
Re: Pomocy! Obiektyw do Nikona d80.
No i tu z kolegą "comcio" nie mogę się zgodzić. Z mojego doświadczenia w fotografowaniu koni wynika, że obiektyw 18-70 mm to zdecydowanie za mało. Do koni potrzeba coś tele (np. od 55/70 mm do 200/300 mm), zwłaszcza jeśli chodzi o jeździectwo, bo zazwyczaj nie ma bliskiego dostępu do fotografowanego obiektu. Także dla własnego bezpieczeństwa lepiej nie pchać się tym dużym zwierzakom pod kopyta.
Szeroki kąt przyda się tylko jeśli chcemy robić zdjęcia "artystyczne" i świadomie wykorzystywać zniekształcenia i przerysowanie obrazu. W normalnej końskiej fotografii krótkie ogniskowe daja koszmarne efekty - koń ma łeb jak wiadro lub koślawą całą sylwetkę i nijak nie przypomina pięknego rumaka.
Także zupełnie inny filtr jest potrzebny. Wystaczy zwykły neutralny (ale dobrej jakości) do ochrony przedniej soczewki przed lecącym w stronę fotografa spod końskich kopyt błoto, piach i trawę. Takie samo zadanie spełnia osłona przeciwsłoneczna i zdecydowanie polecam jej zakup jeśli nie jest na wyposażeniu obiektywu.
Krótkie tele przyda się także do fotografowania ludzi, portretów.
Jeśli chodzi o Nikona to są do wyboru:
55-200mm f/4-5.6 AF-S VR DX Zoom-Nikkor
55-200mm f/4-5.6G ED AF-S DX Zoom-Nikkor
70-300mm f/4.5-5.6G AF-S VR Zoom-Nikkor
AF-S DX NIKKOR 55-300mm f/4,5-5,6G ED VR
Ciekawy może być ten ostatni, ale to nowość i jeszcze nie wiadomo jak się sprawuje. Dobrym rozwiązaniem jest kupno dwóch obiektywów- krótszego np. wspomniany 18-70 i tele 70-300 lub 18-55 i 55-200 (55-300). Da to pokrycie całego użytecznego i niezbędnego zakresu ogniskowych. I lepiej wybierać obiektyw ze stabilizacją (oznaczenie VR). Nie rozwiąże wszystkich problemów i trzeba też wiedzieć kiedy ją wyłączyć, ale zwłaszcza początkującym ułatwia robienie poprawnych zdjęć. Do tego przyda się także zapasowy akumulator, bo stabilizacja jest nieco "prądożerna" i może nas zaskoczyć szybsze niż zwykle wyczerpanie energii.
To, co jest najlepsze do koni ma też niestety podstawową wadę - cenę:
70-200mm f/2.8G ED-IF AF-S VR Zoom-Nikkor
80-200mm f/2,8 Nikkor (starszy model)
W ofercie Nikona znalazłam jeszcze takie pozycje:
24-120mm f/3.5-5.6G ED-IF AF-S VR Zoom-Nikkor
18-135mm f/3.5-5.6 ED-IF AF-S DX Zoom-Nikkor
18-105mm f/3.5-5.6G ED-IF AF-S VR DX Zoom-NIKKOR
AF-S NIKKOR 24-120mm f/4G ED VR
Jeśli możliwy jest zakup tylko jednego obiektywu, od biedy mogły by się nadać. Mnożnik ogniskowej w D80 zrobi z nich małe tele. Ciekawy wydaje się być 24-120/4 ze względu na jasność, ale to także niesprawdzona nowość.
Pozostały jeszcze maxi zoomy:
AF-S DX NIKKOR 18-200mm f/3.5-5.6 G ED VR Ⅱ
18-200mm f/3.5-5.6G IF-ED AF-S VR DX Zoom-Nikkor
AF-S NIKKOR 28-300mm f/3,5-5,6G ED VR
Ostatni na liście to też nowość, ale mam sporo obaw co do jakości optyki przy takiej rozpiętości ogniskowych. Miałam okazję testować krótszy 18-200mm f/3.5-5.6 G ED VR Ⅱ i nie jestem zachwycona. Dostałam go do zabawy razem z D90. Przy zwykłych zdjęciach może być, ale na zawodach konnych poległ.
Tyle produktów Nikona. Trochę ich odpowiedników znajdzie się u niezależnych producentów optyki, różnice w cenie widoczne najbardziej na wyższej półce. Mam nadzieję, że pomogłam.
P.S.
Nie tylko trawa może polecieć w stronę końskiego fotografa. Kiedyś na cel obrała mnie podkowa wyrwana spod kopyta, ale przed tym to żaden filtr nie ochroni
