czytano: 32015 razy
Fotografia na świecie: Wielka Brytania, cz. 1
W cyklu „Fotografia na świecie” udajemy się z wizytą do kraju, w którym fotografia ma długie i bogate tradycje i skąd pochodzi wielu najsłynniejszych mistrzów obiektywu. W Wielkiej Brytanii, bo o tym kraju mowa, fotografię doceniono bardzo wcześnie i sztuka ta kwitnie tam do dziś – zarówno w jej artystycznym czy konceptualnym wydaniu, jak i wśród znakomitych przedstawicieli fotoreporterskiego fachu. Zapraszamy na pierwsze spotkanie z brytyjską fotografią.
Czytaj także: Fotografia na świecie: Wielka Brytania, cz. 2
Czytaj także: Fotografia na świecie: Wielka Brytania, cz. 3
Tym razem w cyklu Fotografia na świecie prezentujemy obszerny materiał, który zaprezentujemy w kilku odcinkach – fotografia Wielkiej Brytanii to bowiem temat-rzeka, nie dający się łatwo podsumować w jednym odcinku. Z tego kraju pochodzi wiele legend fotografii i wiele zdjęć-ikon, które zapisały się na dobre w naszej codziennej ikonosferze. W pierwszej części naszej fotograficznej wędrówki po Wyspach przyjrzymy się fotografii XIX wieku i jej najważniejszym przedstawicielom.
Na terenie Wysp Brytyjskich pierwsze eksperymenty z zapisem obrazu przeprowadzano już w latach 20. i 30. XIX wieku, czyli jeszcze przed formalnym wynalezieniem fotografii. Pionierskie eksperymenty z użyciem kwasu galusowego przeprowadzał wielebny Joseph Bancroft Reade (prace nie zachowały się), jeszcze zanim swoje odkrycia ogłosili Daguerre i William Henry Fox Talbot. Ten ostatni należy do ścisłego grona pionierów fotografii. Zasłynął on jako wynalazca procesu negatywowego, który zrewolucjonizował fotografię, dając możliwość tworzenia wielu odbitek (w przeciwieństwie do pojedynczego dagerotypu). Talbot początkowo eksperymentował z "fotogenicznym rysowaniem", czyli utrwalaniem obrazów za pomocą światła. Na pokryty światłoczułą substancją papier kładł przedmiot, który utrwalał się, wystawiony na działanie słońca. Po ogłoszeniu wynalazku Louisa Daguerre'a Talbot zaczął rozwijać swoją metodę, która rozpowszechniła się pod nazwą kalotypii.
Fot. William Henry Fox Talbot
[kn_advert]
Fot. William Henry Fox Talbot
Fot. William Henry Fox Talbot
Fot. William Henry Fox Talbot
William Henry Fox Talbot
Frederick Scott Archer
Kolejnym z ważnych odkrywców technik fotograficznych był wynalazca techniki kolodionowej, Frederick Scott Archer. Początkowo zajmował się kalotypią, jednak niezadowolony z jakości, jaką dawała ta technika, postanowił ją udoskonalić. W technice opracowanej przez Archera szklaną płytkę pokrywano substancją światłoczułą – kolodium (roztwór nitrocelulozy). Proces kolodionowy jako technika negatywowa pozwalał na produkcję większej liczby odbitek o dobrej jakości, niestety miał jedną poważną wadę – cały skomplikowany proces pokrywania szklanej płyty kolodium i wywoływania zdjęcia musiał zostać wykonany bardzo szybko, zanim płyta zdążyła wyschnąć. To sprawiło, że technika kolodionowa, choć popularna w XIX wieku, musiała ustąpić łatwiejszym metodom. Dziś jednak korzystają z niej chętnie fotografowie skłonni do eksperymentów wizualnych, np. Sally Mann.
Fot. Frederick Scott Archer
Fot. Frederick Scott Archer
Anna Atkins
Wśród pionierów brytyjskiej i światowej fotografii znalazła się również kobieta – Anna Atkins, ilustratorka i znawczyni botaniki, która eksperymentowała z fotograficznym zapisem obrazu. Nauczywszy się odkrytej przez Sir Johna Herschela techniki cyjanotypii (w której warstwę światłoczułą stanowi roztwór żelazicyjanku potasu i cytrynianu amonowo-żelazowego) zastosowała ją do zarejestrowania obrazów alg, paproci, kwiatów i liści, które opublikowała w swojej pracy o florze Wysp Brytyjskich. Praca Atkins to pierwsza na świecie książka z ilustracjami fotograficznymi.
Fot. Anna Atkins
Fot. Anna Atkins
Fot. Anna Atkins
Fot. Anna Atkins
Lewis Carroll
Choć nie każdym o tym wie, do prekursorów fotografii należał również Charles Lutwidge Dodgson, znany bardziej jako Lewis Carroll – autor Alicji w Krainie Czarów. Uważany jest dziś za jednego z pierwszych twórców fotografii artystycznej. Pracował w technice kolodionowej. Zajmował się głównie portretem dziecięcym, fotografując m.in. Alice Liddell, uważaną za pierwowzór książkowej Alicji. Dzisiaj portrety Carrolla uchodziłyby za bardzo kontrowersyjne ze względu na obecność nagości, komentatorzy toczą zresztą od lat na ten temat zawzięte dyskusje. Należy pamiętać, że w czasach wiktoriańskich obowiązywała całkowicie inna obyczajowość i - jak przekonują niektórzy badacze - przedstawianie dziecięcych postaci jako dorosłych, nawet nago, nie było niczym nadzwyczajnym.
Fot. Lewis Carroll
Fot. Lewis Carroll
Fot. Lewis Carroll
Fot. Lewis Carroll
Julia Margaret Cameron
Julia Margaret Cameron zasłynęła jako autorka niezwykłych, artystycznych fotografii, nawiązujących do celtyckich mitów i legend o królu Arturze. Portretowała również słynnych artystów i osoby publiczne epoki: Karola Darwina, Lorda Alfreda Tennysona, Edwarda Burne-Jonesa. O swoim zainteresowaniu fotografią mówiła: "chciałam uwięzić całe piękno, jakie widziałam wokół siebie, i z biegiem czasu udało mi się spełnić to pragnienie". Rozpoczęła dosyć późno, bo w wieku 48 lat, za zachętą córki, która podarowała jej aparat. W przeciągu niecałego roku zyskała sobie sławę jako jedna z najznamienitszych portrecistek. Styl Cameron często porównywano z malarstwem prerafaelitów.
Fot. Julia Margaret Cameron
Fot. Julia Margaret Cameron
Fot. Julia Margaret Cameron
Fot. Julia Margaret Cameron
Czytaj także: Fotografia na świecie: Wielka Brytania, cz. 2
Czytaj także: Fotografia na świecie: Wielka Brytania, cz. 3
www.swiatobrazu.pl