28 maja 2015, 14:49
Autor: Redakcja SwiatObrazu.pl
czytano: 4430 razy

Jak fotografować smartfonem?

Jak fotografować smartfonem?

"Jak fotografować smartfonem" to książka autorstwa Jacka Boneckiego, który oprócz profesjonalnego sprzętu w swojej pracy korzysta także z kamery w telefonie komórkowym. Poszukując najlepszej jakości zdjęć w klasie urządzeń mobilnych wybrał smartfony LG G2, G3 i G4, których używał podczas swoich ostatnich podróży. W ten sposób powstał zbiór pięknych fotografii i szereg rad, które można znaleźć w jego najnowszej książce, dostępnej od dziś nakładem wydawnictwa National Geographic.

"Mając do dyspozycji dobry smartfon z wysokiej klasy optyką można wykonać zdjęcia doskonałej jakości, nie odbiegające od tych wykonanych aparatem fotograficznym o  podobnych parametrach. Wystarczy tylko umieć wykorzystać możliwości swojego telefonu i fotografować z otwartą głową, bez uprzedzeń i stereotypów" - mówi Jacek Bonecki.

[kn_advert]

Dobry chwyt to podstawa

Pewny uchwyt i odpowiednie ułożenie dłoni to fundament, który pozwala wykonać dobre zdjęcie. Obecnie mamy do czynienia z dwoma szkołami fotografii smartfonowej: tradycyjnej, gdzie wykorzystywany jest kadr o proporcjach 16/9 lub 4/3, co oznacza, że zdjęcia można wykonywać poziomo lub pionowo oraz tzw. instagramowy, w którym wszystkie obrazy mają kształt kwadratu. Obie opcje, mimo różnych formatów, wymagają jednak stabilnego uchwytu obu dłoni i cierpliwości, gdyż migawki w aparatach smartfonowych reagują wolniej. 

Fot. Jacek Bonecki

Światło maluje obraz

Odpowiednie światło pozwala nadać charakteru naszej fotografii, dlatego i w tym kontekście czas jaki poświęcamy danemu ujęciu jest tak ważny. Według Jacka Boneckiego "Musimy uzbroić się w cierpliwość, żeby znaleźć właściwą lokalizację i kadr, a następnie czekać na światło, które wymaluje obraz zgodnie z naszym wyobrażeniem". Są jednak sposoby, które pozwalają uzyskać dobry efekt nieco szybciej, np. przez opcję "korekta ekspozycji" (rozjaśnianie) lub poszukiwanie naturalnej blendy, którą może być jasna ściana budynku naprzeciwko, czy nawet biała koszulka kolegi. Wówczas słońce, które znajduje się za plecami autoportrecisty rozświetli tło, a drobna korekta lub odbicie światła nada blasku samej twarzy.

Fot. Jacek Bonecki

By wydobyć głębię…

Oprócz ustawienia odpowiednich parametrów oświetlenia w wydobyciu kolorów pomaga także opcja HDR. Tryb ten pozwala za jednym spustem migawki uchwycić głębię barw nawet w scenach, na których poszczególne elementy zestawione są dość kontrastowo (np. cień drzew i białe, kłębiaste chmury). Fotografując z opcją HDR, aparat robi nie jedno, a kilka zdjęć, z których każde korzysta z innego ustawienia ekspozycji, a następnie nakłada je na siebie. Dzięki temu otrzymane zdjęcie posiada bogatą paletę barw i większą widoczność detali, co nie jest możliwe do uzyskania przy pracy w trybie Auto.  

Fot. Jacek Bonecki

Nie tylko autofocus

Laserowe ustawianie ostrości to bardzo dobre i wygodne rozwiązanie, które pozawala uzyskać wyraźne kolory i krawędzie obiektów na zdjęciu. Należy jednak pamiętać, iż mechanizmy aparatu automatycznie mierzą odległość obiektu od aparatu, przez co nie zawsze wyznaczone punkty ostrości oddają zamysł fotografa. W takich sytuacjach z pomocą przychodzi manualne wybieranie punktu ostrzenia obrazu. Wybierając dany punkt na wyświetlaczu telefonu, wskazywany jest obiekt, który najbardziej interesuje fotografa. Dzięki temu aparat jednocześnie ustawia ostrość i mierzy ekspozycję.

Fot. Jacek Bonecki

W błysku flesza

Lampa LED w smartfonach to element, który budzi wśród profesjonalistów mieszane uczucia. Z jednej strony używanie diod doświetlających to pewnego rodzaju droga na skróty, gdyż według autora książki, głównym zadaniem fotografa jest poszukiwanie idealnego światła i ekspozycji. Z drugiej strony są sytuacje, kiedy ich użycie jest jedyną szansą na zrobienie dobrego zdjęcia. Należy jednak wiedzieć jak używać tego narzędzia - zasięg systemów doświetlających w smartfonach liczony jest w centymetrach, co oznacza, że ich światło może rozjaśnić pole w obrębie ok. 1 metra. Poza tym ostre światło diody zmienia także automatykę ekspozycji, przez co tło za fotografowanym obiektem staje się czarne. Dlatego warto w takich przypadkach próbować zmiękczyć błysk lampy, np. używając serwetki, folii rozpraszającej lub poszukując innego źródła światła, które dodatkowo rozjaśni otoczenie.

Fot. Jacek Bonecki

 

Książka Jacka Boneckiego "Jak fotografować smartfonem" jest już dostępna na rynku w sugerowanej cenie 34,90 zł. 

 

 



www.swiatobrazu.pl