30 maja 2016, 14:03
Autor: Redakcja SwiatObrazu.pl
czytano: 3958 razy

Fotografia naukowa na plenerowej wystawie

Fotografia naukowa na plenerowej wystawie

W Teatrze Królewskim w Łazienkach trwa pokonkursowa wystawa fotografii naukowej - prace wykonane zostały przez studentów, doktorantów i pracowników Uniwersytetu Warszawskiego. Wybrano je spośród 300 propozycji nadesłanych na Jubileuszowy Konkurs Fotografii Naukowej. Można zobaczyć m.in.: jak lewituje nadprzewodnik, fotografie Drogi Mlecznej wykonane w Chile, liść świecący na niebiesko z powodu nierównego rozłożenia w nim cynku, egipską mumię kota, grafen wyhodowany na podłożu miedzianym lub świat widziany w podczerwieni.

W 1839 roku Jędrzej Radwański, fizyk, jako pierwszy wykonał w Polsce zdjęcie metodą dagerotypii i pokazał je właśnie na Uniwersytecie. "Teraz mamy 2016 rok i próbę opisania dokonań Uniwersytetu poprzez medium, które jest dosyć łatwo odbierane.  Otaczają nas obrazy banalne, reklamowe, proste przekazy, które nie zatrzymują się w naszej pamięci. Jeśli udacie się państwo na spacer wzdłuż ogrodzenia Łazienek Królewskich sądzę, że będziecie mieli fascynujące przeżycie naukowe – mówił Andrzej Zygmuntowicz z Zakładu Genologii i Fotografii UW, kurator wystawy.

[kn_free]

[kn_advert]

"Fotografia w naukach przyrodniczych czy też spojrzenie z innej perspektywy, np. poziomu orbity czy poziomu drona, pozwala nam zauważyć pewne relacje przestrzenne, których normalnie nie widzimy. I dopiero wtedy, mając ten nowy punkt widzenia, jesteśmy w stanie coś odkryć. Coś, czego chodząc po ziemi czy patrząc tak, jak widzą nasze oczy, nie jesteśmy w stanie dostrzec. Gdy mamy nauki społeczne, to de facto każde zdjęcie może być fotografią naukową. Jeśli przejrzymy zdjęcia chociażby z portali społecznościowych, to nagle okazuje się, że każde prezentuje jakieś działania społeczne. Z drugiej strony w nauce przyrodniczej zdjęcia często pokazują jakiś proces poznawczy albo ułatwiają nam zauważenie czegoś, czego nie widzimy gołym okiem – mówił w Polsikm Radiu  Michał Chiliński, doktorant Międzywydziałowych Studiów Matematyczno-Przyrodniczych Uniwersytetu Warszawskiego.

 

Fot. M. Chiliński, Wydział Fizyki UW. Gdyby ludzkie oczy rejestrowały promieniowanie elektromagnetyczne o długości fali powyżej 700 nm, świat wyglądałby dla człowieka jak na tym zdjęciu. Rośliny byłyby dla nas koloru podczerwonego, a nie zielonego. Fotografie w bliskiej podczerwieni wykorzystuje się do oceny stanu środowisk, w tym przede wszystkim do badania kondycji roślinności.

 

Fot. J. Skowron, Obserwatorium Astronomiczne UW. Droga Mleczna to główny cel obserwacji realizowanego w Chile projektu OGLE, kierowanego przez prof. Andrzeja Udalskiego z Obserwatorium Astronomicznego UW. Każdej pogodnej nocy teleskop monitoruje zmiany jasności ponad miliarda gwiazd w poszukiwaniu nieoczekiwanych zjawisk i obiektów, jak np. wybuchy gwiazd nowych. Warszawscy astronomowie odkryli więcej gwiazd zmiennych niż wszystkie inne projekty obserwacyjne w dziejach astronomii.

 

Fot. K. Fijałkowski, CeNT UW. Nadprzewodniki schłodzone do odpowiedniej temperatury bezstratnie przewodzą prąd elektryczny i są wypychane z pola magnetycznego. Nadprzewodnik o dostatecznie niskiej temperaturze umieszczony nad magnesem unosi się nad jego powierzchnią. Zjawisko to służy do budowania łożysk magnetycznych wykorzystywanych m.in. w szybkich kolejach. Na zdjęciu nadprzewodnik YBCO schłodzony do temperatury ciekłego azotu, lewitujący nad magnesem neodymowym.

 

Fot. J. Kierdaszuk, Wydział Fizyki UW. Ze względu na swoje unikalne właściwości grafen może posłużyć do skonstruowania nowoczesnych urządzeń elektronicznych. Jedna z metod hodowli grafenu polega na osadzaniu go na powierzchni miedzi. Widoczne (na górze) wielokąty to ziarna grafenu, a kolorowe cienie na podłożu to faktura powierzchni miedzi. Na dole widać grafen przełożony na nanodruty z azotku galu.

 

 



www.swiatobrazu.pl