Fotografia na świecie: Kenia

Kilka lat temu kenijska fotografia znalazła się w centrum uwagi, gdy uznany fotograf Boniface Mwangi został zablokowany przez Facebooka z powodów politycznych. Mwangi nie jest jedynym fotografem światowej sławy pochodzącym z Kenii, o czym przekonamy się w kolejnej części cyklu „Fotografia na świecie”.

W cyklu "Fotografia na świecie" pora na wizytę w Kenii. Kraj ten – w powszechnym mniemaniu bardziej znany ze słynnych plenerów fotograficznych niż z dorobku lokalnych twórców – stał się obiektem zainteresowania międzynarodowych mediów po tym, jak Boniface Mwangi został zablokowany przez administratorów portalu Facebook. Mwangi, jeden z najbardziej cenionych dziś fotografów kenijskich, laureat nagrody CNN Africa Photojournalist of the Year, publikowany w The New York Times, The Washington Post, The Sunday Times, International Herald Tribune i innych ważnych mediach, naraził się Facebookowi przez wyrażanie negatywnych opinii wobec ówczesnego kenijskiego rządu. Sprawa wywołała intensywną debatę dotyczącą wolności słowa – nie tylko w Internecie. Mwangi, który fotografował zamieszki, jakie miały miejsce w Kenii po wyborach, w latach 2007-2008, zyskał sobie poparcie m.in. sekretarz stanu USA Hillary Clinton. Sam pisze o sobie: "Fotografia jest moim życiem. Aparat fotograficzny to jedna z najpotężniejszych broni tego świata, przyczynił się do upadku dyktatorów, zmieniał całe społeczeństwa. Moim celem jest tworzenie żywych, interesujących obrazów mówiących o świecie, w którym żyjemy".

Fot. Boniface Mwangi

Fot. Boniface Mwangi

[kn_advert]

Fot. Boniface Mwangi

Boniface Mwangi

Priya Ramrakha

Prawdopodobnie pierwszym światowej sławy kenijskim fotografem był Priya Ramrakha, fotoreporter indyjskiego pochodzenia i pierwszy fotograf z Afryki, który pracował dla magazynów Life i Time. Od 1963 roku, kiedy to zaczął pracę dla Life, Ramrakha dokumentował burzliwe wówczas wydarzenia polityczne w Afryce żegnającej dawny, kolonialny porządek: w Zanzibarze, Kongo, Afryce Południowej, Nigerii... Jego błyskotliwie zapowiadająca się kariera fotoreporterska zakończyła się jednak tragicznie. Zginął pracując w Nigerii podczas trwającej tam wojny domowej w 1968 roku. O jego ważnych, pionierskich pracach można dowiedzieć się z filmu dokumentalnego African Lens: The Story of Priya Ramrakha.

Fot. Priya Ramrakha

[kn_advert]

Fot. Priya Ramrakha

Jim Chuchu

Wszechstronnie utalentowany Jim Chuchu to nazwisko, które warto sobie zanotować, ponieważ zapewne będzie jeszcze o nim głośno. Niezależnie od tego, czy tworzy portrety czy konceptualne cykle fotografii (jak Plastic Tribe z lalkami w roli głównej), miejskie pejzaże rodzinnego Nairobi czy abstrakcyjne kompozycje, wszystkie wyróżniają się czujnością, precyzją i oryginalnym stylem. Chuchu prócz fotografii zajmuje się również kręceniem teledysków, tworzeniem muzyki oraz ilustracją komiksową.

Fot. Jim Chuchu

[kn_advert]

Fot. Jim Chuchu

Georgina Goodwin

Georgina Goodwin jest uznawana za jedną z najbardziej utalentowanych postaci młodej, kenijskiej fotografii. Początkowo obiektem jej zainteresowania była fotografia dzikiej przyrody i ochrona zagrożonych afrykańskich gatunków (została laureatką nagrody Wildlife Photographer of the Year), jednak później skierowała się w stronę fotografii dokumentalnej zaangażowanej w sprawy humanitarne. Goodwin pracowała m.in. dla UNICEF, New York Times, Financial Times, BBC, CNN, Reuters i innych. Interesują ją szczególnie problemy kobiet i rodzin.

Fot. Georgina Goodwin

[kn_advert]

Fot. Georgina Goodwin