5 stycznia 2012, 08:17
Autor: Joanna Zielińska
czytano: 18353 razy

Fotografia na świecie: Chiny, cz. 1

Fotografia na świecie: Chiny, cz. 1

W cyklu "Fotografia na świecie" wybieramy się z wizytą do najludniejszego państwa na Ziemi. Jako supermocarstwo, Chiny ścigają się z innymi potęgami w wielu dziedzinach. Czy również w fotografii? Przekonamy się w trakcie naszej kilkuodcinkowej wyprawy.






Czytaj także: Fotografia na świecie: Chiny, cz. 2
Fotografia na świecie, cz. 3
 

Podróżując śladami fotografii na świecie docieramy do jednego z największych krajów – do Chin. Światowe supermocarstwo ma wiele do powiedzenia również na arenie fotograficznej; od zawsze było także obiektem zainteresowania największych fotoreporterów. Działali tu przecież Henri Cartier-Bresson, Felice Beato, Robert Capa, Inge Morath... Historia Chin w XX wieku obfituje w burzliwe zwroty, dramat wojny, represje reżimu komunistycznego i Rewolucji Kulturalnej Mao, co ma odbicie również w fotografii. Przez wiele lat służyła ona przede wszystkim celom propagandowym. Do dzisiaj zresztą nie można mówić o artystycznej wolności słowa w ChRL, wystarczy wspomnieć tu niedawny przypadek Ai Wei Wei. Jednocześnie Chiny to kwitnąca gospodarka i komercyjny raj, co wpływa również na fotografię w jej popularnym wymiarze; nie możemy zapominać również o Tajwanie i Hong Kongu, które stanowią światy osobne na tyle, że poświęcimy im oddzielne odcinki cyklu. Jak widać, mamy o czym opowiadać. Pora zatem rozpocząć fotograficzną podróż po Państwie Środka.


Fotografia zawitała do Chin już w 1838 roku, dzięki Europejczykom, którzy przybyli do Makau. Stopniowo, początkowo przez miasta portowe, nowinka techniczna zaczęła rozprzestrzeniać się na cały kraj. W miastach powstawały liczne atelier prowadzone przez Chińczyków. Zamożni przedstawiciele elit i dworu cesarskiego chętnie wykonywali swoje portrety – niesławna cesarzowa-wdowa Cixi zamawiała wielokrotnie swoje fotograficzne podobizny, rozwijała się również fotografia dziennikarska.

Fotografia chińska z jej wczesnego okresu jest dzisiaj obiektem zainteresowania kolekcjonerów. Wiele zdjęć zostało wykonanych przez obcokrajowców, niektóre z nich są anonimowe, część jednak pochodzi z chińskich atelier. To z reguły kolorowane portrety w formacie carte de visite lub panoramy miast.
 

Fotografia na świecie: Chiny fotografia chiny hou bo xu xiaobing h.s. wong sha fei

Portret cesarzowej Cixi

Fotografia na świecie: Chiny fotografia chiny hou bo xu xiaobing h.s. wong sha fei

Fot. Wo Cheung

Fotografia na świecie: Chiny fotografia chiny hou bo xu xiaobing h.s. wong sha fei

Fot. Ye Chung

Fotografia na świecie: Chiny fotografia chiny hou bo xu xiaobing h.s. wong sha fei

Fot. Ying Cheong

Wczesna fotografia chińska


Sha Fei


W roku 2008 na FotoFest w Houston w Teksasie zaprezentowano największą dotychczas zgromadzoną kolekcję fotografii chińskiej, której kuratorzy datują początek nowoczesnej fotografii z Państwa Środka na lata 30. Los chciał, aby nowoczesność w fotografii chińskiej rozpoczęła się od reportażu wojennego. W roku 1937 rozpoczęła się bowiem wojna chińsko-japońska, utrwalona licznymi, często wstrząsającymi obrazami na kliszy. Legendarny fotograf Sha Fei należał do Komunistycznej Partii Chin, walczył również na froncie. Jego prace dokumentują wojenną codzienność, zwłaszcza w północnych rejonach kraju. Często wyrażają punkt widzenia komunistów, prezentując ich idealizowany obraz, ale również postawę zwykłych obywateli: wieśniacy stający ramię w ramię przeciw wrogom, uzbrojeni w bambusowe kije, kobiety z małymi dziećmi naprawiają buty dla żołnierzy. Jego życie zakończyło się tragicznie – podczas wojny omyłkowo zastrzelił japońskiego lekarza. W latach 50., gdy Chiny i Japonia nawiązały stosunki dyplomatyczne, Sha Fei został skazany na śmierć. Po latach doczekał się rehabilitacji. Prace Sha Fei wpłynęły na styl późniejszej fotografii propagandowej za czasów Rewolucji Kulturalnej.
 

Fotografia na świecie: Chiny fotografia chiny hou bo xu xiaobing h.s. wong sha fei

Fot. Sha Fei

Fotografia na świecie: Chiny fotografia chiny hou bo xu xiaobing h.s. wong sha fei

Fot. Sha Fei

[kn_advert]

Fotografia na świecie: Chiny fotografia chiny hou bo xu xiaobing h.s. wong sha fei

Fot. Sha Fei

 

H.S. Wong


H.S. Wong, znany jako "Newsreel", był fotoreporterem prasowym i kamerzystą na potrzeby kronik filmowych. Jedno z jego zdjęć, wykonane w 1937 roku podczas bombardowania stacji kolejowej w Szanghaju, stało się symbolem wojny chińsko-japońskiej, a przede wszystkim okrytego niesławą okrucieństwa armii japońskiej. Harold Isaacs nazwał je "jednym z najbardziej udanych obrazów propagandowych w historii". Zdjęcie zatytułowane Krwawa sobota (znane też jako Chińskie dziecko) przedstawia ranne dziecko, płaczące w ruinach stacji. Jego matka zginęła w bombardowaniu. Anonimowe dziecko zostało wkrótce opatrzone przez sanitariuszy, jednak nie wiadomo, jakie były jego dalsze losy. Opublikowana w Life fotografia wzbudziła olbrzymie oburzenie na Zachodzie, wywołała falę współczucia dla Chin i krytyki wobec Japonii. Nacjonaliści japońscy, znani z negowania zbrodni wojennych, posądzali Wonga o fałszerstwo i zaaranżowanie fotografii dla potrzeb propagandowych.
 

Fotografia na świecie: Chiny fotografia chiny hou bo xu xiaobing h.s. wong sha fei

Fot. H.S. Wong

Fotografia na świecie: Chiny fotografia chiny hou bo xu xiaobing h.s. wong sha fei

Fot. H.S. Wong

[kn_advert]

 


Hou Bo i Xu Xiaobing


Po zakończeniu wojny komunistyczne Chiny wymagały nowej ikonografii. Mao Zedong miał sztab swoich ulubionych fotografów i filmowców, którzy pilnowali, aby przekaz propagandowy był nieskazitelnie czysty. Media Chińskiej Republiki Ludowej, miasta i wioski już wkrótce zaroiły się od niemal bajkowych podobizn Wodza o mądrej twarzy, który postanowił poprowadzić lud ku nowej, komunistycznej przyszłości. Mao wśród pól, Mao w otoczeniu przyjaciół z całego świata, Mao na wiecu... Do najbardziej znanych "osobistych portrecistów" Mao należało małżeństwo: Xu Xiaobing, fotograf i filmowiec, i Hou Bo, która z ubogiej dziewczynki zmieniła się w ważną osobistość i udowodniła swój niezrównany talent w kreowaniu kultu jednostki. Większość chińskich obrazów propagandowych jakie znamy i jakie kojarzą nam się dziś z ChRL, zawdzięczamy właśnie im.
 

Fotografia na świecie: Chiny fotografia chiny hou bo xu xiaobing h.s. wong sha fei

Fot. Hou Bo

Fotografia na świecie: Chiny fotografia chiny hou bo xu xiaobing h.s. wong sha fei

Fot. Hou Bo

[kn_advert]

Fotografia na świecie: Chiny fotografia chiny hou bo xu xiaobing h.s. wong sha fei

Fot. Hou Bo

Fotografia na świecie: Chiny fotografia chiny hou bo xu xiaobing h.s. wong sha fei

Fot. Xu Xiaobing


Czytaj także: Fotografia na świecie: Chiny, cz. 2
Fotografia na świecie, cz. 3

 



www.swiatobrazu.pl