czytano: 2884 razy
Google zamyka YouTube na Prima Aprilis
Chcąc wyprzedzić wszystkich potencjalnych żartownisiów, Google opublikowało specjalny klip, twierdząc, że równo o północy YouTube przestanie działać.
Trzyminutowy film powstał w wyniku sklejenia scen z najpopularniejszych wideo minionego roku. Pojawił się m.in. David z David after the dentist i masa innych gwiazd Internetu. Opowiadają oni o konieczności deaktywacji YouTube celem dokładnego przeszukania zasobów i odnalezienia najlepszego klipu na świecie. Zadanie miało zostać rzekomo wykonane przez 30 tysięcy techników Google'a.
Autor wspomnianego "najlepszego na świecie filmu" miałby otrzymać stypendium w wysokości 500 dolarów i stary odtwarzacz MP3. Klip stałby się jedynym dostępnym na YouTube.
"Takie same szanse ma Gangnam Style, jak i materiał z facetem karmiącym kaczki, nie mający więcej niż 40 wyświetleń" - tłumaczy Salar Kamangar, szef YouTube.
Google planowało ponowne uruchomienie serwisu w 2023 roku.
[kn_advert]
Źródło: Google
www.swiatobrazu.pl