Autor |
Wiadomość |
s87
Dołączył: środa, 3 listopada 2004, 23:39 Posty: 12 Lokalizacja: Bydgoszcz
|
 REDUKCJA CZERWONYCH OCZU
Sluchajcuie mam A95 Canona i mam na auto i nie redukuje mi czerwonych oczu ustawam na inny tryb gdzie moge sobie pozmieniac ustawienia i ustawiam tez redukjcje czerownych oczu i czasami sa a czasami nie...
Doi czego sluzy ISO? Do jakich zdjec?
_________________ Canon A95
|
środa, 23 lutego 2005, 22:41 |
|
 |
claptonatari
Dołączył: wtorek, 23 listopada 2004, 11:36 Posty: 35
|
A tryb lampy masz ustawiony na redukcję czerwonych oczu???
ISO to czułość matrycy. Im wieksze ISO tym mniej czasu potzreba do naświetlenia zdjęcia, ale i zwiększa się szum na fotkach. W dzień staraj sie używac jak najniższego ISO ze względu na dobre (mocne) światło, a jesli chcesz w trudnych warunkach uzyskać nieporuszone zdjęcie, wtedy zwiękz ISO ale licz się z większym zaszumieniem na zdjęciu.
_________________ Minolta Z10 256 High Speed Pretec, 4xaku 2400 redukcja 43/52, UV, POLAR, SKYLIGHT.
|
czwartek, 24 lutego 2005, 01:14 |
|
 |
Wojtek_P
Dołączył: czwartek, 17 lutego 2005, 15:31 Posty: 31 Lokalizacja: Chorzów
|
Mam A80 i efekt czerwonych oczu jest widoczny na zdjęciach, bez względu na to, czy redukcja jest włączona w menu aparatu, czy też nie.
Oczywiście fotografując niektóre osoby efekt jest bardzo widoczny, a w przypadku innych osób efekt jest słabo widoczny, lub nie ma go wcale.
Ale powracając do tematu, nie zauważyłem, aby włączenie redukcji w aparacie miało jakiś skutek.
_________________ Sprzęt: Canon A80
|
czwartek, 24 lutego 2005, 12:53 |
|
 |
claptonatari
Dołączył: wtorek, 23 listopada 2004, 11:36 Posty: 35
|
W takim razie osoby fotografowane, albo mają duże źrenice (mam tak z córką) albo noszą szkła kontaktowe. Generalnie redukcja czerwonych oczu polega na tym, że przed właściwym błyskiem lampy następuje przedbłysk i źrenice oczy się wtedy powinny zmniejszyć (co jest właśnie nazywane redukcją czerwonych oczu). Ja osobiście nie używam tej funkcji, robię to w programie graficznym, (100 razy lepsze efekty) przy okazji przygotowywania zdjęc do druku (kadrowanie, kontrast itp). Więc efekt redukcji to raczej wina oczu osób (ich właściwości) a niżeli aparatu (ewentualnie konta padania światła z lampy).
_________________ Minolta Z10 256 High Speed Pretec, 4xaku 2400 redukcja 43/52, UV, POLAR, SKYLIGHT.
|
czwartek, 24 lutego 2005, 13:28 |
|
 |
Wojtek_P
Dołączył: czwartek, 17 lutego 2005, 15:31 Posty: 31 Lokalizacja: Chorzów
|
A możesz polecić jakić program do togo celu, czy ewentualnie udzielić jakichś wskazówek? Przyznam, że wiem jak to robić, ale w praktyce nie wychodzi mi to najlepiej.
Dlatego ostatnio zleciłem to zadanie profesjonalistom w labie, gdzie wykonywałem odbitki. Efekt bardzo dobry.
_________________ Sprzęt: Canon A80
|
czwartek, 24 lutego 2005, 13:40 |
|
 |
claptonatari
Dołączył: wtorek, 23 listopada 2004, 11:36 Posty: 35
|
Ja uzywam Adobe Photo Shop. I pluginu do redukcji ANDROMEDA.
Bardzo łatwy w obsłudze i z dobrymi efektami (szybki co najwazniejsze).
Wskazujesz oko, klikasz jeden przycisk i gotowe. Ma też opcję zaawansowaną, gdzie masz większa ingerencję i modyfikację efektu.
_________________ Minolta Z10 256 High Speed Pretec, 4xaku 2400 redukcja 43/52, UV, POLAR, SKYLIGHT.
|
czwartek, 24 lutego 2005, 13:48 |
|
 |
Lukass
Dołączył: wtorek, 18 stycznia 2005, 17:30 Posty: 62 Lokalizacja: Gdańsk
|
Ja redukuję w Corel Photo-Paint ale tą możliwość mam także w programie, który dostałem na CD od Canona przy zakupie aparatu - Zoom Browser EX
_________________ Canon IXUS 40, Sandisk Extreme III 1GB
|
czwartek, 24 lutego 2005, 14:23 |
|
 |
jeesoo
Dołączył: sobota, 4 grudnia 2004, 17:50 Posty: 38 Lokalizacja: małopolska
|
Efekt czerwonych oczu zmniejsza się wraz ze wzrostem odległości lampy od obiektywu.
Cytuj: Generalnie redukcja czerwonych oczu polega na tym, że przed właściwym błyskiem lampy następuje przedbłysk i źrenice oczy się wtedy powinny zmniejszyć (co jest właśnie nazywane redukcją czerwonych oczu)
To tylko jedna z metod. Druga polega na stosowaniu w aparatach tzw. czerwonej lampki którą widzą osoby fotografowane. Wg. mnie jest to lepszy sposób ponieważ zdjęcie jest wtedy wykonywane w momencie naciśnięcia spustu - nie trzeba czekać na błysk wstępny ...
|
czwartek, 24 lutego 2005, 21:38 |
|
 |
claptonatari
Dołączył: wtorek, 23 listopada 2004, 11:36 Posty: 35
|
jeesoo rozjaśnij mi ten wpływ czerwonej lampki, jak to działa ?
_________________ Minolta Z10 256 High Speed Pretec, 4xaku 2400 redukcja 43/52, UV, POLAR, SKYLIGHT.
|
czwartek, 24 lutego 2005, 21:44 |
|
 |
tomasz_k
Dołączył: czwartek, 24 lutego 2005, 21:49 Posty: 1
|
Przykro mi ale nie masz racji
Mam wlasnie taka diodke w a75 i jesli chodzi o redukcje czerwonych oczu to jest beznadziejna/po prostu jest za slaba i przy odleglosci wiekszej niz meterek po prostu nie dziala/ Za to przydaje sie podczas robienia zdjec w kompletnych ciemnosciach. Z mego malutkiego doswiadczenia wynika, ze tylko aparaty z przedblyskiem likwiduja efekt czerwonych oczu.
Pozdrawiam Tomek
_________________ CanonA75
|
czwartek, 24 lutego 2005, 22:06 |
|
 |
Lukass
Dołączył: wtorek, 18 stycznia 2005, 17:30 Posty: 62 Lokalizacja: Gdańsk
|
Według mnie nie ma aparatu, który z lampą wbudowaną w aparat poradziłby sobie z tym problemem w 100%. Co innego gdy masz oddzielną lampę i np. błysk odbijasz od sufitu lub kierujesz w inną strone
_________________ Canon IXUS 40, Sandisk Extreme III 1GB
|
piątek, 25 lutego 2005, 01:01 |
|
 |
PCL
Dołączył: czwartek, 18 listopada 2004, 17:33 Posty: 141
|
czerwona lampka w serii "A" to po prostu mocna dioda, która wywołuje podobny efekt jak przedbłysk. Jeśli się w nią patrzy przed zrobieniem zdjęcia, źrenica się zwęża i nie ma efektu czerwonych oczu. Ale na tą lampkę trzeba się patrzeć !! Możecie sobie popróbować i postrzelać pare fotek z patrzeniem na lampkę i bez patrzenia. W tym drugim przypadku redukcja będzie albo słaba, albo żadna.
Inna sprawa jak ktoś jest pod wpływem alkoholu lub innych środków "rozluźniających" ...wtedy reakcje źrenicy są wolne i nawet z włączoną redukcją nie wychodzi dobrze zdjęcie.
|
piątek, 25 lutego 2005, 13:50 |
|
 |
|