17 lutego 2012, 23:43
Autor: Antoni Żółciak
czytano: 83740 razy

Sony SLT-A65 - test

Sony SLT-A65 - test

Zapraszamy do zapoznania się z testem aparatu Sony SLT-A65. Czym różni się od bardziej zaawansowanego SLT-A77 i jak wypada na tle konkurencji?







Budowa i wygląd zewnętrzny

Sony SLT-A65 korzysta z technologii półprzepuszczalnego lustra - nie jest to więc klasyczna lustrzanka, choć zachowuje się praktycznie w ten sam sposób. 24,3-megapikselowa matryca APS-C umożliwiająca filmowanie w Full HD 1080p, tryb seryjny do 10 klatek na sekundę, 15-punktowy system autofocusu z trzema punktami krzyżowymi, trzycalowy monitor LCD, wizjer elektroniczny o wysokiej rozdzielczości, wbudowany GPS i duży zakres czułości ISO to największe zalety tego produktu. 

SLT? Czemu nie DSLR?

Aparaty z serii SLT (ang. Single Lens Translucent) wyposażono w lustro półprzepuszczalne (ang. Translucent Mirror Technology). Co to oznacza w praktyce? Światło wpadające przez obiektyw jest dzielone na dwie ścieżki. Jedna (ok. 70%) dociera do sensora, druga (ok. 30%) do opartego na detekcji fazy modułu autofocusu. Rozwiązanie sprawdza się nie tylko w filmowaniu (o czym później), ale pozwoliło też ograniczyć wymiary cyfrówki. Teoretycznie im bardziej ograniczamy dostęp światła do matrycy, tym gorsze jakościowo zdjęcia. Producent próbował obejść to ograniczenie - czy mu się udało przekonajcie się sami. Większym problemem, jeśli patrzymy pod kątem jakości, jest naszym zdaniem zbyt duża liczba pikseli. O tym zresztą również piszemy szerzej w dalszej części testu.

[converttable type="vertical"]

zdjęcie 1 Sony SLT-A65
zdjęcie 2  Sony SLT-A65
zdjęcie 3  Sony SLT-A65
zdjęcie 4  Sony SLT-A65
zdjęcie 5  Sony SLT-A65
zdjęcie 6  Sony SLT-A65
zdjęcie 7  Sony SLT-A65
zdjęcie 8  Sony SLT-A65

[converttable]


A65 został zbudowany z tworzywa sztucznego. Plastik wydaje się być wytrzymały i podczas testu nie mieliśmy powodów do narzekań. Aparat sprawia wrażenie kierowanego bardziej do amatorów, o czym świadczy nie tylko jego konstrukcja, ale też ergonomia i romieszczenie przycisków. Nie wytykamy tu nie wygody - zwracamy uwagę na pewnego rodzaju tendencję, która ułatwia "szufladkowanie" sprzętu. Sprawę rozjaśni porównanie z SLT-A77, gdzie korpus wykonano z solidnego stopu magnezu, sporo przycisków wyciągnięto na wierzch obudowy, dodano drugie pokrętło. W Sony SLT-A65 może tego niektórym brakować. Kolejna sprawa to brak górnego panelu LCD (który znajdziemy w A77), co na pewno wywoła tęsknotę u osób przyzwyczajonych do tego rozwiązania.


Ekran LCD

Trzy cale i 921 tysięcy punktów rozdzielczości gwarantują świetny obraz. Widoczny w słońcu, klarowny, czytelny. Ponadto, monitor możemy obracać i uchylać o 180 stopni (pion/poziom) oraz 270 wokół własnej osi. Nie mamy co prawda interfejsu dotykowego, jak w bezlusterkowcach serii NEX od 5N w górę, ale "analogowa" obsługa jest w pełni wystarczająca. 


Przetwornik i procesor obrazu

A65 i A77 wyposażone są w ten sam, 24,3-megapikselowy sensor. Zarejestrowane przy jego pomocy obrazy są bogate w szczegóły, matryca perfekcyjnie radzi sobie z szumem do 1600 ISO. Bez większych problemów możemy aparatu używać do czułości 6400 ISO - choć jest już widoczna pewna degradacja i zaszumienie, to nie jest ono na tyle duże, by dyskwalifikować tę wartość ISO. Powyżej 6400 to już inna bajka, o czym sami możecie przekonać się patrząc na poniższe zestawienie.

Zwróćcie jednak uwagę na rozdzielczość matrycy. Przy 24 megapikselach rzadko kiedy potrzebne będą wycinki 1:1, a takie właśnie prezentujemy niżej. Najlepiej będzie, jeśli wybierzecie się do galerii testowej i sprawdzicie jakość zdjęć.

Test ISO, JPEG

Sony SLT-A65 test

[converttable type="vertical"]

ISO
100
Sony SLT-A65 test
ISO
200
Sony SLT-A65 test
ISO
400
Sony SLT-A65 test
ISO
800
Sony SLT-A65 test
ISO
1600
Sony SLT-A65 test
ISO
3200
Sony SLT-A65 test
ISO
6400
Sony SLT-A65 test
ISO
12800
Sony SLT-A65 test
ISO
16000
Sony SLT-A65 test

 [converttable]

Test ISO, RAW

[converttable type="vertical"]

ISO
100
Sony SLT-A65 test
ISO
200
Sony SLT-A65 test
ISO
400
Sony SLT-A65 test
ISO
800
Sony SLT-A65 test
ISO
1600
Sony SLT-A65 test
ISO
3200
Sony SLT-A65 test
ISO
6400
Sony SLT-A65 test
ISO
12800
Sony SLT-A65 test
ISO
16000
Sony SLT-A65 test

 [converttable]

SLT-A65 wyposażono również w funkcje zwiększania dynamiki tonalnej zdjęć - DRO i Auto HDR. Pierwsza ma za zadanie odzyskiwać informacje o detalach z miejsc niedoświetlonych lub prześwietlonych. Opcja jest standardowo aktywna (z możliwością prostego wyłączenia), toteż mogła trochę pomóc naszym zdjęciom przykładowym. 

[converttable]

zdjęcie o standardowej rozpiętości tonalnej
Sony SLT-A65 zdjęcia przykładowe sample

zdjęcie o poszerzonej rozpiętości tonalnej (funkcja Auto HDR)

Sony SLT-A65 zdjęcia przykładowe sample

[converttable]

Auto HDR funkcjonuje jedynie przy zapisie w formacie JPEG. W trybie seryjnym rejestruje trzy klatki, różniące się od siebie ekspozycją i składa je potem w jeden obraz.

Wrażenia z użytkowania

Nowy SLT świetnie leży w dłoni. Ogromną zaletą jest kapitalnie wyprofilowany grip, masa aparatu, jego wymiary. Gdy już zapoznamy się z proponowanym przez producenta układem przycisków, jesteśmy w stanie najważniejsze parametry zmieniać intuicyjnie, bez odrywania oczu od wizjera. Z zewnątrz mamy dostęp do kompensacji ekspozycji, czułości ISO, blokady ekspozycji. Pokrętło trybów to nie tylko P, A, S i M, ale też możliwość skorzystania z predefiniowanych scen (portret, sport, makro, etc.), szybka aktywacja trybu seryjnego, trybu filmowego czy panoramicznego (2D/3D). Pod palcem wskazującym znajduje się oczywiście kółko, którego funkcja zmienia się w zależności od wybranego trybu.

Dużo (bardzo dużo) zalet, kilka wad

Na tylnej ściance znajdziemy również wybierak z opcjami balansu bieli, zmiany napędu, aktywacji filtrów artystycznych czy rodzaju informacji wyświetlanych na monitorze. Powyżej nawigatora widać przycisk funkcyjny, uruchamiający wygodne menu podręczne, zapewniające dostęp do najważniejszych opcji.

Do komfortu obsługi nie mieliśmy żadnych zastrzeżeń, zarówno w przypadku lekkich obiektywów (kitowy 18-55) jak i tych trochę cięższych, takich jak Sony 135 mm F2.8 [T4.5] STF.

Menu aparatu jest logicznie rozplanowane i bardzo czytelne. Poszczególne działy oznaczono ikonkami. Z jednego do drugiego działu możemy przejść albo szybko - poprzez wciśnięcie przycisków lewy/prawy albo stopniowo - przechodząc od góry do dołu.

Wizjer A65 może być traktowany jako największa zaleta aparatu. Oparty na panelu OLED (Organic Light Emitting Diode), oferuje 100-procentowe pokrycie kadru i bardzo dużą rozdzielczość - 2 359 296 punktów. Konserwatystom stojącym za rozwiązaniami optycznymi może się nie spodobać idea elektronicznego wizjera, niezależnie od tego, jak dobry by się okazał. Sam zresztą miałem takie podejście - "Nie, nie podoba się, bo nie jest optyczny. Po prostu." Po kilku godzinach można jednak się przyzwyczaić do sytuacji. Chwilę później widzimy największe zalety tego rozwiązania, czyli ciągłe wyświetlanie najważniejszych informacji o ekspozycji, histogram na żywo, elektroniczna poziomica... Mimo, iż minęło ponad pół roku od premiery do momentu tego testu, to wizjer A65 pozostaje w dalszym ciągu jednym z najlepszych na rynku. 

Wizjer elektroniczny tej jakości zdecydowanie ułatwia pracę z obiektywami manualnymi. Sporo zdjęć z galerii wykonaliśmy manualnym obiektywem Sony 135 mm F2.8 [T4.5] STF. Gdyby nie możliwość powiększenia obszaru kadru, na który właśnie ostrzymy, praca z SLT-A65 byłaby dużo cięższa. A tak - uruchamiamy zbliżenie, możemy dokładnie ustalić ostrość i potem tylko cieszyć się z rezultatów.

Świetną sprawą jest również tryb seryjny - 10 klatek na sekundę w JPEG-ach (20 zdjęć w serii), 9 klatek w RAW-ach (14 zdjęć w serii). Procesor obrazu szybko przetwarza materiał i zapisuje go na karcie pamięci. Biorąc pod uwagę wielkość pliku (JPEG-i zajmują od około pięciu do dziewięciu megabajtów) nie ma co narzekać na długi proces zapisu.

Wbudowany moduł GPS przez jednych będzie traktowany jako zabawka, przez drugi jako narzędzie z dużym potencjałem. W każdym EXIF-ie znajdziemy informację o miejscu wykonania zdjęcia.

Coś przecież musi być nie tak

Czego brakuje w Sony SLT-A65? Lepszego rozdysponowania automatyczną czułością, zamkniętą w zakresie 100-1600. Jeśli chcemy wyjść powyżej tej wartości, trzeba to wyraźnie określić samemu. Wadą jest również to, co nas bolało podczas fotografowania NEX-ami. Sony umożliwia korzystanie z filtrów artystycznych, niestety jedynie przy zapisie JPEG. Jest to duża niedogodność, o wiele lepiiej tę kwestię rozwiązano na przykład w sprzęcie Olympusa. Tam mamy opcję uruchomienia trybu kreatywnego stosowanego do JPEG-ów, podczas gdy zapisany zostanie równocześnie ten sam plik, ale w RAW-ie i bez modyfikacji. W aparatach Sony niestety na takie rozwiązanie się nie zdecydowano.

Ustawianie ostrości

Autofocus to zdecydowany plus. Mimo mniej zaawansowanego niż w SLT-A77 rozwiązania, spisuje się nienagannie. Działa szybko i niezawodnie nawet w słabym świetle. Podobnie zresztą działają wszystkie jego tryby. Możemy korzystać z ciągłego AF podczas fotografowania i filmowania, co jest szczególną zaletą zwłaszcza w tym drugim przypadku. Automatyczne ustawianie ostrości działa wtedy tak samo szybko, jak podczas fotografowania. Jest to jedna z cech, dzięki której aparat Sony może zostać uznany za bardziej atrakcyjny niż produkty konkurencji. Pretensje do układu AF można mieć jedynie podczas fotografowania seryjnego - czasem zdarzy się, że ostrość gdzieś po drodze na chwilę "zginie". 

Sony SLT-A65

Sony SLT-A65

 


Filmowanie

Wideo możemy zapisywać w formacie AVCHD lub popularniejszym MPEG-4. W tym pierwszym aparat nagrywa filmy w jakości Full HD 1080p (1920 x 1080) z prędkością 50/25 klatek na sekundę (PAL) lub 60/24 klatek na sekundę (NTSC). Tryb MPEG ogranicza rozdzielczość do 1440 x 1080, prędkość do 30/25 klatek na sekundę. Znajdziemy tu też tryb VGA (640 x 480, 25 kl./s), ale już HD Ready 720p niestety nie ma.

Nagrane filmy możemy oglądać na kompatybilnym telewizorze HDTV, ale konieczne będzie dokupienie kabla HDMI. 

Ostatnio na łamach SwiatObrazu.pl ukazał się poradnik o filmowaniu lustrzanką, do którego lektury serdecznie zapraszamy.


Zasilanie, pamięć, złącza

Zasilanie

Za zasilanie odpowiada litowo-jonowy akumulator NP-FM500H o pojemności 1650 mAh. W praktyce pełne ładowanie wystarcza na około 600 zdjęć i kilka filmów, z przemiennym używaniem wizjera i Live View. Biorąc pod uwagę panujące obecnie na zewnątrz warunki (sroga zima) jest to bardzo dobry wynik.

Sony SLT-A65
Sony SLT-A65

Pamięć

A65 współpracuje z wszelkimi odmianami kart MS i SD, tj. Memory Stick Duo, Memory Stick Pro Duo, Memory Stick Pro-HG Duo, SD, SDHC i SDXC. W trakcie testu używaliśmy czterogigabajtowego SanDiska (SDHC) oraz 32-gigowej karty Sony Memory Stick Pro-HG Duo. Żadne problemy nie wystąpiły.

Sony SLT-A65

Sony SLT-A65

Złącza

W aparacie znajdziemy złącza USB 2.0 Hi-Speed, wyjście HDMI typu C, gniazdo zewnętrznego mikrofonu (3,5-milimetrowy jack), wejście na wężyk spustowy i zasilacz.

Podsumowanie

Sony SLT-A65 możemy z czystym sumieniem polecić każdemu, kto szuka nowego korpusu do swoich obiektywów na bagnet A i nie chce inwestować w SLT-A77. Najważniejsze parametry, zwłaszcza te odpowiedzialne za jakość obrazu, są w obu przypadkach identyczne. Wasze zdjęcia na pewno nie ucierpią na inwestycji w A65, natomiast portfel trochę odetchnie. Nie mówimy, że A77 nie jest lepsza - bo jest, zwłaszcza pod kątem ergonomii i zastosowań bardziej profesjonalnych. Jeśli natomiast nie dysponujecie takim zapasem gotówki, to młodszy brat następcy A700 też będzie trafnym wyborem.

Jakość obrazu jest bardzo dobra, ale jednak trochę gorsza niż u konkurencji na wysokich czułościach. Coś za coś - Sony nadrabia rozdzielczością, a więc możliwością swobodnego kadrowania. Małe piksele przyczyniają się jednak do niewielkiego ograniczenia rozpiętości tonalnej. Poza tym, nie możemy wyjść z przekonania, iż producent użył tych ponad dwudziestu megapikseli jako czystego marketingu.
 

Sony SLT-A65

Sony SLT-A65


Wizjer optyczny to temat kontrowersyjny. Jest świetny, wyraźny i czytelny. Poza tym widzimy dokładnie to, co zarejestruje matryca, łącznie ze wszystkimi modyfikacjami balansu bieli czy filtrów artystycznych, mamy ułatwione ostrzenie w przypadku obiektywów manualnych, histogram na żywo i dużo innych informacji. Tradycja pozostanie jednak wiecznie żywa i wizjery optyczne tak szybko nie odejdą do lamusa.

Koniec końców A65 to aparat bardzo dobry w swojej klasie. Możemy narzekać na przepakowaną matrycę i związane z tym niedociągnięcia, ale nie jest to bynajmniej czynnik dyskwalifikujący. Jakość obrazu w dalszym ciągu stoi na wysokim poziomie.

Ocena końcowa (w skali 1-6):

Lowepro Event Messenger 150

Bardzo dobry
Zalety:
  • rozdzielczość obrazu;
  • jakość wykonania;
  • wizjer elektroniczny;
  • dobra ergonomia;
  • ruchomy monitor LCD;
  • wbudowany moduł GPS;
  • czytelne menu główne;
  • praktyczne menu podręczne;
  • filmowanie w Full HD 1080p;
  • dedykowany przycisk wideo;
  • szybki autofocus w trybie fotografowanie i filmowania;
  • akumulator wystarcza na ok. 600 zdjęć;
Wady:
  • minimalny czas otwarcia migawki 1/4000 s
  • filtry artystyczne dostępne tylko w trybie JPEG;
  • automatyczne ISO ograniczone do 1600;
  • duża strata na jakości zdjęć przy wysokich czułościach.

 

 Aparat Sony SLT-A65 został udostępniony do testu przez firmę Sony Polska.


Sony NEX-5N



 Tabela porównawcza

Cecha/Aparat Sony SLT-A65 Canon EOS 60D Nikon D7000
  Sony SLT-A65 Sony SLT-A65 Sony SLT-A65
Rozdzielczość 24.3 MP 18 MP 16.1 MP
Matryca CMOS, 23.5 x 15.6 mm CMOS, 22.3 x 14.9 mm CMOS, 23.6 x 15.6 mm
Format zapisu zdjęć RAW, JPEG RAW, JPEG RAW, JPEG
Czułość ISO 100 - 16000 ISO 100 - 6400 ISO 100 - 6400 ISO
Stabilizacja obrazu
(w korpusie)
TAK NIE NIE
Zdjęcia seryjne do 10 kl./s do 5.3 kl./s do 6 kl./s
Wyświetlacz ruchomy,
3", 921 600 punktów
odchylany,
3", 1 040 000 punktów
3", 920 000 punktów
Wizjer elektroniczny,
2.4 mln punktów
optyczny optyczny
Cena za body
(wg serwisu ceneo.pl
z dnia 2012.02.15)
od 3755 zł od 3471 zł od 3899 zł

 

Galeria zdjęć testowych

Zdjęcia zostały wykonne przy ustawionym automatycznym odszumianiu i wyostrzeniu. Kliknięcie miniatury spowoduje wyświetlenie powiększonego zdjęcia. Aby pobrać zdjęcie w maksymalnej rozdzielczości, należy kliknąć na którąś z miniaturek.

Sony SLT-A65 Sony SLT-A65 Sony SLT-A65

 f/4.5, 1/2000, ISO 400, +0.3EV

f/5.0, 1/500, ISO 12800

f/4.5, 1/1600, ISO 200, +0.3EV

Sony SLT-A65 Sony SLT-A65 Sony SLT-A65
 f/4.5, 1/4000, ISO 800  f/5.0, 1/40, ISO 100 f/4.5, 1/250, ISO 200, +0.3EV
Sony SLT-A65 Sony SLT-A65

Sony SLT-A65 test 

 f/4.5, 1/250, ISO 400  f/4.5, 1/60, ISO 400  f/29, 1/4000, ISO 16000
Sony SLT-A65  Sony SLT-A65  Sony SLT-A65
 f/13, 1/2500, ISO 1600  f/4.5, 1/60, ISO 1600 f/5.6, 1/800, ISO 6400
Sony SLT-A65 Sony SLT-A65 Sony SLT-A65
 f/6.3, 1/500, ISO 400 f/9.0, 1/400, ISO 100 f/9.0, 1/800, ISO 200 
Sony SLT-A65 Sony SLT-A65 Sony SLT-A65
 f/9.0, 1/1600, ISO 400  f/11, 1/2000, ISO 800   f/13, 1/3200, ISO 1600
Sony SLT-A65 Sony SLT-A65 Sony SLT-A65
 f/16, 1/4000, ISO 3200  f/22, 1/4000, ISO 6400 f/32, 1/4000, ISO 12800
  Sony SLT-A65  
  f/32, 1/4000, ISO 16000  

 



www.swiatobrazu.pl