23 stycznia 2019, 08:00
Autor: Mikołaj Konkiewicz
czytano: 4282 razy

Chcesz zmienić swój sposób patrzenia i fotografowania? Skup się na fotografii czarno-białej

Chcesz zmienić swój sposób patrzenia i fotografowania? Skup się na fotografii czarno-białej

Każdy fotograf na pewnym etapie swojej przygody stwierdza, że musi coś zmienić w swojej fotografii, aby móc się rozwinąć i ponownie cieszyć się z tworzenia zdjęć. Zmiany mogą być drobne, ale to właśnie one pozwalają zrobić krok naprzód. Mike Jett zdał sobie sprawę, że stoi w obliczu takiego wyzwania - dostrzegł, że wykonywane przez niego fotografie stają się nudne, a jednocześnie nie przekazują treści, którymi chciałby podzielić się ze światem. Postanowił znaleźć rozwiązanie umożliwiające pokonanie fotograficznego kryzysu, a tym co przyniosło przełamanie impasu, było skupienie się na fotografii czarno-białej.

Jak fotografia czarno-biała pomogła osiągnąć rozwój?

Mike Jett zajmuje się fotografią uliczną. Decyzja o przerzuceniu się na fotografię monochromatyczną wynikła ze spostrzeżenia, iż w pewnym momencie zaczął bazować na jednym oklepanym patencie i przesadnie skupiał się na kolorach, przekładając formę ponad treść. Nadużywanym przez niego zabiegiem było zestawianie np. czerwonego samochodu i przechodnia w czerwonej koszuli. To nadużycie wynikało z jego fascynacji efektami, jakie daje preset FujiFilm Classic Chrome, bazujący na Kodak Kodachrome. 
 
Mike dostrzegał kilka powodów, które kierują fotografami decydującymi się na używaniu czerni i bieli. Są to przede wszystkim napięcie pomiędzy światłem i cieniem, chęć wyizolowania przedmiotów, podkreślenie linii wiodących i eliminowanie rozpraszającego tła. Chociaż zdawał sobie sprawę z tych wszystkich cech fotografii czarno-białej, to osobiście chciał po prostu wyjść z trybu automatycznego stosowania dotychczas wykorzystywanych środków wyrazu. Jak sam mówi, fotografowanie motywów opartych na zbieżności kolorów było jak uzależnienie. Postanowił więc walczyć z tym natręctwem i całkowicie zignorować kolory. Okazało się, że przerodziło się to w całoroczne działanie.
[kn_advet]
 
Fotograf realizował zdjęcia przy pomocy aparatu cyfrowego, stąd tak naprawdę nigdy nie rezygnował z kolorów. Jednakże jak sam podkreśla, zależało mu na "patrzeniu w czerni i bieli", stąd kadrował tak, jakby miał dostęp tylko do takiej specyfiki obrazu. Nie doprowadzał do sytuacji, gdy decyzja o zrobieniu monochromatycznej fotografii zapadała dopiero w cyfrowej ciemni. Ważne było dla niego myślenie czarno-białym obrazem jeszcze przed naciśnięciem spustu migawki.
 
Okazało się to dla niego bardzo wyzwalającym doświadczeniem. Takie ćwiczenie umysłu wpłynęło na to, co dostrzegał w otaczającym go świecie. Zaczął wyszukiwać sceny wypełnione teksturami, powtórzeniami i geometrią. Co prawda można pomyśleć, że od kolorystycznej maniery uciekł w inną, jednak jak sam podkreśla, na początku taka strategia była wizualnym ćwiczeniem. Podczas kolejnych prób dostrzegł, że zaczął wyrabiać w sobie nawyk komponowania scen i oczekiwania, aż przechodzień ją uzupełni. Chaos ulicy rozpłynął się dla niego i zostawił miejsce dla przyglądania się historiom pojedynczych osób. Według niego, zdjęcia które wykonywał, zaczęły mówić więcej.
 
fotografia czarno-biała
 
fot. Mike Jett
 
fotografia czarno-biała
 
fot. Mike Jett
 
fotografia czarno-biała
 
fot. Mike Jett
 
fotografia czarno-biała
 
fot. Mike Jett
 
Jego prace zaczęły skupiać się na symbolice, wyobcowaniu i samotności w mieście, czasami używając - nieco przewrotnie - dowcipu. Ważnym elementem zdjęć stała się architektura. Z czasem doszło także do niespodziewanej dla niego sytuacji - Mike zaczął wykonywać wiele zdjęć pionowych. Wpływ na jego postawę mieli fotografowie tacy jak np. Ralph Gibson, który w 95% robił fotografia pionowe. Ten zabieg pomógł w jeszcze lepszym opanowaniu chaosu ulicy. 
 
fotografia czarno-biała
 
fot. Mike Jett
 
fotografia czarno-biała
 
fot. Mike Jett
 
fotografia czarno-biała
 
fot. Mike Jett
 
fotografia czarno-biała
 
fot. Mike Jett
 
fotografia czarno-biała
 
fot. Mike Jett
 
fotografia czarno-biała
 
fot. Mike Jett
 
fotografia czarno-biała
 
fot. Mike Jett
 
Gdy skończył się 2018 rok, Mike postanowił powrócić do koloru. Okazało się, że przygoda z czernią i bielą przyniosła dla niego satysfakcjonujące rezultaty. Ograna sztuczka z łączeniem kolorów różnych obiektów już go nie prześladowała. Nadal dostrzegał więcej geometrii, tekstur i powtórzeń. W porównaniu z doświadczeniem z przed roku, dużo większą uwagę przywiązuje do cieni. Co więcej dostrzega więcej nieoczekiwanych momentów, dziejących się wokół niego. 
 
fotografia czarno-biała
 
fot. Mike Jett
 
fotografia czarno-biała
 
fot. Mike Jett
 
fotografia czarno-biała
 
fot. Mike Jett
 
fotografia czarno-biała
 
fot. Mike Jett
 
fotografia czarno-biała
 
fot. Mike Jett
 
Mike Jett poleca wszystkim osobom, które czują, że zaszły ze swoją fotografią w ślepą uliczkę, spróbowanie fotografii czarno-białej. Poleca poświęcić jej miesiąc, dwa lub cały rok. Jak sam podkreśla, "to niesamowite, że tak skutecznie można zmienić sposób patrzenia i fotografowania". 
 
Źródło: PetaPixel.com
 

Wokół tematu:

Czarno-białe czy kolorowe?Bywają sytuacje, w których zastanawiamy się, czy lepiej będzie opublikować zdjęcie w postaci kolorowej czy czarno-białej. Często fotografia czarno-biała uważana jest za bardziej artystyczną i "szlachetniejszą" formę prezentacji nieruchomego obrazu. N... więcej

 

Czarno-biała fotografia podwodna - czy ma sens?Fotografia podwodna w zdecydowanej większości jest kolorowa. W tym gatunku czarno-białe zdjęcia pojawiają się rzadko nie tylko dlatego, że fotografów przede wszystkim zachwyca feeria barw podwodnego świata, ale również dlatego, że wykonanie dobrego i ciekaw... więcej

 

 



www.swiatobrazu.pl