13 grudnia 2007, 11:01
Autor: Anna Cymer
czytano: 4082 razy

Chińczycy trzymają się mocno

Chińczycy trzymają się mocno

W wiedeńskim Muzeum Sztuki Nowoczesnej Fundacji Ludwiga trwa wystawa współczesnej sztuki z Chin. Państwo Środka od jakiegoś czasu jest na ustach całego świata, dlatego i sztuka stamtąd stała się obiektem fascynacji.

Dwa fakty są tu najważniejsze. Po pierwsze Chiny rosną na gospodarczą potęgę (o ile już nią nie są), więc cały świat chce poznać kraj, który wkrótce zapewne będzie rozdawał karty. Po drugie – choć z pierwszym związane – w przyszłym roku w Pekinie odbędzie się olimpiada. Niby nic szczególnego, jednak nie wolno zapominać, że Chiny to kraj komunistyczny, w związku z czym Igrzyska są tylko pretekstem do pokazania całemu światu, jak doskonale funkcjonuje kraj o takim ustroju.


Song Tao

A żeby udowodnić „zepsutemu, kapitalistycznemu zachodowi” wyższość gospodarki centralnie planowanej nad każdą inną, wszystko przy tej okazji musi być „naj”. I dlatego Chińczycy nie tylko budują najlepsze na świecie stadiony, projektowane przez najlepszych architektów; przy okazji olimpiady Pekin został w ogromnym stopniu po prostu zbudowany od nowa.


Zhang Xiaogang

W prawie każdej szanującej się gazecie na świecie (a więc i w Polsce) ciągle ukazują się teksty, wywiady, reportaże o Chinach. Gospodarcze, ekonomiczne, historyczne, społeczne i kulturalne. Chiny bez wątpienia są dziś najciekawszym tematem.


Yang Zhenzhong

Nic więc dziwnego, że i sztuka z tego kraju stała się jeszcze bardziej ciekawa (choć chyba zawsze była pewnego rodzaju fascynacją dla badaczy spoza Azji). Wiedeńskie MUMOK (The Museum moderner Kunst Stiftung Ludwig Wien), największe w Austrii muzeum prezentujące sztukę nowoczesną (austriacką i zagraniczną) wystawę „China - Facing Reality” przygotowało we współpracy z podobną placówka z Pekinu. Ekspozycja obejmuje prace z każdej chyba dziedziny, od malarstwa i rzeźby, poprzez fotografię i video, aż po instalacje. I – podobnie jak w innych krajach – okazuje się, że w chińskiej sztuce także dominują nowe media, że poprzez fotografię czy video młodzi artyści wypowiadają się dużo chętniej.


Liu Jianhua

Każdy Polak – nawet jeśli nie doświadczył tego sam – wie, jak wyglądała sztuka za czasów socjalizmu. Kiedy to władza narzucała nie tylko tematy, ale i formę, w jakiej miały powstawać dzieła. A za niedotrzymanie tych „przepisów” artysta mógł nawet pójść do więzienia. Socrealizm, styl, który narzucał w realistycznej formie wychwalanie ciężkiej pracy robotników (w dużym uproszczeniu, oczywiście), na lata zniewolił sztukę w Polsce i innych krajach, pozostających pod wpływem ZSRR. Dziś w Chinach oczywiście wygląda to nieco inaczej, jednak władza tak samo chce kontrolować artystów i pilnować, by ich wypowiedzi były „w odpowiedniej formie”. Dlatego też tematem wiodącym, co doskonale widać na wystawie w Wiedniu i co odróżnia tamte poszukiwania od np. europejskich, jest konflikt, czy też badanie granic pomiędzy sztuką realistyczną a realizmem socjalistycznym. Poza tym młodych twórców z Państwa Środka dotyczą te same sprawy: digitalizacja, globalizacja, urbanizacja (w Pekinie szczególnie widać rozwój megalopolii), rozwój mediów i ich rosnący wpływ na społeczeństwo.


Yue Minjun

Chiny są jednym z najszybciej, najdynamiczniej rozwijających się krajów świata; mówi się, że do Państwa Środka będzie należał XXI wiek. Niezależnie od tego, na ile te przepowiednie się sprawdzą, sztuka pochodząca z kraju, w którym tak dużo się dzieje i zmiany zachodzą tak szybko, jest ciekawa dziś, a za kilkanaście – kilkadziesiąt lat będzie zapewne fascynująca jeszcze bardziej.


Fang Lijun

Wystawa „China – Facing Reality” jest czynna od 25 października 2007 do 10 lutego 2008.

Museum Moderner Kunst Stiftung Ludwig Wien
MuseumsQuartier
Museumsplatz 1,
A-1070 Wiedeń
Tel. +43-1-525 00
http://www.mumok.at


Chen Wenling

 



www.swiatobrazu.pl