Kamera i Ty: sztuka filmowa - ujęcia i plany | ||||||||||
1 kwietnia 2011, 12:50 | ||||||||||
Dobrze zrealizowane ujęcia to podstawa każdego filmu - zarówno fabularnego, dokumentalnego, jak i teledysku czy reportażu realizowanego bez dokładnego scenariusza. Z kolei najważniejszym elementem każdego ujęcia jest jego plan, którego wybór decyduje o charakterze danego fragmentu produkcji filmowej i jego funkcji. Wiedza w zakresie ujęć, stosowanych w nich rodzajów planów oraz sposobów ich łączenia ma zatem kluczowe znaczenie dla jakości gotowego dzieła i dlatego też to właśnie te zagadnienia są tematem pierwszej części nowego cyklu artykułów wprowadzających w tajniki sztuki filmowej. Zapraszamy! |
||||||||||
Niezależnie od tego, czy filmujemy wyłącznie imprezy rodzinne, zamierzamy zająć się zawodowo realizowaniem reportaży ślubnych, czy też chcemy spróbować sił w tworzeniu filmów fabularnych, pewna wiedza z zakresu sztuki filmowej jest niezbędna do osiągnięcia dobrych efektów. Na samym czele listy rzeczy "do nauki" znajdują się niewątpliwie zagadnienia związane z rodzajami ujęć, planów i ich roli w filmie. Już sama świadomość, że istnieje coś takiego jak np. "plan amerykański" oraz do czego może być on wykorzystany często owocuje znaczną poprawą jakości naszych ujęć, ponieważ zdobytą wiedzę szybko zaczynamy stosować odruchowo.
Definicje W tej części cyklu posługiwać będziemy się głównie trzema pojęciami filmowymi, których znajomość będzie niezbędna w dalszych częściach artykułu – są to kadry, ujęcia i plany. Ponieważ jednak różni specjaliści zajmujący się sztuką filmową w nieco odmienny sposób definiują te i inne terminy, należy być gotowym na to, że niektóre osoby mogą mieć odmienne zdanie na temat omawianych pojęć – o ile tylko nie stoi to w jawnej sprzeczności z naszym punktem widzenia, starajmy się uszanować tę odmienność. Przytoczone poniżej definicje oparte są na publikacjach jednego z najbardziej znanych historyków filmu – Jerzego Płażewskiego.
Kadr – najmniejsza jednostka statyczna filmu, czyli pojedyncza, nieruchoma klatka. Na kontynencie europejskim przyjmuje się, że na każdą sekundę nagrania filmowego przypadają około 24 klatki, natomiast w przypadku nagrań telewizyjnych jest to 25 lub 50 klatek. Ujęcie – najmniejsza jednostka dynamiczna filmu, czyli odcinek nagrania ograniczony z obydwu stron połączeniami montażowymi. Czas trwania ujęcia liczymy od momentu rozpoczęcia nagrywania przez kamerę, aż do jej zatrzymania. Pojedyncze ujęcie można podczas montażu skrócić i dokonuje się tego zabiegu praktycznie zawsze, ponieważ nagrania zawsze robi się z pewnym zapasem (tego właśnie dotyczą słynne słowa "Kamera…! Akcja!" słyszane na planie filmowym – moment rozpoczęcia nagrywania następuje na kilka sekund przed początkiem sceny). Można je też podzielić na kilka mniejszych. Plan – sposób postrzegania przez kamerę filmowanego obiektu w stosunku do otaczającego go tła. Jest to najważniejszy środek wyrazu wykorzystywany w filmie i wynika z odległości kamery od osoby lub przedmiotu oraz z ustawionej przez operatora ogniskowej obiektywu.
Ogólny podział planów W sztuce filmowej plany są tak ważnym ujęciem, że uwzględnia się je w scenopisie (technicznym opisie filmu z którego korzysta reżyser, tworzonym na bazie gotowego scenariusza) przy rozpisce każdej sceny. Każdy plan jest bowiem wycinkiem filmowej rzeczywistości, którą w danym momencie obserwuje widz, na podstawie której musi "dobudować" sobie w wyobraźni wszystko inne. Wybór planów, a także ich kolejności i sposobu łączenia to zatem pierwsze decyzje podejmowane przez reżysera dotyczące wyglądu każdej z zaplanowanych scen.
Zależnie od przedstawionej w danym ujęciu relacji filmowanego obiektu z jego tłem wyróżniamy trzy podstawowe rodzaje planów: ogólne, średnie oraz bliskie. Na kolejnych stronach tego artykułu przedstawimy bardziej szczegółowy podział na siedem różnych rodzajów planów, w których główną rolę odgrywa człowiek – należy jednak pamiętać, że podział ten jest dosyć umowny i nawet wykładowcy tych samych szkół filmowych nie zawsze zgadzają się co do liczby planów i dokładnych ich definicji. Pamiętajmy też, że stosowanie w filmie różnych planów ma za zadanie zapewnić widzowi to, co normalnie dostępne jest mu bez problemów – w miarę możliwości kompletną informację o wyglądzie sceny. Różnica polega na tym, że to nie on, lecz realizator filmu decyduje, na co w danym momencie oglądający zwróci uwagę, ponieważ ten ostatni nie ma możliwości zmiany swojego punktu widzenia na inny. Wprowadzenie Plany ogólne
Plan totalny Najszerszy z możliwych planów (nazywany niekiedy żargonowo "totalem") służący najczęściej zaprezentowaniu miejsca akcji. Pojawia się więc najczęściej na samym początku lub pod koniec filmu (ewentualnie jakiegoś bardziej obszernego, zamkniętego fragmentu). Bywa jednak też wykorzystywany do zaprezentowania piękna krajobrazu lub pełnych rozmachu scen batalistycznych.
W planie totalnym ludzkie postacie odgrywają bardzo niewielką rolę i, o ile są w ogóle widoczne, przybierają postać niewielkich sylwetek na tle rozległego terenu. Ujęcia realizowane w planie totalnym są z reguły bardzo statyczne, nawet jeżeli kamera znajduje się w ruchu – najlepiej widać to na przykładzie scen filmowanych z lecących samolotów.
Plan ogólny Służy wprowadzeniu widza do danej sceny lub do ukazywania akcji z szerszej perspektywy. W planie tym postacie ludzkie (przede wszystkim bohaterowie) są już widoczni i rozpoznawalni – znajdują się w ściśle określonym otoczeniu, lecz nadal nie muszą być elementem wyróżniającym się w kadrze. Ujęcia zrealizowane w planie ogólnym najczęściej zmuszają oglądającego do rozproszenia uwagi pomiędzy wiele różnych szczegółów widocznych w kadrze i dlatego właśnie należy unikać zbyt częstego stosowania tego planu – może być on bardzo męczący i zwyczajnie nudny.
Monotonię planu ogólnego można złamać dzięki szybkim ruchom kamery. Bardzo często zabieg ten stosuje się w scenach akcji, kiedy to ruchy te zwiększają dynamikę ujęć oraz "poszerzają" kadr (w miarę ruchu kamery widz dostrzega kolejne szczegóły otoczenia). Plany średnie
Plan pełny Pierwszy z planów średnich, a przy tym dość rzadko stosowany. Bohater widoczny jest w nim "od stóp do głów" i zajmuje całą lub prawie całą wysokość kadru. Bywa często nadużywany przez filmowców-amatorów nieświadomych tego, że plan ten ma bardzo ograniczone zastosowanie – za sprawą znacznego ograniczenia widocznego tła z jednej strony i zbyt słabej widoczności twarzy filmowanej osoby z drugiej. Najczęściej plan pełny stosuje się jako etap przejściowy pomiędzy planem bardziej ogólnym, a którymś z bliższych. Bywa też używany w scenach dynamicznych przedstawiających taniec lub walkę.
W przypadku scen rozgrywających się w dość dużych wnętrzach (głównie otwartych) plan pełny można natomiast z powodzeniem wykorzystać do ujęcia wprowadzającego w zastępstwie planu ogólnego. Bywa on też stosowany w sytuacji, gdy niezbędne jest takie pokierowanie uwagą widza, aby w sposób płynny przeniosła się ona z tła na bohatera sceny.
Plan amerykański Najczęściej stosowany plan średni w którym postacie ludzkie ukazywane są od czubka głowy do kolan lub połowy uda. Jego popularność wynika z faktu, że odpowiada on naszemu postrzeganiu osób z którymi pozostajemy w bezpośrednim kontakcie (np. rozmawiając). W planie tym doskonale widoczna jest już gestykulacja bohatera, jak i w pewnym stopniu również jego mimika. Dlatego też ujęcia w planie amerykańskim najlepiej nadają się do ilustrowania sytuacji, w których chcemy ukazać zachowanie zarówno jednego, jak i kilku bohaterów.
Ujęcia w planie amerykańskim można realizować zarówno w scenach statycznych, jak i dynamicznych, a w przypadku tych drugich kamera prowadzona może być zarówno równolegle do postaci, jak i ukazywać ją od frontu. Jest to najbardziej uniwersalny typ ujęcia. Plany bliskie
Półzbliżenie Plan przedstawiający popiersie postaci ludzkiej (kadrowanie od pasa w górę lub ciaśniejsze). Tak ukazany bohater prezentuje już całą gamę stanów psychicznych, a przy tym nadal możliwa jest do ukazania jego interakcja z otoczeniem. Półzbliżenia znakomicie nadają się więc do scen romantycznych oraz dialogów. Jest też najlepszym planem do ukazania urody kobiet, o ile tylko stosowane jest z umiarem – w tym ostatnim przypadku konieczne jest dobranie odpowiedniej ogniskowej obiektywu, przy której rysy twarzy filmowanej osoby nie będą ani nadmiernie podkreślone, ani spłaszczone.
Ujęcie realizowane w półzbliżeniu należy już do "kadrów wysokiego ryzyka", gdzie aktor musi bardzo panować nad mimiką, aby nie wyglądała ona na ekranie nienaturalnie. Z kolei ze względu na dosyć ograniczone pole widzenia należy też znacząco ograniczyć gestykulację do tego, co widać w kadrze.
Zbliżenie W tym planie jedynym "bohaterem" ujęcia jest ludzka twarz – wypełnia ona cały lub niemal cały kadr. Dla filmowca pragnącego ukazać stan emocjonalny bohatera jest to najważniejszy plan, pozwala bowiem ukazać wszystkie możliwe stany psychiczne (silniejsze może być w pewnych sytuacjach tylko ujęcie samych oczu, wymaga to jednak od aktora doskonałego opanowania mimiki twarzy). Z kolei przedmioty ukazane w tym planie stają się bardzo ważne i mogą urosnąć nawet do rangi symbolu.
Wszystkie problemy związane z półzbliżeniem – konieczność kontroli nad mimiką twarzy filmowanej postaci oraz jej gestykulacji – pozostają aktualne i stają się jeszcze bardziej istotne w przypadku ujęć w zbliżeniu. Dotyczy to szczególnie tzw. dużych zbliżeń, gdzie cały ekran wypełnia twarz bohatera.
Detal Ostatni plan ukazujący szczegóły jakiegoś ważnego przedmiotu lub skrawek ludzkiego ciała. Ujęcia takie odznaczają się dużą wartością informacyjną i za ich pomocą zwrócimy uwagę widza na ważne szczegóły lub momenty – dobrym przykładem zastosowania ujęć tego typu jest moment nakładania obrączki na palec współmałżonka w reportażu ślubnym. Operując detalami, można w interesujący sposób przedstawić miejsce akcji poprzez wskazanie kolejnych ważnych miejsc.
Ryzyko związane z używaniem tego planu związane jest ze zjawiskiem wydobywania filmowanego obiektu z jego pierwotnego kontekstu. Ważne jest więc dokładne przemyślenie kolejności ujęć w scenie, tak aby sens ukazania tego, a nie innego obiektu w danej chwili był dla oglądającego jasny. Informacje uzupełniające
Kolejność ujęć To, co filmowcy starają się ukazać w swoich dziełach, zazwyczaj (nie zawsze, ponieważ istnieją formy filmowe dopuszczające więcej swobody, jak na przykład teledyski) odpowiada sposobowi postrzegania świata przez człowieka. Jest tak, aby oglądający zaakceptował to, co widzi na ekranie, jako coś naturalnego. Dlatego właśnie kolejność ujęć jest ważnym elementem dla nadania scenie określonego sensu.
Dlatego też, jeżeli scenariusz (lub w przypadku filmów reportażowych plan scenariuszowy) nie zakłada natychmiastowego skierowania uwagi na jakiś element sceny, dobrze jest zacząć od ujęcia danego miejsca w planie ogólnym, aby następnie zacząć koncentrować się na ważnych w danym momencie szczegółach. Odwrotna kolejność – od szczegółu do ogółu – daje nieco inny efekt stosowany w filmach fabularnych do budowania napięcia: bohater znajduje się w miejscu, w którym jego uwagę przyciągają najpierw określone detale, po czym dopiero po chwili rozgląda się i widzi pozostałe elementy otoczenia wokół siebie. Niezależnie od przyjętej formy pamiętajmy, że widz występuje tu w roli obserwatora wydarzeń, których w pełni nie zna – wie tylko to, co zobaczy. Dlatego też filmując, starajmy się zawsze myśleć o kolejności ujęć z punktu widzenia kogoś, kto ogląda je po raz pierwszy.
Łączenie ujęć i zmiana planów Przy łączeniu ze sobą ujęć wykonanych w różnych planach, a także przy przechodzeniu z jednego planu do drugiego w obrębie jednego ujęcia obowiązuje kilka prostych zasad. Nieprzestrzeganie ich może zaowocować sytuacją, w której widz przestaje oglądać z powodu bólu głowy (na skutek przypadkowo zmieniających się obrazków), z powodu utraty orientacji co właściwie ogląda, lub też po prostu z nudów. Oczywiście zasady te można również łamać w sytuacji, gdy zależy nam na uzyskaniu odpowiedniego efektu – napięcia, grozy itd. Najlepiej jednak najpierw dobrze je wszystkie opanować i później łamać je świadomie dla dobra oglądających.
Przede wszystkim należy unikać zbyt gwałtownych zmian planów w obrębie jednej sceny, a zwłaszcza przechodzenia z ujęć ogólnych od razu w detal, ponieważ efektem takiego zabiegu jest wywołanie u widza efektu szoku. Jeżeli kolejne ujęcia ukazują to samo miejsce, należy stosować różnicę dwóch lub trzech planów, natomiast w sytuacji, gdy filmowane miejsce ulega znacznej zmianie (np. pokazywana jest zupełnie inna część sali), stosujemy plany te same lub sąsiadujące. W tym pierwszym przypadku zmiana obrazu w nieznacznym stopniu wywoła u widza wrażenie, że ekran "skacze". Łagodną zmianę planów da się też niekiedy uzyskać w obrębie jednego ujęcia. Metod, za pomocą których da się uzyskać taki efekt, jest kilka. Pierwszą jest ruch wewnątrzkadrowy, czyli zbliżanie lub oddalanie filmowanych obiektów od kamery (np. aktor, który na początku ujęcia widoczny jest w planie amerykańskim może podejść do kamery tak, że jego twarz wypełni większą część ekranu). Możliwa jest też zmiana położenia kamery – przesunięcie (tzw. jazda) lub obrót. Trzecią metodę, polegającą na zmianie punktu ostrości, można zastosować w sytuacji, gdy w kadrze da się wyróżnić kilka planów (np. obraz i szersze odbicie widoczne w lustrze). Unikajmy natomiast zmiany planów za pomocą płynnej zmiany ogniskowej czyli operowania zoomem w trakcie filmowania. Zabieg taki (zwany w branży filmowej pompowaniem) wygląda na ekranie niezbyt realistycznie i powinien być stosowany z najwyższą ostrożnością. Niezbyt doświadczonych wideofilmowców dość łatwo można rozpoznać po tym, że nadużywają tego zabiegu, przez co ich filmy bardzo tracą na atrakcyjności.
Podsumowanie Biegłość w tworzeniu udanych ujęć i odpowiednie operowanie planami są kluczowe dla realizacji udanego filmu niezależnie od jego tematyki czy powodu, dla których został nakręcony. Z drugiej strony nie jest to też wiedza specjalnie skomplikowana i nie wymaga dogłębnych studiów – wystarczy wprowadzenie teoretyczne i kilka mniej lub bardziej udanych prób. Sami zresztą możecie spróbować i przekonać się, jak szybko podniesie się poziom Waszych produkcji.
"Ujęcia i plany" inauguruje nowy cykl artykułów poświęconych zagadnieniom związanym z realizacją filmów. Koncentrować się w nim będziemy przede wszystkim na tematach, których nie sposób powiązać z fotografią i które w związku z tym rzadko można znaleźć w rozmaitych poradnikach. Nie da się bowiem ukryć, że w porównaniu z "malowaniem światłem" nieruchomych kadrów, sztuka filmowa doczekała się znacznie mniejszej liczby opracowań i podręczników. SwiatObrazu.pl postara się zapełnić tę lukę, dlatego już wkrótce zapraszamy wszystkich wideofilmowców na kolejny odcinek. |
||||||||||
Autor: Jarosław Zachwieja |
||||||||||
|
||||||||||
© 1999 - 2024 www.swiatobrazu.pl |