluje to nasz sprzęt przed wilgocią. Dodatkowo spód wyposażony jest w dwie nóżki. Na górnej części plecaka odnaleźć można jeszcze rączkę do tymczasowego przenoszenia.

Benro Beyond 300N test plecaka


Jakość wykonania plecaka stoi na bardzo wysokim poziomie. Pochwalić należy zwłaszcza zamki, pracujące wyjątkowo gładko i sprawnie. Jedyne, czego można sobie w tym przypadku jeszcze życzyć, to zewnętrza osłona tych zamków. Materiał, z którego wytworzono plecak, jest solidny.  Z pewnością sprzęt ukryty wewnątrz będzie bezpieczny.

 

Benro Beyond 300N test plecaka

Jak zatem widać, plecak ten jest produktem godnym polecenia. Zwłaszcza relacja cena/jakość jest wzorowa. Cena obecnie plasuje się na poziomie ok. 280 zł, co czyni Benro Beyond 300N jedną z lepszych możliwości. Końcowa ocena nie może być inna niż bardzo dobra.
 

Ocena końcowa (w skali 1-6):


Benro Beyond 300N test plecaka

BARDZO DOBRY


Zalety:
  • jakość wykonania
  • funkcjonalność
  • mocowanie do statywu
  • pokrowiec przeciwdeszczowy
  • bardzo dobry stosunek jakość/cena
Wady:
  • zaczepy dodatkowych akcesoriów w miejscu mocowania statywu

 



www.swiatobrazu.pl