31 lipca 2015, 11:04
Autor: Redakcja SwiatObrazu.pl
czytano: 7156 razy

Po drugiej stronie linii - prawda o operatorach seks telefonów w obiektywie Phila Toledano

Po drugiej stronie linii - prawda o operatorach seks telefonów w obiektywie Phila Toledano

Phil Toledano - brytyjski fotograf - wytropił blisko 30 operatorów seks telefonów w całej Ameryce, udał się do ich domów, w których pracują i wykonał ich portrety. Rozmawiał również o realiach ich pracy. W ciągu zaledwie kilku sekund operator seks telefonu musi spróbować zrozumieć mężczyznę lub kobietę na drugim końcu linii. Kim oni są? Językiem fotografii opowiada Phil Toledano.

Phil Toledano pracował w Nowym Jorku z żoną Carlą, gdy jego matka zmarła w wieku 79 lat, po długim czasie ukrywania demencji 16 lat starszego od niej ojca fotografa. Toledano stał się opiekunem ojca, który ciągle pytał, gdzie jest jego żona. Początkowo Toledano mówił prawdę. "Starałem się mu powiedzieć, że umarła, że byliśmy na pogrzebie razem. Piętnaście minut później on pytał o nią ponownie. Po pewnym czasie zdałem sobie sprawę, że nie mógł zrozumieć, że jego żona zmarła. Nie pamiętał - i to zabijało nas obu - stale przeżywać jej śmierć" - opowiada Toledano.
 
Toledano zaczął więc opowiadać ojcu, że jest w odwiedzinach u brata w Paryżu, tworzył bogate w  szczegóły relacje, wzajemne oszustwo, które pozwoliło im żyć razem w ostatnich dniach życia ojca.
 
Projekt fotograficzny "PhoneSex" był realizowany przez 18 miesięcy - niedługo po śmierci obojga rodziców. To było wyzwanie dla fotografa - zbadać realia dobrowolnych aktów wzajemnego oszukiwania - choć tym razem opartych na fantazjach seksualnych.
 
[kn_advert]
 
Operatorzy seks telefonów byli w różnym wieku, różnych ras, różni kulturowo, społecznie i ekonomicznie. Fotografował kobietę, która pracowała w finansach, byłego striptizera, kobietę na wózku inwalidzkim, 60-latkę z dyplomem antropologii Uniwersytetu Columbia, z synem i mężem, z którym jest 25 lat. Mogą zarobić nawet do 2000 dolarów w tygodniu, w zależności od ich doświadczenia.
 
"Uderzyło mnie, jak inteligentni są Ci ludzie. Aby być dobrym operatorem seks telefonu, trzeba słuchać, o co ludzie proszą, a następnie odkryć, o co nie proszą ale chcą prosić. Musisz stworzyć wiarygodny świat, w ciągu kilku minut. Musisz być zarówno dobrym aktorem i posiadać niezwykły zmysł empatii. To jest teatr. I prawie wszyscy których spotkałem kochają to, co robią. Uważają, że  świadczą usługę, umożliwiając ludziom zrozumienie, kim są. Często sami operatorzy dowiadują się czegoś o sobie. Myślę, że i ja dowiedziałem się czegoś o sobie" - mówi Toledano.
 
Fot. Phil Toledano
 
Fot. Phil Toledano
 
Fot. Phil Toledano
 
Fot. Phil Toledano
 
Fot. Phil Toledano
 
Fot. Phil Toledano
 
Fot. Phil Toledano
 
Fot. Phil Toledano
 
Fot. Phil Toledano
 
Fot. Phil Toledano
 
Fot. Phil Toledano
 
Fot. Phil Toledano
 
 
 

 



www.swiatobrazu.pl