28 lipca 2016, 18:25
Autor: Redakcja SwiatObrazu.pl
czytano: 1192 razy

Carol M. Highsmith złożyła pozew przeciwko agencji Getty Images - może chodzić o 1 mld USD

Carol M. Highsmith złożyła pozew przeciwko agencji Getty Images - może chodzić o 1 mld USD

Agencja fotograficzna Getty Images regularnie domaga się odszkodowań od osób, które bez zgody, czy licencji wykorzystały jej zdjęcia. Tym razem agencja zarzuciła naruszenie swoich praw autorce zdjęć. Smaczku sprawie dodaje fakt, że co prawda autorka do swoich zdjęć prawa miała, ale Getty Images już nie.

Bohaterką historii jest Carol M. Highsmith, wybitna fotografka, znana między innymi ze swoich fotoreportaży z podróży po stanach USA. Highsmith przekazała część swojego dorobku bezpłatnie na użytek Biblioteki Kongresu oraz - nie rezygnując z praw autorskich - agencji Getty Images - w celu ich nieodpłatnego udostępniania.
[kn_free]
 
Zwykle, w przypadku wykrycia naruszenia Getty Images wysyła pisma, przedstawiające odpowiednio wymownie konsekwencje prawne naruszenia oraz propozycję ugody. Jedno z takich pism otrzymała fundacja Carol M. Highsmith - This is America!. Pismo pochodziło od firmy License Compliance Services (LCS), reprezentującej Getty Images. Autorzy pisma domagali się 120 dolarów za rzekomo bezprawne wykorzystanie zdjęcia.
[kn_advert]
 
Fotografka skontaktowała się z LCS i wyjaśniła, że to ona jest autorką spornego zdjęcia i ma do niego prawa majątkowe - gdyż nigdy się ich nie zrzekła ani nie zbyła. Nie dało się już jednak ukryć faktu, że GI żąda od niewinnych osób opłat za zdjęcia, do których nie ma żadnych praw majątkowych.
 
Doprowadzona do ostateczności fotografka złożyła pozew przeciwko agencji Getty Images do sądu w Nowym Jorku. Prawnicy Highsmith napisali w nim, że Getty Images nie podaje imienia i nazwiska autorki zdjęć i wprowadza w błąd co do warunków wykorzystania fotografii.
 
USA znane są z wysokich odszkodowań za naruszenia praw majątkowych. A ponieważ firma Getty Images jest recydywistką, odszkodowanie może w skrajnym przypadku wynieść nawet 1 mld USD.
 
Może się okazać wobec tego, że kat stanie się ofiarą. Amerykańska polityka ochrony wszystkiego za wszelką cenę znowu stanie się przedmiotem dowcipów. Trudno jednak liczyć na to, że czegokolwiek to nauczy agencje tego typu - będą w dalszym ciągu tropić każde najdrobniejsze naruszenie swoich praw autorskich - nawet jeśli są to prawa wyimaginowane, ostentacyjnie lekceważąc przy tym maluczkich.


www.swiatobrazu.pl