czytano: 69483 razy
Do zadań specjalnych. TEST: Olympus mju 1050 SW

Aparat... sprzęt, bez którego większość z nas nie może się obejść. Ile razy wypadł nam z rąk? Ile razy zalaliśmy go wodą? Olympus przedstawił jakiś czas temu model mju 1050 SW - podobno odporny na upadek, wodę i niską temperaturę. Reklamowany jako niezniszczalny towarzysz każdej, nawet podwodnej, podróży bez dwóch zdań wzbudza ciekawość. Owy pływak trafił do redakcji SwiatObrazu.pl na test sprawnościowy i wytrzymałościowy. Co ciekawe... spisał się może nie na medal, ale ogólnie wypadł całkiem nieźle.
Pierwsze wrażenie i ergonomia obsługi
Trzeba przyznać Olympusowi, że zaprojektowanie sprzętu wyszło mu całkiem przyzwoicie. Smukły, metaliczny wygląd wyzwala wokół siebie aurę tajemniczości. Zapowiada się na twardy charakterek, oby tylko nie do przesady. Duży ekran LCD kilka przycisków z tyłu, z przodu rozsuwana klapa ? niczym maska na oczy. Wyglądem i wielkością w ogóle nie odbiega od kolegów z półki cyfrowych kompaktów. Wszelkie wejścia, takie jak USB czy miejsce na baterie ? szczelnie pozamykane tworzą korpus niedostępny chyba dla wszystkich istniejących zagrożeń w jego wcale niemałym świecie. Dodatkowo solidnie wykonana metalowa obudowa jest znaczącym elementem, który już podczas pierwszego kontaktu sprawia wrażenie, że aparat prędko się nie podda.
Menu jest czytelne i proste w obsłudze. Pokrętło trybu pracy, umieszczone po prawej stronie wraz z innymi przyciskami, jest bardzo praktycznym rozwiązaniem, gdyż bez wchodzenia w menu możemy zmienić tryb na fotografowanie, nagrywanie sekwencji wideo, programy tematyczne, tryb stabilizacji obrazu, poradnik, podgląd wszystkich zdjęć, podgląd zdjęć oznaczonych jako ulubione. Jest to mało skomplikowany sprzęt, więc nie powinien nikomu sprawić problemu.
Generalnie obsługa aparatu nie różni się niczym od obsługi innych aparatów kompaktowych poza jednym ? aparat wyposażony jest w specjalny czujnik mierzący przyspieszenie (w trzech kierunkach), dzięki któremu możliwe jest kontrolowanie określonych funkcji poprzez uderzenie palcem w korpus aparatu. Bezpośrednio po uruchomieniu, wyświetlany jest komunikat, że możemy obsługiwać aparat, stukając w korpus. Przykładowo, uderzając dwukrotnie w bok obudowy, możemy ustawiać lampę błyskową, a w wyświetlacz LCD ? przejść do opcji podglądu zapisanych zdjęć. Oczywiście funkcję tę można wyłączyć, ale bezsprzecznie jest przydatna podczas użytkowania w wodzie lub w zimie, (np. gdy nosimy rękawiczki).
Aparat jest gotowy do pracy kilka sekund po wciśnięciu przycisku odpowiedzialnego za jego uruchomienie. Czas gotowości odbiega od najnowszych standardów, ale jako że to nie jest zwykły aparat, można przymknąć na to oko. Więc po pierwszym spotkaniu z mju 1050 SW następne zapowiada się ciekawie.
Ekran LCD, Matryca, Autofokus
Ekran LCD
Bohater tego testu został wyposażony w wyświetlacz LCD HyperCrystal II o przekątnej 2.7 cala i rozdzielczości 230 000 pikseli. Zapewnia on ostry, kontrastowy obraz o wiernym odwzorowaniu kolorów w każdych warunkach zarówno przy ostrym świetle słonecznym, jak i w wodzie. Jak już wspominaliśmy wcześniej, aparat jest dobrze uszczelniony i solidnie skonstruowany, więc nawet wyświetlacz jest zabezpieczony ? pokryty tworzywem, którego właściwości można by przyrównać do pleksi.
Matryca
Metalowy korpus kryje matrycę CCD o rozdzielczości 10.1 miliona pikseli, która sterowana jest przez procesor obrazu TruePic III. Zakres dostępnych czułości zamyka się w przedziale od 80-1600 ISO. Do ISO 400 szum jest niewielki, ale powyżej tej wartości obraz ulega znacznemu pogorszeniu. Jak wygląda to w praktyce, przedstawiamy poniżej.
![]() |
pełny kadr |
![]() |
ISO 80 |
![]() |
ISO 100 |
![]() |
ISO 200 |
![]() |
ISO 400 |
![]() |
ISO 800 |
![]() |
ISO 1600 |
Autofokus
Autofokus (TTL iESP z detekcją kontrastu) ustawia ostrość od 30 cm, jednak po przełączeniu na tryb SuperMakro minimalna odległość wynosi tylko 7 cm. Jednak nie działa z jakąś oszałamiającą prędkością,
Wytrzymałość i przykładowe zdjęcia podwodne
Wytrzymałość
Na początku sprawdziliśmy, czy aparat faktycznie przeżyje, kiedy upuścimy go na podłogę. Więc upuściliśmy go z wysokości 1,5 metra na kafelki i co się okazało ? aparat został w jednej części, co lepsze ? po uruchomieniu normalnie zrobił zdjęcia jak gdyby nigdy nic.
Jako że kalendarz i aura wskazują, że jest jesień, niestety, nie mieliśmy możliwości przetestowania aparatu na odkrytym basenie, gdzie towarzyszyłoby nam lepsze światło, ale udało się zrobić kilka próbnych zdjęć na jedenym z krakowskich basenów. W programach tematycznych jest dostępny tryb do fotografii pod wodą, tak więc wybraliśmy tą opcje. Podczas fotografowania z lampą błyskową w wodzie oświetlony jest tylko obiekt fotografowany w głębi wpadający w ciemność, ale to raczej standardowe zjawisko przy stosowaniu tego typu lamp błyskowych.
Podczas testu aparat raz się zawiesił, nie można było ani zrobić zdjęcia, ani go wyłączyć. To dosyć niepokojąca wiadomość, ale kiedy udało się go w końcu ponownie uruchomić, działał już bez zarzutu. Poniżej prezentujemy jego wodne możliwości.
Przykładowe zdjęcia podwodne
![]() |
tryb podwodny z lampą błyskową |
![]() |
tryb podwodny |
![]() |
tryb podwodny |
![]() |
tryb podwodny |
![]() |
tryb podwodny |
Jak że wspomnieliśmy, jest jesień, a mróz może zawita do nas najwcześniej za kilka tygodni. Jedynym sposobem na sprawdzenie odporności naszego bohatera na temperaturę, było wsadzenie go do zamrażalnika. Przetrzymał nawet to. Był zimny jak kostka lodu, ale temperatura nie wpłynęła na jakość zdjęć. Brzmi to dość ekstremalnie, ale potwierdza fakt, że aparat jest przeznaczony do zadań specjalnych.
Optyka, Fotografowanie, Filmowanie
Optyka
Przednia część aparatu posiadająca ruchomą klapę, która umocowana ku górze tai obiektyw oraz lampę błyskową. Obiektyw to wbudowana część sprzętu, która przypomina raczej elektroniczne oko, które rejestruje obraz z ukrycia. Takie małe, a takie sprytne ? zakres ogniskowych w ekwiwalencie dla małego obrazka to 38-114 mm, czyli 3-krotny zoom optyczny. Oczywiście jest wyposażony w zoom cyfrowy, który potrafi przybliżyć obraz jeszcze 5-krotnie. Nasuwa się pytanie jak to jest możliwe, że takie parametry udało się uzyskać w tak kompaktowej strukturze. Otóż kluczowym elementem jest wewnętrznie składana droga przebiegu światła. W konstrukcji optycznej obiektywu wykorzystano 10 elementów ustawionych w 8 grupach, w tym 3 soczewki asferyczne.
minimalna ogniskowa
|
maksymalny zoom optyczny
|
maksymalny zoom cyfrowy
|
Tryb makro producent określa w trzech wariantach: Makro (szeroki kąt): od 20 cm do nieskończoności; Makro (tele): od 30 cm do nieskończoności oraz Super makro: od 7 cm. W porównaniu z modelem Olympus mju 1060, którego test niedawno publikowaliśmy, wypada znacznie gorzej, ale jeśli porównamy go z modelami podwodnymi i antywstrząsowymi to okazjuje się, że we wszystkich te parametry są takie same albo bardzo podobne.
![]() |
tryb super makro |
Niestety, jeśli chodzi o wadę, jaką jest aberracja chromatyczna, stwierdzić można, że jest dosyć duża i bardzo przeszkadza. Pojawia się za każdym razem, kiedy wykonujemy podobne zdjęcia do tego poniżej. Dystorsja beczkowa pojawia się, ale w granicach względności.
Aberracja chromatyczna
|
Fotografowanie
Fotografowanie Olympusem jest w pełni automatyczne, nie można ustawiać w nim parametrów takich jak czas czy przysłona. Możemy jedynie zmieniać ISO i dobierać odpowiedni program tematyczny a jest ich 23. (Auto, Portret, Portret na tle krajobrazu, Krajobraz, Sceny nocne, Portret na tle sceny nocnej, Zdjęcia sportowe, W pomieszczeniach, Przy świecach, Auto-portret, Portret w zastanym oświetleniu, Zachód słońca, Sztuczne ognie, Potrawy, Spoza szyby, Dokument, Aukcja, Zdjęcie w wybór 1, Zdjęcie i wybór 2, Plaża i śnieg, Zdjęcia podwodne, Poprzedzające zwolnienie migawki rejestrowanie sekwencji, Śnieg, Funkcja "Zdjęcie w uśmiechu). W trakcie testu odnieśliśmy wrażenie, że zdjęcia są odrobinę za ciemne, więc żeby wszystko było dobrze naświetlone trzeba podnieść korektę ekspozycji na 0.3 albo 0.7. Aparat wykonuje zdjęcia przy czasach otwarcia migawki od 1/2 sekundy do 1/1000 sek, ale podczas korzystania z programu tematycznego ?Sceny nocne? czas naświetlania można wydłużyć do 4 sekund.
Automatyczny balans bieli działa nie najgorzej, ale żeby dokładnie odwzorować barwy trzeba ustawić sobie inny tryb z dostępnych: Światło słoneczne, Zachmurzone niebo, Światło żarówek, Światło jarzeniówek 1, Światło jarzeniówek 2, Światło jarzeniówek 3. Jeśli chcemy fotografować na przykład jakieś dynamiczne sceny to istnieje możliwość robienia zdjęć w trybie seryjnym z prędkością do 5,4 klatki na sekundę. Jeśli już "wyczujemy" parametry sprzętu to nic oprócz wyczerpania baterii i zapełnienia karty nie będzie w stanie przeszkodzić w miłym fotografowaniu. Ponadto aparat wyposażony jest w stabilizację obrazu cyfrową stabilizację obrazu, która automatycznie dobiera poziom czułości ISO oraz inne technologie takie jak Detekcji Twarzy czy Kompensacji Cienia, które już na dobre zagościły w produktach fotograficznych firmy Olympus.
Filmowanie
Olympusem mju 1050 SW można rejestrować obraz video. Filmy są nagrywanie w rozdzielczości 640x480 pikseli z dźwiękiem i prędkością 30 kl/sek, aż do zapełnienia karty pamięci. Co ciekawe, nagrywając w wodzie dźwięk jest oddany dokładnie w taki sam sposób jak ludzkie ucho kiedy zanurzamy się w wodzie. Jedynie rozdzielczość mogłaby być wyższa.
Zasilanie i karty pamięci, Podsumowanie
Zasilanie i karty pamięci
Aparat jest zasilany wydajnym akumulatorem litowo jonowym LI-42B. Ciężko jest podać dokładną liczbę zdjęć na ile on wystarcza w pełni naładowany, jednak 200 zdjęć to minimum, w sumie na pewno było ich więcej. Dane są zapisywane na kartach pamięci xD Picture a także na 41.6 MB pamięci wewnętrznej. Do zestawu dołączony jest również adapter MSAD-1 dzięki któremu możemy używać kart microSD, które są bardzo popularne dla telefonów komórkowych.
Podsumowanie
Reasumując, aparat jest bez dwóch zdań wytrzymały, a przy tym bardzo oryginalnie zaprojektowany. Dowód na zaprzeczenie stwierdzenia, że wytrzymałość i elegancja nie mogą iść w parze. Z pewnością dedykowany jest dla tych osób, które oczekują od sprzętu trwałość bez względu na to jak będzie użytkowany. Na pewno znajdzie wielu osób, które jak tylko zaakceptują niektóre jego wady będą zadowoleni. Olympus mju 1050 SW dostępny w szerokiej gamie wersji kolorystycznych - szarej, niebieskiej, różowej i czarnej.
Przykładowe zdjęcia
Przykładowe zdjęcia
Tryb Makro 1/80sek f/4 51mm (eq 35mm) 0.7 EV ISO 100
|
1/200sek f/3.5 38mm (eq 35mm) 0.7 EV ISO 100
|
1/60sek f/5 114mm (eq 35mm) 0.3 EV ISO 100
|
1/320sek f/4.5 64mm (eq 35mm) 0.3 EV ISO 100
|
1/125sek f/3.5 38mm (eq 35mm) 0.7 EV ISO 100
|
1/125sek f/4 51mm (eq 35mm) 0.3 EV ISO 100
|
1/25sek f/4.8 103mm (eq 35mm) 0 EV ISO 100
|
1/60sek f/3.5 38mm (eq 35mm) 0 EV ISO 80
|
1/250sek f/3.5 38mm (eq 35mm) 0.3 EV ISO 100
|
1/250sek f/3.5 38mm (eq 35mm) 0.3 EV ISO 100
|
tryb podwodny 1/10sek f/4 51mm (eq 35mm) 0 EV ISO 400
|
www.swiatobrazu.pl