8 listopada 2017, 20:00
Autor: Jarosław Zachwieja
czytano: 20880 razy

Do czego służy błysk na drugą kurtynę, Slow-Flash i inne tryby dodatkowe w lampie błyskowej?

Do czego służy błysk na drugą kurtynę, Slow-Flash i inne tryby dodatkowe w lampie błyskowej?

Nowoczesne lampy błyskowe to bardzo zaawansowane urządzenia wypełnione po brzegi nowoczesnymi technologiami. Można też znaleźć w nich rozmaite funkcje, z których prawie wszystkie bywają w pewnych sytuacjach niezastąpione. Warto więc wiedzieć, co potrafi nasz flesz, aby mógł on nas wspierać niezależnie od wyzwania, z jakim mamy w danej chwili do czynienia.

Panele wielu lamp błyskowych (zwłaszcza modeli najbardziej zaawansowanych) przypominają niekiedy centrum sterowania skomplikowaną aparaturą pomiarową. I rzeczywiście - urządzenia kryjące się w tych obudowach są efektem wielu lat badań i rozwoju oraz obfitują w nowoczesne technologie. Jednak większość ich użytkowników rzadko w pełni wykorzystuje oferowane funkcje. A szkoda, ponieważ wiele z nich to nie "bajerki", jak zwykło się je nazywać, ale konkretne rozwiązania opracowane z myślą o określonych wyzwaniach fotograficznych.
 

Pytania i odpowiedzi poradnik lampa błyskowa flesz dodatkowe tryby pracy zoom błysk na drugą kurtynę slow-sync slow-flash HSS synchronizacja z krótkimi czasami ekspozycji
Nowoczesna lampa błyskowa jest naszpikowana funkcjami, których nazw nie rozpoznają niekiedy nawet sami fotografowie. Warto jednak poznać przynajmniej najważniejsze z dodatkowych funkcji używanego flesza, ponieważ nigdy nie wiadomo, czy nie przydadzą się one nam już podczas najbliższej sesji.  (Fot. Nikon)

 

Do tego omówienia wybraliśmy cztery  najpopularniejsze, najczęściej spotykane w systemowych lampach błyskowych funkcje. Są one spotykane w sprzęcie zarówno średniej klasy, jak i bardziej zaawansowanym, a wielu mniej doświadczonych użytkowników nie do końca zdaje sobie sprawę z ich użyteczności. Mamy nadzieję, że poradnik ten pomoże również osobom szukającym dla siebie pierwszej lampy błyskowej, którzy wiedzą wprawdzie, jakie zdjęcia chcieliby wykonywać, ale nie są pewni, jakie funkcje dodatkowe mogą im być potrzebne, a jakie okażą się zbędne.

[kn_advert]

Mechanizm zoom w głowicy

Trudno byłoby dzisiaj znaleźć systemową lampę błyskową bez systemu regulacji szerokości wiązki światła, zwanego (dosyć niezręcznie, bo myląco) zoomem. Jego zadaniem jest takie ustawienie szerokości stożka świetlnego, aby przy bezpośrednim świeceniu na fotografowaną scenę stożek obejmował cały kadr i jak najmniej poza nim. Zadaniem tego systemu jest jak najlepsze wykorzystanie strumienia świetlnego, tak aby nie był on tracony na oświetlanie tego, co ostatecznie i tak znajdzie się poza kadrem. Bardziej skoncentrowana wiązka światła (np. odpowiadająca polu widzenia obiektywu 200 mm) ma też większy zasięg, niż wiązka szersza. Wartość zoom (dla wygody fotografującego podawana w milimetrach, tak aby dało się ją przyrównać do ogniskowej obiektywu) ustalana jest przez urządzenie automatycznie w oparciu o dane z obiektywu, ale wiele lamp pozwala ją też dostosować manualnie.
 

Pytania i odpowiedzi poradnik lampa błyskowa flesz dodatkowe tryby pracy zoom błysk na drugą kurtynę slow-sync slow-flash HSS synchronizacja z krótkimi czasami ekspozycji
W warunkach studyjnych nierównomierne oświetlenie tła dla modelki uzyskuje się lampą błyskową wyposażoną w modyfikator umożliwiający ograniczanie szerokości wiązki świetlnej: strumienicę, garnek, wrota lub zastawki z czarnego kartonu. Pomysłowy fotograf dysponujący fleszami systemowymi może osiągnąć taki sam efekt zmieniając manualnie koncentrację światła błyskowego emitowanego przez lampę oświetlającą tło za pomocą wbudowanego w nią mechanizmu zoom. (Fot. mohhamadaasim / Pixabay)

 

System ten ma swoje ograniczenia. Największym jest to, że ma sens tylko przy bezpośrednim oświetlaniu fotografowanej sceny. Automatyka aparatu i lampy w żaden sposób nie jest w stanie oszacować wymaganej szerokości wiązki świetlnej przy oświetlaniu sceny z boku lub światłem odbitym od ściany bądź sufitu. Również zakres regulacji zoom ma swoje granice, które zależą od modelu lampy. Najczęściej jest to 24–105 mm (ważna uwaga dla użytkowników aparatów z matrycami APS-C: lampa może, ale nie musi uwzględniać współczynnika crop factor – odpowiednie informacje na ten temat znajdziecie w dokumentacji sprzętu), ale zdarzają się też modele o zakresie 24–200 mm. A co z szerszym kątem? Tutaj odpowiedni zakres krycia (najczęściej odpowiadający ogniskowej 18 mm) zapewnia płytka rozpraszająca nasuwana na palnik, która w przypadku większości fleszy systemowych znajduje się w głowicy palnika. Przy szerszych planach trzeba po prostu odbić światło od jakiejś jasnej powierzchni za/nad nami lub pogodzić się z tym, że oświetlona będzie tylko część fotografowanej sceny.

A skoro już o tym ostatnim mowa... Wielu fotografów wykorzystujących oświetlenie błyskowe w sposób bardziej kreatywny wykorzystuje mechanizm zoom lamp w zupełnie innym celu: do ograniczenia wiązki światła i oświetlenia w ten sposób tylko wycinka kadru. System ten działa wówczas podobnie, jak w przypadku fleszy studyjnych garnki, wrota i zastawki. Takie wykorzystanie tego narzędzia np. do oświetlenia tła modelki lub jakiegoś rekwizytu na pierwszym planie wymaga od fotografa treningu i czasem kilku prób, ale rezultaty potrafią być bardzo obiecujące. Aby móc zrobić z lampy tego typu użytek, musimy się upewnić, czy nasz flesz umożliwia manualną zmianę położenia mechanizmu zoom głowicy – najlepiej niezależnie od tego, czy lampa znajduje się na aparacie i w jaką stronę jest skierowana.

 

Błysk na pierwszą i drugą kurtynę – kluczowa sprawa przy fotografowaniu ruchu

Podczas wykonywania zdjęcia migawka aparatu otwiera się i zamyka. Błysk lampy prawie zawsze zajmuje ułamek czasu ekspozycji, dzięki czemu może zostać wyzwolony albo na jej początku lub pod sam koniec. Emisja zaraz po otwarciu migawki nosi nazwę błysku na pierwszą kurtynę i jest domyślnym trybem pracy większości lamp błyskowych. Z kolei sytuacja, w której flesz wyzwalany jest tuż przed zamknięciem migawki nosi miano błysku na drugą kurtynę i jest jednym z dodatkowych trybów pracy.
 

Pytania i odpowiedzi poradnik lampa błyskowa flesz dodatkowe tryby pracy zoom błysk na drugą kurtynę slow-sync slow-flash HSS synchronizacja z krótkimi czasami ekspozycji
Wyzwolenie błysku na pierwszą kurtynę w sytuacji, kiedy powinien być on wyzwolony na drugą prowadzi do zabawnych efektów. Na przykładzie powyżej biegnąca przez las kobieta z latarką "czołówką" wygląda tak, jakby biegła do tyłu. Wszystko przez ślad świetlny po lampce czołowej, który został uchwycony w trakcie całej dwusekundowej ekspozycji, podczas gdy lampa błyskowa zamroziła obraz zaraz po otwarciu migawki. (Phil Gradwell / Flickr)

 

W przypadku zdjęć o charakterze statycznym to, czy błyskamy na pierwszą czy drugą kurtynę najczęściej nie ma żadnego znaczenia. Sytuacja zmienia się jednak w przypadku fotografowania scen dynamicznych, a szczególnie wtedy, gdy w kadrze znajdują się ruchome źródła światła. Dotyczy to również zdjęć wykonywanych z użyciem technik synchronizacji błysku z długimi czasami ekspozycji, o której piszemy poniżej.

Wszędzie bowiem, gdzie na zdjęciu pojawia się ruch uchwycony w postaci rozmyć (ang. motion blur) lub świetlistych śladów (ang. light trails) oraz sam poruszający się obiekt zamrożony blaskiem lampy ważne jest, aby obraz uchwycony w błysku wieńczył ruch, a nie rozpoczynał go. Dlatego właśnie błysk musi zostać wyemitowany pod koniec ekspozycji, a nie na jej początku. To zaś umożliwia wyłącznie wyzwolenie błysku na drugą kurtynę.

 

Tryb synchronizacji z krótkimi czasami ekspozycji (HSS)

Tutaj krótko, ponieważ tematyce synchronizacji błysku z migawką poświęcony będzie w całości kolejny tekst z tego cyklu. Stosowana w większości nowoczesnych aparatów fotograficznych migawka szczelinowa ma dość uciążliwą cechę konstrukcyjną: przy krótkich czasach ekspozycji naświetla zdjęcie stopniowo. Użyty w takiej sytuacji flesz działający w zwyczajnym trybie naświetli tylko część matrycy – tę, w obrębie której podczas emisji znalazła się szczelina przepuszczająca światło. Tym właśnie jest ograniczenie ustawienia czasu ekspozycji podczas korzystania ze światła błyskowego, jakie pojawia się w większości aparatów fotograficznych: najkrótszy czas ekspozycji, jaki wówczas da się ustawić (najczęściej 1/180 lub 1/250 sekundy, znacznie rzadziej 1/320 sekundy) jest po prostu najkrótszym czasem, przy którym matryca choć na moment jest odsłonięta w całości.
 

Pytania i odpowiedzi poradnik lampa błyskowa flesz dodatkowe tryby pracy zoom błysk na drugą kurtynę slow-sync slow-flash HSS synchronizacja z krótkimi czasami ekspozycji
Tryb synchronizacji lampy z krótkimi czasami ekspozycji jest niezbędny wszystkim fotografom wykonującym zdjęcia z asystą światła błyskowego w plenerze. Naturalne warunki oświetleniowe w ciągu dnia najczęściej nie pozwalają bowiem ustawić czasów ekspozycji rzędu 1/200 sekundy lub dłużej – szczególnie przy silnie otwartej przysłonie ustawionej tak celem zmniejszenia głębi ostrości obrazu. Powyższa fotografia wykonana została z użyciem światła błyskowego przy czasie ekspozycji 1/2500 s i wartości przysłony f/3.5. (Fot. Danny Tax / Flickr)

 

Jednak wiele modeli lamp błyskowych oferuje tryb synchronizacji z krótkimi czasami naświetlania (HSS – skrót od "High Speed Sync"), przy których możliwe jest wykonanie zdjęcia ze światłem błyskowym o czasie naświetlania znacznie krótszym – tak krótkim, jak tylko pozwala migawka. Sam aparat ani migawka nie zmieniają wówczas sposobu w jaki funkcjonują, natomiast zmienia się sposób działania lampy. Zamiast pojedynczego błysku emituje w niesamowicie krótkich odstępach czasu szereg identycznych błysków zsynchronizowanych z ruchem szczeliny migawki – tak, aby całe zdjęcie zostało poprawnie naświetlone.

Wady? Lampa działająca w trybie HSS oferuje mniejszą maksymalną moc błysku, niż flesz działający w sposób normalny. Najczęściej nie pozwala też skorzystać z innych funkcji dodatkowych, takich jak błysk na drugą kurtynę.

 

Synchronizacja błysku z długimi czasami ekspozycji

To wprawdzie w większym stopniu sposób fotografowania z wykorzystaniem światła błyskowego, niż osobny tryb pracy flesza, ale w wielu aparatach i lampach funkcjonuje jako osobny tryb zwany Slow-Flash lub Slow-Sync. Dlatego też uznaliśmy, że zasługuje tutaj na swoje miejsce. Jest to technika pozwalająca poprawnie naświetlić zarówno dynamicznie zmieniający się pierwszy plan (np. poruszających się ludzi), jak i odległe tło w sytuacji, gdy oświetlenie sceny jest zbyt słabe, aby dało się tego dokonać przy wystarczająco krótkim czasie ekspozycji.
 

Pytania i odpowiedzi poradnik lampa błyskowa flesz dodatkowe tryby pracy zoom błysk na drugą kurtynę slow-sync slow-flash HSS synchronizacja z krótkimi czasami ekspozycji
Choć synchronizacja błysku z długimi czasami ekspozycji (w powyższym przykładzie nieco ponad 2 minuty) najczęściej wykorzystywana jest do wykonywania zwykłych zdjęć pamiątkowych (np. z imprez wieczorno-nocnych), to równie chętnie sięgają po nią zaawansowani portreciści, którym zależy na uzyskaniu nastrojowych nocnych scen jako tła dla fotografowanych i misternie oświetlonych błyskiem modeli. (Fot. Jano De Cesare / Flickr)

 

To, co w wielu aparatach kompaktowych, a także lustrzankach i bezlusterkowcach z wbudowanymi lampami błyskowymi figuruje pod nazwą techniki Slow-Sync w rzeczywistości jest sztuczką polegającą na odpowiednim wykorzystaniu aparatu i lampy błyskowej (wyzwalanej najczęściej na drugą kurtynę) i bez problemu da się ją uzyskać za pomocą lampy systemowej lub nawet manualnej. Ba! W przypadku tych pierwszych często wielu z Was nieświadomie to robi – gdy fotografujecie w automatycznych (Auto, P, programy tematyczne) lub półautomatycznych (preselekcje czasu i przysłony) trybach ekspozycji.

W czym rzecz? Po pierwsze, należy ustawić parametry ekspozycji w aparacie tak, aby uzyskać poprawnie naświetlone tło bez użycia lampy błyskowej. W przypadku złych warunków oświetleniowych najczęściej będzie to oznaczało długi czas ekspozycji oraz statyw, ale nie należy się tym przejmować. Następnie należy ustawić lampy i dobrać ich moc tak, aby przy zadanej czułości ISO i wartości przysłony pierwszy plan zdjęcia został oświetlony dokładnie tak jak chcemy. W przypadku pojedynczego flesza działającego w trybie TTL automatyka urządzenia wykona z powodzeniem to zadanie za nas.

 

 



www.swiatobrazu.pl