29 lipca 2011, 17:44
Autor: Antoni Żółciak
czytano: 4503 razy

Polityczny retusz zdjęć ma już długą tradycję

Polityczny retusz zdjęć ma już długą tradycję

Retusz zdjęć nie zaczął się wraz z cyfrową fotografią i aplikacjami graficznymi. Już w XIX wieku mieliśmy do czynienia z 'ulepszaniem' obrazów, zwłaszcza tych politycznych.

FourAndSix to strona, na której opublikowano sporą galerię modyfikowanych zdjęć. Osoby związane z serwisem pozbierały większość znanych, historycznych fotografii poddanych różnorakim manipulacjom. I tak: poniższy portret prezydenta USA, Abrahama Lincolna, to tak naprawdę tylko jego głowa. Reszta ciała należy do ówczesnego polityka, Johna Calhouna. Fotografia datowana jest na rok 1860.

retusz zdjęć
Abraham Licoln i John Calhoun / źródło: FourAndSix

Tu z kolei widać generała Ulyssesa S. Granta, dumnie spoglądającego w stronę obiektywu na tle swoich wojsk, nieopodal City Point (Virginia, USA). Teoretycznie, bo analiza pracowników Biblioteki Kongresu wykazała, iż fotografia ta składa się z trzech osobnych. Pierwsza część to głowa, 'wyjęta' z innego zdjęcia przedstawiającego Granta. Druga to koń i ciało, których dawcą był generał Alexander M. McCook. Ostatnia część to tło, na którym uwieczniono jeńców konfederacji, uwięzionych po bitwie pod Fisher's Hill. Zdjęcie opublikowano około roku 1864.

retusz zdjęć
Ulysses S. Grant i trzyczęściowe zdjęcie / źródło: FourAndSix

Ostatni przykład to Benito Mussolini, który - by sprawiać wrażenie bardziej potężnego (czy może samodzielnego) - zadbał o usunięcie z kadru mężczyzny, przytrzymującego wodze konia.

retusz zdjęć
Benito Mussolini / źródło: FourAndSix

Więcej przykładów znajdziecie w stale aktualizowanej galerii serwisu FourAndSix.

[kn_advert]

 

Źródło: FourAndSix, za: Gizmodo



www.swiatobrazu.pl