W 2020 roku pojawi się Canon EOS R Mark II - następca pełnoklatkowego bezlusterkowca

Wygląda na to, że Canon ma naprawdę bardzo duże plany na 2020 rok - Według najnowszych doniesień producent w pierwszej połowie nadchodzącego roku wypuści nie jeden, ale dwa nowe pełnoklatkowe bezlusterkowce. Do Canon Rs z matrycą o rozdzielczości 75 MP dołączy prawdopodobnie Canon EOS R Mark II.

Canon R Mark II - premiera już w 2020 roku

O możliwej premierze Canon EOS R Mark II donosi portal Canon Rumours, w którym czytamy, że według zapewnień ich informatora, druga wersja Canon EOS R jest już w testowana przez "niewielką grupę profesjonalistów związanych z tym producentem". Aparat ma mieć premierę na Photokinie 2020, która odbędzie się w maju. Wiadomość ta pokrywa się z innymi doniesieniami, a także oświadczeniem samego Canona, w którym producent podkreślił, że "z chęcią podzieli się nowymi produktami i koncepcjami na Photokinie 2020".

Canon EOS R

Canon EOS R jest dostępny w sprzedaży dopiero od nieco ponad roku, stąd wprowadzenie następcy już w 2020 roku byłoby zaskakująco szybkie. Jednakże według zapewnień Canon Rumours prace nad EOS R Mark II są już bardzo zaawansowane. Sam aparat będzie ściśle powiązany z konstrukcją modelu Rs, który pojawi się w lutym i będzie wyróżniał się sensorem o rozdzielczości 75 MP, podwójnym slotem kart pamięci i kilkoma innymi nowinkami.

Na razie niestety nie są jeszcze znane jakiekolwiek szczegóły na temat specyfikacji następcy pełnoklatkowego bezlusterkowca Canon EOS R. Wygląda na to, że Canon postanowił podkręcić tempo, stąd następca z pewnością będzie modelem interesującym. Strategia Canona jest z pewnością spowodowana rosnącą pozycją Sony, który wywiera na konkurentach bardzo dużą presję. Sony w ostatnim czasie prześcignęło Nikona pod względem sprzedaży aparatów, stając się tym samym drugim na świecie producentem. Co więcej zapowiedziało, że chce do 2021 przegonić lidera branży, czyli Canona.

Coż - wygląda na to, że sytuacja na rynku pełnoklatkowych bezlusterkowców będzie w 2020 roku niezwykle interesująca. Jako że oczekujemy bardzo ciekawych premier flagowych lustrzanek Canona i Nikona, nadchodzący rok zapowiada się bardzo intensywnie.