3 października 2017, 17:30
Autor: Redakcja SwiatObrazu.pl
czytano: 3279 razy

Ciemna strona fotografii stockowej

Ciemna strona fotografii stockowej

W ostatnich latach jakość fotografii stockowej, jej wyrafinowanie i symbolika znacznie się poprawiły. W serwisach sprzedających zdjęcia można znaleźć wiele inspirujących, znakomitych ujęć. Jednak w dalszym ciągu w zakamarkach serwisów stockowych można natknąć się na bardzo dziwne kadry. I właśnie wyciąganiem ich na światło dzienne zajmuje się Andy Kelly.

[kn_free]
Andy Kelly jest dziennikarzem specjalizującym się przede wszystkim w grach wideo. Pisze dla takich tytułów jak "PC Gamer", "Vice", "The Guardian", "Kotaku" i "Edge". A od czerwca 2017 roku prowadzi konto na Twitterze "@darkstockphotos", prezentując najbardziej zdumiewające i niepokojące fotografie, które można kupić w internecie.
 
"Zawsze uważałem zdjęcia stockowe za śmieszne. Jednak gdy kilka lat temu natknąłem się na ujęcie przedstawiające świąteczną depresję, przeżyłem prawdziwy szok. Kadr przedstawiał mężczyznę siedzącego przed choinką, w jednej dłoni trzymał pistolet, a w drugiej – butelkę whisky. Jak takie ujęcie miałoby w jakikolwiek sposób nawiązywać do tak poważnej choroby? To właśnie ten obraz zainspirował mnie do rozpoczęcia przeszukiwania stron oferujących zdjęcia na sprzedaż w celu znalezienia najdziwniejszych obrazów. I od tej pory nie mogę się nadziwić, ile niepokojących ujęć można tam znaleźć" – mówi Andy Kelly.
[kn_advert]
 
Andy Kelly, szukając zdjęć, wpisuje słowa kluczowe, takie jak "nóż", "pistolet", "przestępczość" czy "śmierć". Jak sam przyznaje, gdyby służby bezpieczeństwa sprawdziły w przeglądarce jego historię wyszukań, z pewnością miałby kłopoty. I choć raz za razem znajduje straszne, a nawet makabryczne zdjęcia na sprzedaż, to na swoim koncie na Twitterze stara się publikować wyłącznie te śmieszne, absurdalne czy po prostu dziwaczne.
 
 
 
 
 
 
 
 


www.swiatobrazu.pl