Nie przechowuj drogiej elektroniki na tanich półkach

Kamery zamontowane w jednym ze sklepów z elektroniką zarejestrowały, jak niezbyt solidne półki doprowadziły do ogromnego zamieszania. Mężczyzna, będący prawdopodobnie pracownikiem, przeglądający zawartość jednej z półek delikatnie zahaczył plecami przeciwległy rząd. Takie delikatne trącenie wystarczyło, by po delikatnym rozchwianiu ostatecznie przewrócić się wraz z całą kosztowną zawartością.

 

W wyniku efektu domina na podłogę runęły dwa inne rzędy półek. Na nagraniu widać, że m.in. na półkach znajdowały się aparaty z serii FujiFilm X. Półki gościły zatem wiele drogich sprzętów, przy czym można z łatwością dostrzec, że same w sobie były raczej delikatnej konstrukcji i zdecydowanie niedostosowanej do zadanych im obciążeń. 

 

Chociaż nagranie powstało już w 2016 roku dopiero teraz ujrzało światło dzienne. Nawet jeśli nie masz sklepu czy magazynu z elektroniką, to dobra lekcja poglądowa, z której można wyciągnąć wniosek, aby nie oszczędzać na paskach do aparatów, statywach, głowicach, mocowaniach itp. Ogólnie wszystkich elementach, które podtrzymują sprzęt.

 

Na pierwszy rzut oka nagranie wygląda dosyć dramatycznie. Straty jednak w rzeczywistości mogły być mniejsze niż się wydaje. Wszystko za sprawą dosyć solidnego pakowania sprzętu na czas transportu, a w takich właśnie opakowaniach pozostawała magazynowana elektronika. Niemniej samo sprzątanie musiało być trudnym i czasochłonnym wyzwaniem. I do kosztów całego incydentu trzeba doliczyć koszt nowych półek. Oby tym razem bardziej solidnych.