czytano: 3369 razy
Kontrowersyjny Hasselblad Lunar w sprzedaży od kwietnia
Brytyjski magazyn Amateur Photographer dowiedział się, że Hasselblad Lunar pojawi się w sklepach w kwietniu 2013 roku. Później, niż wstępnie planowano.
Lunar jest przygotowywany z myślą o pasji fotograficznej, jaką Victor Hasselblad przez całe życie zarażał innych ludzi - mówiła Luca Alessandrini, new business development manager w Hasselbladzie. Aparat powstanie w niejako tradycyjny sposób. Drewno będzie przygotowane ręcznie. Po raz pierwszy w historii używamy do produkcji - jednocześnie - włókna węglowego tytanu, drewna, skóry i drogocennych metali, łącznie ze złotem. Tak Lunar promowany był na ubiegłorocznych targach Photokina, kiedy po raz pierwszy usłyszeliśmy o tym nietypowym projekcie. Kiedy jednak okazało się, że aparat jest tak naprawdę bliźniakiem NEX-7 zamkniętym w innym opakowaniu - reakcje były jednoznaczne.
"Księżycowa" nazwa bezlusterkowca Hasselblad Lunar ma nawiązywać do faktu, iż aparatów szwedzkiego producenta używano na powierzchni naszego naturalnego satelity - choćby w czasach pierwszej misji Apollo.
Fot. Hasselblad
Robimy inne aparaty niż Sony. To nie jest NEX-7, bo fakt, że kupujemy od Sony poszczególne części nie oznacza, że aparaty będą identyczne. Wykorzystanie matrycy Sony również nie czyni z Lunara NEX-a - komentowali przedstawiciele firmy. Tłumaczenia Hasselblada, niestety, nie zdały się na wiele. Wykształcone wcześniej opinie nie uległy zmianie, nie pomogła w tym również akcja, jaką przeprowadziła znana wypożyczalnia sprzętu fotograficznego - LensRentals. Przygotowali bowiem satyrę bezlusterkowca, owijając NEX-a 7 w materiały, które mieli pod ręką. Efekt:
Fot. LensRentals
Specyfikacja Lunara jest bowiem identyczna do tej, którą charakteryzuje się Sony NEX-7. Nie należy jednak wydawać osądu przed faktyczną premierą, dlatego wolimy najpierw poczekać na wyniki sprzedaży nowego aparatu.
[kn_advert]
Źródło: Hasselblad
www.swiatobrazu.pl