5 maja 2017, 10:24
Autor: Redakcja SwiatObrazu.pl
czytano: 3577 razy
czytano: 3577 razy
Wielokrotnie nagradzany fotograf wykorzystuje bez zgody fragment zdjęcia Mary Ellen Mark
Uwielbiana przez publiczność, ceniona przez krytyków Mary Ellen Mark umiała połączyć w fotografii chęć socjologicznej analizy z pełnym empatii, zwykłym ludzkim zainteresowaniem dla drugiego człowieka. Teraz fragment jej zdjęcia Souvid Datta połączył ze swoim ujęciem w jedną kompozycję – niestety bez uzyskania zgody.
Na jednym ze zdjęć Souvida Datta z cyklu "In the Shadows of Kolkata" pokazującym problem prostytucji dziewczynek w jednej z największych dzielnic czerwonych latarni w Indiach widzimy 17 letnią Radhikę, a w tle starszą kobietę, mającą być mentorką dziewczyny. I taka scena rzeczywiście miała miejsce, jednak kobieta będąca w pokoju nie zgodziła się na publikację swojego wizerunku. I wtedy właśnie fotograf postanowił zastosować w cyfrowej ciemni zabieg wytnij, kopiuj, wklej. Nowa mentorka, która znalazła się w pokoju, pochodzi z fotografii Mary Ellen Mark.
[kn_free]
[kn_advert]
Souvid Datta pochodzi z Bombaju, ale od 8. roku życia mieszka w Londynie. 24-letni fotograf miał nadzieję, że jego portrety sprowokują dyskusję i przyczynią się do podjęcia realnych działań, mających na celu poprawę sytuacji dziewcząt z dzielnicy Sonagachi. Teraz jednak młody artysta, który otrzymał granty od Getty Images, Visura czy Magnum Photos, nagrodę w konkursie International Photography Award ma poważne kłopoty. Kolejne jego zdjęcia brane są pod lupę, a nagrody które otrzymał być może zostaną cofnięte.
Fot. Souvid Datta
Fot. Mary Ellen Mark
www.swiatobrazu.pl