1 marca 2021, 08:42
Autor: Redakcja SwiatObrazu.pl
czytano: 2202 razy

Agencja Magnum przeprasza za swoje wpadki i obiecuje poprawę

Agencja Magnum przeprasza za swoje wpadki i obiecuje poprawę

Kultowa Agencja Magnum w zeszłym roku miała sporo kłopoty wizerunkowe. Wydaje się jednak, iż problem nie dotyczył jedynie tego, jak będzie postrzegana Agencja Magnum, ale również tego, jak wygląda jej praca od wewnątrz. Otóż w sierpniu 2020 roku pojawiły się kontrowersje wokół przechowywanych w zbiorach tej agencji fotografii przedstawiających wykorzystywanie seksualne nieletnich.

Agencja Magnum pracuje nad odbudowaniem swojego wizerunku po głośnej aferze

Fotografowie pracujący dla Agencji Magnum zajmują się wieloma kontrowersyjnymi tematami. Ich praca często pozwalała zwrócić uwagę opinii publicznej na dotychczas niedostrzegane problemy. Niemniej w zeszłym roku w ogólno-dostępnych zbiorach pojawiły się fotografie przedstawiające nieletnich wykorzystywanych w seks biznesie. 
 
agencja magnum
 
Teraz Magnum wydało oświadczenie, w którym przeprasza za swoje błędy i obiecuje poprawę. Można znaleźć w nim otwarte przyznanie się do niesłusznego upubliczniania zdjęć, na których nie była w odpowiedni sposób chroniona prywatność bohaterów fotoreportaży. O ile już samo wykonywanie zdjęć było kontrowersyjne, ale można było powiązać z charakterystyką pracy fotoreporterów, a o tyle wolny dostęp do takich treści w rażący sposób naruszał prywatność i godność osób przedstawionych na obrazach.
 
Zdjęcia, które wywołały oburzenie były wykonane przez fotoreportera Davida Alana Harveya. Sprzedawał on poprzez portal Agencji Magnum fotografie przedstawiające nastoletnie dziewczyny, zajmujące się prostytucją w Bangkoku. Fotografie były w zbiorach dosyć szczegółowo opisane, tak iż widniały przy nich opisy wskazujące na charakter zachowań przedstawionych dziewczyn. Kontrowersje budziło także to, iż fotografie przedstawiały najprawdopodobniej nieletnie dziewczyny, przy czym podpisy sugerowały, iż są prostytutkami. Zgodnie z prawem jeżeli były niepełnoletnie były to obrazy ukazujące po prostu wykorzystywanie nieletnich, mimo iż opis mógł sugerować, iż nie dochodzi do jawnego łamania prawa. 
 
Agencja Magnum przejrzała swoje ogromne zbiory fotografii, tak aby uniknąć w nim podobnych sytuacji. Chociaż zdjęcia zostały usunięte przez organizację Internet Watch Foundation, to jednak Agencja Magnum chce je odpowiednio opisać, tak aby nie pozostawiały wątpliwości, iż ma się do czynienia z nielegalnym procederem. Dodatkowo Magnum chce ograniczyć dostęp do kontrowersyjnych treści, tak aby chronić najsłabszych. Bohaterami przedstawianych w ich zbiorach reportaży są często osoby wykorzystywane czy poszkodowane przez los. 
 
Internet Watch Foundation oświadczyło, iż Agencja Magnum dołączyła do niej po to, aby w odpowiedni sposób zarządzać wrażliwymi obrazami znajdującymi się w ich archiwach. Jednym z zadań Internet Watch Foundation jest zminimalizowanie dostępu online do treści związanych z wykorzystywaniem seksualnym - w szczególności związanym z wykorzystywaniem dzieci.
 
Agencja Magnum ocenia swoje zbiory wraz z Internet Watch Foundation, ale jest to niezwykle czasochłonne zadanie. Otóż do tej pory obu podmiotom udało się przejrzeć 148 000 z 839 000 obrazów i 24 000 z 64 000 słów kluczowych. To spowodowało wyszukanie 3559 fotografii, które zostały oznaczone jako "wrażliwe" i zostały odesłane do dalszej analizy. Jednocześnie usunięto 138 słów kluczowych uznając je za nieodpowiednie. 

Jednakże te liczy to dopiero 16% całkowitego archiwum Agencji Magnum. Liczy się, że proces ten zakończy się jesienią. Istotne w całej sprawie jest przypisywanie słów kluczowych do obrazów, gdyż to głównie stało za kontrowersjami związanymi ze zdjęciami Davida Alana Harveya.  W związku z opisaną sprawą Agencja Magnum zajmuje się także tym, w jaki sposób ich obrazy przedstawiają zagadnienie segregacji rasowej, płciowej czy przemoc. 


www.swiatobrazu.pl