Za 25 dolarów kupisz aparat do Raspberry Pi

Raspberry Pi jest specyficznym, miniaturowym pecetem, którego płyta główna ma wymiary karty kredytowej. Projekt wdrożono ponad rok temu i do tej pory znalazł niemal milion nabywców, co świadczy o wysokim zapotrzebowaniu nie tylko instytucji edukacyjnych, ale też klientów indywidualnych. Głównie pasjonatów.

Twórcy inicjatywy poinformowali wczoraj o kolejnym akcesorium, jakie trafi na półki sklepowe. Będzie to po prostu aparat z pięciomegapikselową matrycą i możliwością nagrywania filmów w jakości HD. Nie znajdziesz tu żadnych zaawansowanych opcji, nie skorzystasz ze skomplikowanych funkcji. Urządzenie będzie spełniać jedynie podstawowe zadania, może również służyć jako kamera internetowa.

Raspberry Pi to jednak przede wszystkim to, co sam zdołasz zbudować. Dlatego też wykorzystanie aparatu zdecydowanie zwiększa wachlarz możliwości - komputer będzie mógł zostać użyty jako m.in. elektroniczna niańka, przyda się też w domowej roboty systemach bezpieczeństwa. Zastosowań jest tu bez liku.

Inżynierowie Raspberry Pi deklarują, iż jakość obrazu jest "dość dobra" w obecnym stanie. Przed wprowadzeniem aparatu na rynek zamierzają poddać matrycę i oprogramowanie układowe kolejnym optymalizacjom.

[kn_advert]

Źródło: Wired