Oddam nerkę za M9!

Pewien fotograf postanowił otworzyć swoisty internetowy butik, w którym można zakupić koszulki damskie i męskie, bluzy, stringi (te akurat tylko damskie) i inne artykuły odzieżowo-bieliźniarskie. Po co? Po to zebrać wystarczającą ilość pieniędzy na zakup pełnoklatkowej Leiki M9.

W portalu Leicadream pojawił się link do sklepu internetowego Jarlego Aaslanda. Znajdziemy w nim przeróżnego rodzaju odzież i bieliznę z "podobizną" Leiki M9 (i sloganem "Explore. Dream. Discover.") - w ten oto sposób fotograf zbiera na wymarzony aparat.

Jak wielu fotografów chciałbym dostać w swoje ręce Leikę M9. I, jak dla wielu fotografów, przeszkodą jest zbyt wysoka cena. Musiałbym najpierw sprzedać nerkę, a potem bezskutecznie przekonywać żonę, że naprawdę potrzebuję ten aparat.

Tak o M9-tce mówił Aasland po kilku dniach testowania upragnionego sprzętu. Sam korpus aparatu, przypominamy, kosztuje 22490 złotych. "Nie robię tego dla pieniędzy, robię to, żeby spełnić swoje marzenie" twierdzi Jarle. Jego sklep działa pod szyldem serwisu CafePress, gdzie każdy może założyć podobną "placówkę" oferującą produkty bazujące na własnych projektach.

Z tego co wiemy inicjatywa fotografa okazuje się być dość popularną; ludzie chętnie kupują "Leikowe" akcesoria. Jarle obiecał, że jeśli zbierze dostateczną ilość pieniędzy, ufunduje drugą Leikę M9 dla jednego z "czytelników Leicadream".

Tutaj oglądniecie wszystkie artykuły, wśród których są też misie pluszowe, kubki, termosy, czapki, przypinki, magnesy, pocztówki i naklejki. Wszystko z Leiką.

Gratulujemy wytrwałości!

Źródło: Amateur Photographer