czytano: 16444 razy
Fotografia na świecie: Słowenia
Mały, malowniczy kraj nad Adriatykiem, znany również z miłości jego mieszkańców do sztuki. W kolejnym odcinku cyklu „Fotografia na świecie” zaglądamy do Słowenii, aby przyjrzeć się tamtejszej scenie fotograficznej – zarówno z czasów, gdy kraj ten wchodził w skład Jugosławii, jak i dzisiejszej.
"Niemal każdy Słoweniec jest z zamiłowania pisarzem, malarzem, kucharzem, tancerzem, znawcą win, muzykiem (...)" - możemy przeczytać w materiałach słoweńskiego Ministerstwa Kultury. To niewielki, ale bogaty w tradycję i sztukę kraj. Co ciekawe, jego kulturalnymi ambasadorami często stają się zespoły grające ciężkiego industrialnego rocka, takie jak znane na świecie grupy Laibach i Borghesia. Nas nie interesuje jednak rock, a fotografia. W kolejnym odcinku cyklu "Fotografia na świecie" czas na wizytę w Słowenii.
Nie każdy wie, że proces fotografowania na płytach szklanych wynaleziono właśnie w Słowenii. Janez Puhar, słoweński duchowny, fotograf, wynalazca i poeta opracował tę technologię w roku 1842. Nazwał swoją technologię "hialotypią" lub "światłopisem", choć dzisiaj znana jest przede wszystkim jako puharotypia. Puhar szczęśliwie opatentował swój wynalazek w Wiedniu i Paryżu w roku 1852 i prezentował swoje prace w wielu krajach świata.
Fot. Janez Puhar
Fot. Janez Puhar
[kn_advert]
Fot. Janez Puhar
Janez Puhar
Stojan Kerbler
W latach 60. i 70. za najważniejszego fotografa słoweńskiego uchodził Stojan Kerbler, fotoreporter, którego prace pokrewne były duchowi fotografii humanistycznej. Interesowały go ponure strony życia, zakamarki, w które zwykle przeciętny obywatel woli nie zaglądać – świat ubogich, wykluczonych z szerszego społeczeństwa grup. Obiektyw Kerblera pozbawiał "bezimiennych" anonimowości, wystawiał ich problemy na światło dzienne, każąc społeczeństwu skonfrontować się z nimi. Mieszkańcy prowincjonalnych miasteczek, zmęczeni pracownicy fabryk uzyskali na jego fotografiach szansę przemówienia pełnym głosem. Szarość socjalizmu, monotonia życia zyskują jednak u Kerblera przedziwną poetykę.
Fot. Stojan Kerbler
[kn_advert]
Fot. Stojan Kerbler
Fot. Stojan Kerbler
Joco Žnidaršič
Najsłynniejszym chyba dziś fotografem słoweńskim jest Joco Žnidaršič, laureat m.in. World Press Photo. Nagrodę otrzymał za zdjęcia przedstawiające jeźdźca i konia zaskoczonych lawiną pod górą Triglav. Ten fotoreporter z Ljubljany rozpoczął swoją karierę jeszcze za czasów byłej Jugosławii, pracując w magazynach Tribuna i Delo. Jest autorem licznych fotoreportaży i kilku książek monograficznych. Głównym przedmiotem jego zainteresowań jest rodzinny kraj – zarówno pod względem krajobrazu, jak i portretów mieszkańców.
Fot. Joco Žnidaršič
Fot. Joco Žnidaršič
[kn_advert]
Fot. Joco Žnidaršič
Fot. Joco Žnidaršič
Arne Hodalič
Arne Hodalič to nazwisko znane nie tylko czytelnikom National Geographic. Jako fotoreporter i działacz na rzecz ochrony praw człowieka (współpracuje z Amnesty International) podróżował po całym świecie – m.in. do Konga, Pakistanu, ale również do siedzib Romów w Słowenii, aby naświetlić problemy dyskryminacji i ubóstwa. Sam nazywa siebie pesymistą co do przyszłości świata, jednak dodaje: "naszym obowiązkiem jest być świadomym problemów i działać, a nie liczyć na to, że wyręczą nas inni".
Fot. Arne Hodalič
Fot. Arne Hodalič
[kn_advert]
Fot. Arne Hodalič
Borut Peterlin
Borut Peterlin sam pisze o sobie: "Fotograf to nie niespełniony malarz! Ja na przykład jestem niespełnionym hokeistą, szachistą, żonglerem... po wszystkich porażkach w sporcie zdecydowałem, że zajmę się sztuką, a dokładniej najłatwiejszą ze sztuk – fotografią. Japońscy inżynierowie odwalają za mnie całą robotę, a ja tylko robię zdjęcia. I jeszcze mi za to płacą!". Patrząc na fotografie autorstwa Peterlina można zastanawiać się, czy taka ironia jest aby na pewno potrzebna. Fotoreportaż, kreatywny portret, fotografia konceptualna – wszystko to dziedziny, w których artysta ten czuje się doskonale, a efekty jego pracy niewątpliwie budzą podziw.
Fot. Borut Peterlin
Fot. Borut Peterlin
Fot. Borut Peterlin
[kn_advert]
Fot. Borut Peterlin
Matjaž Tančič
Matjaž Tančič działa w dziedzinie fotografii mody. Chętnie stawia na eksperyment, przykładowo wykorzystując obraz 3D. Jego głośna wystawa zatytułowana Mimikra trafiła do galerii w Londynie i na łamy poczytnych magazynów mody. Sam Tančič deklaruje, że zamierza nadal eksperymentować z 3D, ponieważ widzi w tym sposób na ożywienie skostniałej nieco fotografii mody. To jednak nie jedyna jego domena – w klasycznym formacie 2D Matjaž Tančič szaleje z kolorem, stosuje zaskakujące perspektywy, udowadniając, na jak wiele go stać.
Fot. Matjaž Tančič
Fot. Matjaž Tančič
Fot. Matjaž Tančič
[kn_advert]
Fot. Matjaž Tančič
Fot. Matjaž Tančič
www.swiatobrazu.pl