19 października 2018, 13:41
Autor: Mikołaj Konkiewicz
czytano: 18067 razy

100 najbardziej zaskakujących zdjęć świata: Nicholas Nixon – Siostry Brown

100 najbardziej zaskakujących zdjęć świata: Nicholas Nixon – Siostry Brown

Podczas odwiedzin rodziny swojej żony fotograf Nicholas Nixon poprosił ukochaną i jej trzy siostry, aby ustawiły się do wspólnego portretu. W efekcie powstało zdjęcie przedstawiające je w naturalnych, swobodnych pozach. Zasadniczo, chociaż była to dobra fotografia, to nie wyróżniała się niczym szczególnym – ot trzy młode kobiety stojące blisko siebie i spoglądające wprost w obiektyw, pozujące na tle roślinności we własnym ogrodzie.

Tym co wyróżniło ten obraz na tle innych fotografii rodzinnych była niebywała konsekwencja autora. Opisywana fotografia powstała latem 1975 roku i zainicjowała serię ponad 40 zdjęć, które były rejestrowane co roku. Za każdym razem kobiety stały w tej samej kolejności. Dzięki temu powstała niesamowita realizacja, stanowiąca podróż przez czas.

[kn_free]

[kn_advert]

Fotograf postanowił powtarzać portrety po tym, jak w 1976 roku ponownie poprosił siostry Brown o ustawienie się do zdjęcia. Dostrzegając rytmikę tych obrazów i niezwykły potencjał tkwiący w takiej serii, postanowił kontynuować ją przez kolejne lata. Za każdym razem kobiety przyjmowały niewymuszone, swobodne pozy i spoglądały wprost w obiektyw, tak jakby patrzyły oglądającemu zdjęcie głęboko w oczy. Odbiorcy tych zdjeć wielokrotnie zastanawiali się, jaka była historia życia bohaterek. Fotograf nie zdradzał szczegółów, jednakże były znane ich imiona – od lewej są to Heather, Mimi, Bebe (żona Nicholasa Nixona) i Laurie. W momencie wykonania pierwszego zdjęcia miały one odpowiednio 23, 15, 25 i 21 lat.

Zdjęcia, Nicholas Nixon, Siostry Brown

Zdjęcia, Nicholas Nixon, Siostry Brown

Zdjęcia, Nicholas Nixon, Siostry Brown

Siłą tych obrazów jest ich naturalność. Kobiety nigdy nie uzgadniały, w co będą ubrane, ani nie planowały żadnych dodatków. Po prostu zakładały to, na co miały ochotę danego dnia, w którym była zaplanowana realizacja zdjęcia. Seria ukazuje ciekawe zależności pomiędzy kobietami i staje się niezwykłą opowieścią o przemijającym czasie. Na początkowych fotografiach dostrzec można indywidualność dziewczyn i nieco nawet buntownicze pozy. Z czasem postawy kobiet zaczynają się zmieniać i łagodnieć. Pozowania z założonymi rękami ustępuje bardziej subtelnym i delikatnym gestom. Kobiety częściej pozują przytulone do siebie. Wybór kadru podsumowującego dany rok był wspólną decyzją kobiet.

Czas zaczyna odciskać piętno nie tylko na zachowaniach kobiet, ale również na ich ciałach. Na twarzach pojawiają się zmarszczki, widać w nich niekiedy odciśnięte życiowe doświadczenia. Coraz bardziej wyraźna staje się różnica wieku pomiędzy kobietami (najstarszą i najmłodszą z sióstr dzieli 10 lat). Pomimo tego niezwykle budującą jest trwająca pomiędzy kobietami więź, która  zdaje się coraz bardziej zacieśniać. Oglądając fotografie można wyczuć, jak zmienia się charakter tych corocznych spotkań i jaka refleksja im towarzyszy.

Na niektórych zdjęciach pojawia się cień Nicholasa Nixona. Zdaje się on uzupełniać wtedy grupę. Jak sam przyznaje autor fotografii, łączą go z siostrami żony bliskie relacje, stąd cykl zdjęć staje się jeszcze bardziej rodzinny i ciepły, gdyż uwzględnia również osobiste zaangażowanie autora. Co ciekawe pomimo trwania tej sagi przez 42 lata i pomimo wszechobecnego we współczesnym świecie ekshibicjonizmu, niemal eliminującego pojęcie prywatności, siostry Brown zapraszają tylko do udziału w tej jednej fotografii, nie odsłaniając przed widzem więcej ze swojego życia. Wydaje się, że właśnie w tym tkwi siła tych obrazów – pozwala to na zachowanie uniwersalności, a jednocześnie jeszcze bardziej intryguje i każe zastanawiać się, co miało wpływ na relacje sióstr i ich wygląd. Widz nie uzurpuje sobie prawa do mówienia o tym, iż portrety pokazują prawdę o siostrach. Po prostu jest to krótki moment z ich życia, skłaniający do refleksji, że właśnie z takich chwil się ono składa.

Cykl zatytulowany Siostry Brown nieuchronnie wywołuje refleksje nad przemijaniem i stawia przed nami pytanie – kiedy dojdzie do wykonania ostatniego zdjęcia. Na chwilę obecną w 2017 roku udało się spotkać wszystkim bohaterom serii w komplecie, co zaowocowało kolejną fotografią. Oby ta piękna i wywołująca głębokie refleksje seria trwała możliwie jak najdłużej.

Więcej na temat tej serii przeczytasz w poniższym artykule:

Grupowy portret sióstr wykonywany każdego roku od 40 lat"Seria zdjęć powstała z nudów" – mówi Nicholas Nixon na temat swojego projektu fotograficznego "The Brown Sisters", który realizuje już 40 lat. Fotograf co roku fotografuje żonę Bebe i jej trzy siostry. "Byłem przeważnie śmiertel... więcej

Wokół tematu:

 

Niezwykły cykl portretów chłopca na przestrzeni lat Piotra HaskiewiczaW twórczości Piotra Haskiewicza możemy odnaleźć między innymi cykl portretów, na których widzimy tego samego chłopca. Każde ze zdjęć to znakomity pełen emocji portret. Łącząc je w cykl autor zabiera nas w podróż w przepiękny, a czasem na pewno i trudny okres d... więcej

 

Zdjęcia przyjaciół ze studiów wykonane po 17 latach. Fotografka rewelacyjnie uchwyciła wpływ czasu na ludzi.Josephine Sittenfeld postanowiła w bardzo bezpośredni sposób ukazać upływa czasu – po 17 latach wykonała ponownie zdjęcia swoich przyjaciół ze studiów, którzy pozowali w podobnych pozach i sceneriach jak na fotografiach z 2000 roku. Dzięki temu powstała ... więcej

 

Modelki sfotografowane po 14 latach z takim samym oświetleniem Szwajcarski fotograf reklamowy Urs Recher, który jest konsultantem producenta marki Broncolor oraz autorem książki "Architektura światła" rozpoczął fascynujący projekt fotograficzny. Wraca do zdjęć z 2002 roku, wybiera najpiękniejsze portrety i ponow... więcej



www.swiatobrazu.pl