Canon S50 niewidoczny w "Mój komputer"
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
 Canon S50 niewidoczny w "Mój komputer"
Witam
Mam wielką prośbę - jak zainstalować/poustawiać Windows ME, żeby w "Mój komputer" był widoczny Canon S50.
Kiedyś było OK i jak w komputerowym wumieniali w kompie CD-Rom to od tamtej (chyba) pory nie widać S50.
Na programie oryginalnym ZoomBrowser EX widzi zdjęcia - ale program jest taki sobie do zgrywania zdjęć - lepiej jak zdjęcia pokazane są na zasadzie katalogu
Pozdrawiam i dzięki za wszelkie info
|
niedziela, 18 kwietnia 2004, 23:30 |
|
 |
int
Dołączył: środa, 18 lutego 2004, 22:59 Posty: 649 Lokalizacja: Kraków
|
spróbuj przeinstalować sterowniki do usb które masz dołączone na płytce z aparatem..
_________________ pozdrawiam minolta dimage Z1 of course.. A1.. Intelligent Networked Technician
|
poniedziałek, 19 kwietnia 2004, 07:51 |
|
 |
Gość
|
Próbowałem - we właściwościach sprzętowych pod USB miałem znak  więc wybrałem odśwież sterowniki i wszystko się OK zainstalowało ale nadal lipa - aparat nie jest widoczny w "mój komputer"
Ciekawe jest to, że jak był kupiony to po pierwszej instalacji nie było problemów - wszystko ładnie śmigało aż do teraz
Pozdrawiam
|
poniedziałek, 19 kwietnia 2004, 09:57 |
|
 |
Cichy
Dołączył: środa, 11 lutego 2004, 21:03 Posty: 742 Lokalizacja: Poznań
|
Instrukcja obsługi - jak zobaczyć aparat w "moim komputerze)
Uwaga: nie dotyczy monitorów LCD
Narzędzia: młotek
1. Uruchom Windows (w tym przypadku Me)
2. Wyłącz monitor (najlepiej zasilanie)
3. Młotkiem trzaśnij w monitor (troszkę huknie i sassie powietrze (próżnia))
4. Zrobioną dziurkę obciosaj młotkiem żeby miała średnicę z 15 cm minimum
5. Przez powstały otwór włóż Canona i umieść go we wnętrzu kineskopu
6. Od tej pory aparat będzie zawsze widoczny w "twoim komputerze".
Dziękuję
_________________ Fullfrejm + 24-200 L 2.8
http://www.negatyw.org
|
poniedziałek, 19 kwietnia 2004, 10:07 |
|
 |
Gość
|
Cytuj: Instrukcja obsługi - jak zobaczyć aparat w "moim komputerze)
Uwaga: nie dotyczy monitorów LCD
Narzędzia: młotek
1. Uruchom Windows (w tym przypadku Me) 2. Wyłącz monitor (najlepiej zasilanie) 3. Młotkiem trzaśnij w monitor (troszkę huknie i sassie powietrze (próżnia)) 4. Zrobioną dziurkę obciosaj młotkiem żeby miała średnicę z 15 cm minimum 5. Przez powstały otwór włóż Canona i umieść go we wnętrzu kineskopu 6. Od tej pory aparat będzie zawsze widoczny w "twoim komputerze".
Dziękuję
W sumie to też jakiś sposób - ale nie do końca o tym myślałem 
|
poniedziałek, 19 kwietnia 2004, 10:35 |
|
 |
TomekK
Dołączył: czwartek, 6 listopada 2003, 21:49 Posty: 1780
|
Cichy, fenomenalne. Byli już na tym forum użytkownicy, którzy tak doradzali...
Ja osobiście przeinstalowałbym system - WinME jest mało stabilnym systemem i miewa takie fanaberie (zresztą Microsoft od niepamiętnych czasów ma problemy z USB - żeby wspomnieć tylko premierę Win98 :) Reinstalacja często rozwiązuje problemy.
|
poniedziałek, 19 kwietnia 2004, 21:23 |
|
 |
sUchY
Dołączył: czwartek, 15 stycznia 2004, 14:36 Posty: 17
|
ehm tak na marginesie wszystkie windowsy są mało stabilne ...
linux'y sa najstabilniejszymi systemami operacyjnymi (POLECAM) aa tylko czy sterowniki beda dzilac pod linuxem i czy wiesz jak sie tym systemem "obslugiwać"
|
poniedziałek, 19 kwietnia 2004, 22:33 |
|
 |
Vendeur
Moderator
Dołączył: wtorek, 2 grudnia 2003, 15:36 Posty: 6257 Lokalizacja: Wrocek
|
"ehm tak na marginesie" to Windows XP jest Mega stabilny i nigdy nie miałem z nim problemów. No chyba, że ktoś nie umie się nim posługiwać. Według mnie ten system jest prawie doskonały
Jedyne problemy, to spowolnienie po jakimś czasie, ale to wina internetu i jego śmieci. Wiem, że można to wyczyścić, ale ja wolę odtworzyć partycję w 5 minut (razem z formatem dysku) i mam nowy super szybki system  - to jest genialne! Oczywiście obraz mam zrobiony jak wszystko jest zainstalowane i działa idealnie, czyli tak na oko po 1 dniu instalowania wszystkiego.
_________________
77 + VG-C77AM + 16-50/2.8 i 70-300G + 8/3.5 + 32GB ||| Minolta SRT101 ; Minolta A1
|
poniedziałek, 19 kwietnia 2004, 22:42 |
|
 |
TomekK
Dołączył: czwartek, 6 listopada 2003, 21:49 Posty: 1780
|
Bez przesady. Windowsy na jądrze NT są już w miarę stabilne (czego na pewno nie można powiedzieć o 95/98/Me). A są systemu stabilniejsze od Linuksa (prawda, że też Uniksowe, ale stabilniejsze - choćby rodzina BSD). Inna sprawa, że domowe linuchy bez dobrej konfiguracji są nierzadko mniej stabilne od podstawowo zainstalowanowego Windowsa XP.
|
wtorek, 20 kwietnia 2004, 20:16 |
|
 |
broker2004
Dołączył: niedziela, 14 marca 2004, 20:23 Posty: 28
|
Ja tam am XP i jestem szczęśliwy:P
Oczywiście obraz dysku zrobiony w razie czego 
_________________ gg 7484333 A75
|
niedziela, 2 maja 2004, 13:27 |
|
 |
|