Canon Rebel T1/1500D pod choinkę?

Nowy Canon Rebel T1/1500D ma rzekomo pojawić się na święta. Canonrumors uważa, że plotka o premierze następcy 1000D może być całkiem prawdopodobna. A swoją drogą już chyba na zawsze słodką tajemnicą pozostanie kwestia podwójnego nazewnictwa nowych modeli Canona.

Już chyba na zawsze słodką tajemnicą pozostanie kwestia podwójnego nazewnictwa nowych modeli Canona. 1500D/T1 używać miałby tej samej 12-megapikselowej matrycy co 450D/Rebel XSi, jako procesor obrazu pojawiłby się DIGIC IV. Aparat robiłby zdjęcia z prędkością 3.5 klatki na sekundę.

Fotomontaż / Źródło: CG

Jeśli chodzi o filmowanie, będziemy mogli uraczyć się obrazem HD 1080p o zafiksowanej szybkości 30 k/s - nic nie wiadomo na razie o ilości klatek przy 720p. Plotka głosi, iż nowy Canon miałby być uzbrojony w "funkcję" stabilizacji obrazu, która do tej pory adaptowana była wyłącznie do obiektywów producenta. Czyżby nad czyjąś głową w końcu zaświeciła się klasyczna, kreskówkowa żarówka z przewodem układającym się w napis "Idea!"?

Zarejestrowane zdjęcia oglądać będziemy na wyświetlaczu LCD z 460cioma tysiącami pikseli. Cena ma być mniej więcej podobna do kosztu 1000D w momencie premiery. Egzemplarze przedprodukcyjne zostały już podobno rozesłane do testerów.

Zdjęcie przy zajawce przedstawia Rebela XSi - bo co innego mogliśmy zamieścić?

Źródło: CanonRumors