25 października 2017, 13:00
Autor: Redakcja SwiatObrazu.pl
czytano: 2554 razy

Zakaz publikacji zdjęć Terry'ego Richardsona w Vogue i Vanity Fair. Nowe oskarżenia o molestowanie seksualne?

Zakaz publikacji zdjęć Terry'ego Richardsona w Vogue i Vanity Fair. Nowe oskarżenia o molestowanie seksualne?

Od prawie dekady padają oskarżenia wobec Terry'ego Richardsona o wykorzystywanie seksualne kobiet, które fotografuje. Jednak ostatnie dwa lata były dość spokojne, 52-letni fotograf został ojcem bliźniąt, opublikował parę eleganckich sesji, a w środowisku mówiło się o seks aferze jako metodzie na zbijaniu sławy za pomocą skandalu i prowokacji. Oskarżenia powróciły ze zdwojoną siłą po oświadczeniu wicedyrektora słynnego wydawnictwa Jamesa Woolhouse'a, który wystosował oświadczenie do swoich pracowników.

[kn_free]

Wydawnictwo Condé Nast International wydaje takie tytuły jak "Vogue", "Vanity Fair" czy "Glamour",  a w swoim oświadczeniu opublikowanym przez wicedyrektora Jamesa Woolhouse'a zakazuje współpracy z Terrym Richardsonem oraz zaznacza, że wszystkie ustalone już z nim sesje zdjęciowe mają zostać odwołane.

W 2010 roku pierwsze oskarżenia padły ze strony Rie Rasmussen, duńskiej modelki,  która wdała się w publiczną polemikę z fotografem. Modelka opowiedziała o erotycznych praktykach Richardsona, o tym, jak traktuje pozujące dziewczyny, że prowokuje je i manipuluje nimi tak, by się rozbierały i zachowywały wulgarnie, choć one wcale nie mają na to ochoty. Rasmussen stwierdziła, że fotograf przekracza granice intymności modelek, że za dużo od nich żąda i perfidnie wykorzystuje fakt, że to młode, wystraszone, niedoświadczone dziewczyny, które boją się sprzeciwić "wielkiemu fotografowi" w obawie o swoją przyszłą karierę.
[kn_advert]
 
Komentujące to wydarzenie osoby związane ze światem mody (stylistki, redaktorzy pism o modzie) zgodnie podkreślają, że Rasmussen nie ogłosiła nic nowego - powiedziała na głos to, o czym wszyscy od zawsze wiedzieli i co jest nieodłącznym elementem świata mody. Seks ma w nim szczególne znaczenie, a manipulacje i wykorzystywanie innych – to chleb powszedni.
 
Również Charlotte Waters (24 l.) opowiedziała z detalami, jak Richardson zmusił ją w trakcie sesji do seksu oralnego. Dlaczego uległa? - Byłam sparaliżowana i spanikowana. Miałam wrażenie, że nie ma już odwrotu – tłumaczy.
 
Nawet piosenkarka Miley Cyrus, która w 2013 roku zleciła Terry'emu wyreżyserowanie swojego teledysku "Wrecking Ball" zdradziła później, że bardzo żałowała tej współpracy.

 

 

 

 

 

 

 

 

 



www.swiatobrazu.pl