Poznaj kilka wskazówek, które ułatwią uchwycenie zdumiewającego piękna Drogi Mlecznej

Droga Mleczna - jak ją sfotografować?

Astrofotograf dzieli się swoją ogólną uwagą, dotycząca faktu, że jeżeli nie udaje się gołym okiem dostrzec gwiazd Drogi Mlecznej, to również aparat nie będzie w stanie ich dobrze zarejestrować. Ważne jest więc wybranie miejsca, w którym zanieczyszczenie światłem jest niskie. Niestety przy obecnym rozwoju cywilizacji i miast znalezienie właściwej lokalizacji stanowi największe wyzwanie wszystkich astrofotografów.

 

 

fot. Joe Howard

 

[kn_advert]

Fotograf podzielił się także typowymi wykorzystywanymi przez siebie parametrami ekspozycji, które umożliwiają zarejestrowanie Drogi Mlecznej:

 

 

Są to przykładowe ustawienia i oczywiście mogą różnić się w zależności od danej scenerii, warunków oświetleniowych czy wykorzystywanego sprzętu. Joe Howard podkreśla, że niestety nie ma jednego, uniwersalnego ustawienia parametrów ekspozycji, które dałoby zawsze świetne obrazy Drogi Mlecznej. Warto więc eksperymentować z różnymi konfiguracjami.

 

Joe Howard sugeruje, aby na początek rozważyć, jaki sprzęt chce się wykorzystać do realizacji tego zadania. Aparat pełnoklatkowy da zdecydowanie lepsze rezultaty przy wysokich czułościach ISO niż modele z matrycami APS-C i mniejszymi. Unikając obszernych opisów zagadnień technicznych, wystarczy wiedzieć, że pełna klatka zapewnia większe piksele, co wpływa na zbieranie więcej danych i lepsze ich przetwarzanie. 

 

 

fot. Joe Howard

 

 

fot. Joe Howard

 

Joe Howard podpowiada również jaki dobrać do tego obiektyw. Według niego instrumenty kitowe mogą utrudnić wykonywanie takich fotografii, jednakże jeśli nie ma do dyspozycji innych narzędzi, to warto mimo to próbować. Przykładowo dla typowego kita 18-55 sugeruje wybrać ogniskową równą 18 mm i przysłonę 3,5. 

 

Astrofotograf zwraca uwagę, iż paradoksalnie najlepszy obiektyw do fotografowania naszej galaktyki nie jest wcale teleobiektywem lecz szerokim kątem. Co prawda profesjonaliści wykorzystują aparaty przymocowane do teleskopów, ale Joe Howard chciał podzielić się wskazówkami, które przydadzą się osobom na codzień niezwiązanymi z astronomią, a chcący zachwycić się dzięki fotografiom obiektami widocznymi na niebie. Podsumowując według Joe’a Howarda najlepsze obiektywy do rejestrowania Drogi Mlecznej to np. Sigma 14 mm f/1.8, Tamron 15-30 mm /f2.8, Nikon 12-24 mm f/2.8, Canon 16-35 f/2.8, Zeiss 15 mm f/2.8, Rokinon 14 mm f/2.8 czy Nikon 20 mm f/1.8. 

 

Niezwykle istotnym elementem wyposażenia astrofotografa jest bardzo stabilny statyw. Nie można oszczędzać na tym akcesorium, gdyż nawet drobne poruszenie zniweczy całą długo trwającą ekspozycję. 

 

Ważne jest znalezienie odpowiedniej lokalizacji. Warto przy tym pamiętać, że nawet w momencie gdy niebo wydaje się wolne od zanieczyszczeń świetlnych, to aparat może zarejestrować dużo więcej światła niż dostrzega gołe oko. W efekcie okazuje się, że na horyzoncie widać łunę miasta, mimo iż wydaje się, że udało się od niego uciec. Aplikacje mobilne i dostępne online, takie jak np. Light Pollution Map pozwalają na sprawdzenie na mapach, czy dany teren jest zanieczyszczony światłem i gdzie znajduje się najbliżej ciemne niebo.

 

 

Zrzut ekranu z aplikacji mobilnej ukazującej mapy z zanieczyszczeniem świetlnym nieba. / Źródło: Joe Howard

 

Istotną uwagę jest to, że Droga Mleczna jest widoczna na północnej półkuli jedynie w okresie od marca do końca listopada. W miesiącach zimowych wychodzenie z aparatem z domu w celu jej sfotografowania nie przyniesie efektów. Ponadto analizując, który wybrać moment na fotografowanie naszej galaktyki, należy wziąć pod uwagę fazy Księżyca. W przypadku pełni lub czterech dni przez lub po niej Srebrny Glob jest na tyle jasny, że skutecznie utrudnia astrofotografię. Najlepszym czasem jest więc okres nowiu. Położenie Drogi Mlecznej na niebie zmienia się w ciągu roku, jednakże Joe Howard zdradza, iż jego ulubionym okresem jest maj i czerwiec.

 

 

fot. Joe Howard

 

 

fot. Joe Howard

 

 

fot. Joe Howard

 

 

fot. Joe Howard

Rezultaty fotografowania za pomocą współczesnych smartfonów potrafią zaskakiwać. Nie inaczej jest w przypadku zdjęć Drogi Mlecznej autorstwa Daniela K. Cheonga, przebywającego na co dzień w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Do ich stworzenia wykorzystał flago... więcej

 

Wyspa Południowa, największa z wysp Nowej Zelandii, to ponad sto pięćdziesiąt tysięcy kilometrów kwadratowych pokrytego bujną zielenią terenu, który zachwyca i oszołamia. Uroda tej ziemi blaknie jednak, gdy tylko spojrzy się wysoko, w górę. To tu mieści się je... więcej