|
Teraz jest czwartek, 12 grudnia 2019, 18:49
|
Zobacz wątki bez odpowiedzi | Zobacz aktywne wątki
Czy dopłacac 350-400 zł (prawie połowe ceny) od Z10 do Z2?
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
 Czy dopłacac 350-400 zł (prawie połowe ceny) od Z10 do Z2?
Jestem zdecydowany na zakup jednego z tych dwóch aparatów i chciałbym poznać Wasze opinie na temat czy warto dopłacac tą kaske od ceny Z10 do Z2?
Mam za to:
-aparat ładniejszy  , ale to mało ważne
-prawie 4MPIX miast 3,2MPIX
-filmy z dźwiekiem
-nieco lepszy zoom (ale na tym mi nie zależy, 8x wystarczy)
-karte pod klapką (podobno słabiutką, ale zawsze nie na wierzchu)
Rezgnuje przy tym:
- ze szczelnie zmkniętego obiektywu
- szybszego czasu uruchamiania
- makro 1cm (z Z2 3cm)
- 350-400zł  , kótre moge przeznaczyć tam na karte SD, ładowarkę +akku i pokrowiec
Jestem totalnym amatorem ale jak już kupie aparacik, to pewnie mnie "wciągnie". Nie chce za rok, dw czy nawet 5 lat upowac nowego. Ten ma być tak długo jak się da, stąd dylemat - dopłacać czy nie?
Z góry DZIEKI!
|
poniedziałek, 17 stycznia 2005, 10:16 |
|
 |
Gość
|
Może lepiej jakiś Canonek?
|
poniedziałek, 17 stycznia 2005, 16:20 |
|
 |
Dobbs
Dołączył: poniedziałek, 6 grudnia 2004, 18:46 Posty: 40 Lokalizacja: GoCłAw
|
Marian1**** Ja osobiście nie przepłacałbym do Z2
Matryca jest też dobra więc sie nie martw na zapas, zoom 8x styka - uwierz mi, obiektyw schowany i nic sie tam nie rusza - żadne tulejki itp.., karta jest dobrze schowana - sam sie o to bałem - a teraz zapominam, że ona wogóle tam gdzieś z boku siedzi - nic Ci nie wystaje - prawie cała jest schowana, za różnice masz faktycznie sporo rzeczy - akku, pokrowiec, pamiątki i jeszcze chyba by na filtry i statyw zostało
Jeśli już masz wydac więcej to dom Z3
Pozdro 4 All
_________________ .:: WarsZaWSka MAsAkra - PiŁš MOToRoWĽ ::.
..::Minolta Z10 Team::..
|
poniedziałek, 17 stycznia 2005, 18:44 |
|
 |
shadoow
Dołączył: sobota, 1 maja 2004, 17:32 Posty: 447 Lokalizacja: woodstock - my life...
|
W pelni zgadzam sie z przedmowca. Najwieksze pochwaly zbierala Z1, teraz paleczke pierwszenstwa przejela Z10. O dwojce raczej zapomnij.
_________________ Minolta Z1, SD 256 mb, zestaw ochronny KING, filtr polaryzacyjny HOYA, energizer 2300, statyw Velbon CX-560
Sprzedana! Kupiłem A1
|
poniedziałek, 17 stycznia 2005, 20:52 |
|
 |
fllopi
Dołączył: czwartek, 25 marca 2004, 21:48 Posty: 129 Lokalizacja: Z gór, z tamtšd gdzie kiedy srebro kopali
|
Marian1, sorry że się tak wtryniam w temat, ale zamierzam sprzedać swoją z2, dodaje do kilka rzeczy do niej. reszta w dziele giełda.
_________________ Minolta Z2 :: 128 MB :: 16 MB :: Tulej 45/52 :: UV 52 :: Minolta Flash 3600 (D) :: 4 x Sanyo 2300 :: MW 8168 GS :: Osłona przeciwsłoneczna :: Statyw Vanguard jaki tam :: Kuferek Case Logic :: Głupie pomysły :: pewnie jeszcze co ciekawego
|
poniedziałek, 17 stycznia 2005, 22:03 |
|
 |
Gość
|
Cytuj: ...czy warto dopłacac tą kaske od ceny Z10 do Z2?
Nie! Moim zdaniem równoież nie warto szczególnie jeśli nie zależy ci na zoomie 10x lub filmach z dźwiękiem. Poza szybszym włączaniem masz jeszcze mniejszą prądożerność a 3,2MPix spokojnie wystarczy chyba, że będziesz kadrować ale do 4M to i tak niewielka różnica. Co do estetyki to uważam właśnie modele Z10 i Z3 za ładniejsze od Z1/Z2.  Resztę kasy lepiej wydać na akcesoria.
|
poniedziałek, 17 stycznia 2005, 22:31 |
|
 |
Gość
|
 Serdecznie Wam dziękuję!
Serdeczne dzięki! Od ponad tygodnia w kółko czytam różne wypowiedzi na forach, grupach dyskusyjnych itp. Odwiedzam sklepy (przyznaję, że także mający nienajlepszą opinię FOTOJOKER, gdzie za 1111zł oferują mi Z10 z kartą 256MB - a do niedawna była to cena bez karty!). Z wielu aparatów wybrałem te dwa i długo by tu opisywać, co się do tego przyczyniło. Przy takich "poszukiwaniach" bardzo szybko dochodzi się do wniosku ze poszukiwania zaczyna się od kwoty X na aparat a po czasie myśli się o 3razy X na aparat, ładowarke, karte, futerał itd. Dlatego na początek się zagalopowałem, potem trochę "ochłonałem" i pozostał wybór: Z10 lub Z2. Na koniec postanowiłem zadac pytanie, bo takiego porównania wczesniej nie znalazłem. I za cene Z2 do Z10 dokupię sobie trochę potrzebnych akcesoriów. Pomogliście mi w wyborze, za co jeszcze raz serdecznie dziękuję.
Mam jeszcze jedną prośbę, a w zasadzie pytanie. Otóż przy obliczaniiu kosztów aparatu i dodatków zakładałem zakup Z10 z kartą 256MB lub Z2 z kartą 512MB. Może to błędne podejście, ale zakładałem, że fotki o rozdzielczości 4MPix zajmują wiecej miejsca niż 3,2MPix, ponadto filmy 640x480 30kl/sek to także wiecej niż 15kl/sek lub 320x240 30kl/sek, na dodatek bez dźwieku. Ale czy nie warto od razu dopłacic 40zł do karty 512MB (w por. do 256MB) kupując Z10? W stopce któregoś z Was wyczytałem, ze padła mu karta Kingston (a ta firma robi jedne z najlepszych pamięci). Zatem, jesli karty te są słabe to równie dobrze może paść 512MB jak i 256MB. Może wiec na początek kupić 256 a za jakiś czas, jak jeszcze potanieją, dokupić (o ile wigóle bedzie tyaka konieczność) drugą, może wiekszą?
Tak wiec jeszcze raz dzięki. Może już za tydzień zgłosze się do Waszego Minolta Z10 Team  .
Pozdrawiam,
Marian
|
poniedziałek, 17 stycznia 2005, 23:15 |
|
 |
Gość
|
Rozejrzyj się dobrze bo Z10 idzie już kupić poniżej 1000zł (ok. 960zł) i to z polską gwarancją w zwykłym sklepie bądź sklepie internetowym. Co do karty to uważam, że lepiej mieć dwie 256 niż jedną 512...  Zacznij od 256, na początek wystarczy! Aha! Szukaj z tabliczką Made in Japan zamiast Made in China bo są różne wersje.
|
poniedziałek, 17 stycznia 2005, 23:41 |
|
 |
Gość
|
Dzięki!
Oglądając aparaciki w sklepach widziałem Z2 Made in Japan oraz Made in Korea. Z10 były tylko Made in Korea, myslałem że innych nie ma.
Czytałem gdzies na forum (chyba nt. Z3) że te japońskie są gorszej jakosci, co było dla mnie duzym zaskoczeniem. Oraz, ze chyba czymś siet tam różniły, na niekorzyśc japońskich. Nie pamiętam, bo nie mopgę tego znaleźć, czy czasem nie chodziło o materiał przykrywający ekran LCD (korea - szkło, japan - plastik). Ale mogłem tu namieszać, bo linku nie znalazłem...
Tymniemniej poszukam modelu Z10 wyprodukowanego w Japoni.
Jeśli chodzi o zakupy, to czy możecie mi polecic jakiś sklep (na Sląsku)? Tu króluje Fotojoker, a tam wg forumowiczów nie powinno kupować się nawet baterii. Ceny w FJ są konkurencyjne, ale ta sklepowa cena 960zł/Z10 przebija oferte FJ.
Pozdrawiam
Marian
|
wtorek, 18 stycznia 2005, 10:02 |
|
 |
Dobbs
Dołączył: poniedziałek, 6 grudnia 2004, 18:46 Posty: 40 Lokalizacja: GoCłAw
|
Marian1**** Ja osobiście kupowałem swoją Z10 w MM w Wawie - powiem Ci że spoczątku myślałem że tam nie kupie, ale w dobie promocji itp. w MM wyszło na to że wziołem ją za 1099 zł i jeszcze na raty "0%" - tak czy inaczej mam ją od ręki za 1099 zł i 10 rat wiec z kasa nie było tak źle. Co do kart - to ja polecałbym Ci juz faktycznie 2x256MB ale może nie Kingstona, ale PRETEC lub lepsze typu SanDisc czy Lexar - ale PRETEC jest moim zdaniem lepszym wyborem niźli Kingston - on robi dobre pamięci, ale do kompów - poza tym PRETEC to naprawde świetny producent pamiatek nawet PenDrivów.
Jak kupisz Z10 nie powienieneś być zawiedziony - ja nie jestm a wrecz przeciwnie  Mile zaskoczony - ale czy kupisz Z10 Made In Japan?? Moja jest Korea
Co do zakupów w FJ czy gdzies indziej - to tak naprawde nie ma zbyt dużej różnicy - jeśli aparat jest wadliwy to obojętnie gdzie go kupisz i tak sie zwali  Mój odpukac śmiga idealnie i jestem zadowolony - poszukaj najkorzystniejszej oferty cenowej - może byc golaś - pamiatki są tanie jak barszcz. Jeśli zaczniesz szukać pokrowca lub tym podobnych zapraszam tu ( http://cyberfoto.pl/viewtopic.php?t=9837 )  A jak chcesz zobaczyc zdjęcia np. macro jak wychodzą to zapraszam tu ( http://cyberfoto.pl/viewtopic.php?t=9679 )
Pozdro
P.S.
A o pokorwcu to jest tu na tym forum - poszukaj i wybierz sobie który Ci najbardziej pasuje
Oki - znalazłem temat o pokrowcach - masz tu: http://forum.swiatobrazu.pl/foto/viewtopic.php?t=4716
_________________ .:: WarsZaWSka MAsAkra - PiŁš MOToRoWĽ ::.
..::Minolta Z10 Team::..
|
wtorek, 18 stycznia 2005, 11:26 |
|
 |
Gość
|
Dzięki!
|
wtorek, 18 stycznia 2005, 11:57 |
|
 |
Gość
|
Marian1*** Nie ma sparwy  Po to tu własnie jesteśmy  Jak coś służe pomocą  W miare możliwości 
|
wtorek, 18 stycznia 2005, 12:17 |
|
 |
Gość
|
Aktualna cena Z10 w sklepach FJ w Warszawie to 1111zł bez dodatkowej karty. Tyle samo kosztuje w RTVEuroAGD. W MM chyba własnie 1099zł a podane przeze mnie 960 (dokładnie było 964zł) pochodzi z jakiegoś sklepiku z komputerami i aparatami w najwiekszym centrum handlowym w mieście (podobno i w EUROPIE)  . Nawet nie pomnę nazwy tegoż sklepiku. W każdym razie trzeba pochodzić. Wysyłkowo- owszem ale tylko z polską gwarancją! No i trzeba uwzględniać czy warto, bo jak doliczymy koszty przesyłki...  Np w mShop dla klientów mBanku Z10 sprzedają po 993,49zł. Ja kupowałem w EURO za 1199 jak wszędzie były po 1333 a więc daaawno... Aha- u mnie jest na tabliczce: Tokyo-Japan  O tych koreańskich różnicach czytałem ale to dotyczyło Z1 czy Z2. Podsumowując: MM lub Euro na pewno jakieś u siebie znajdziesz!
|
wtorek, 18 stycznia 2005, 12:22 |
|
 |
Gość
|
Jeszcze raz dzięki za pomoc.
Jesli chodzi o ceny, to w M1 w Zabrzu FJ sąsiaduje z MM i tam podali mi cenę 1111zł z kartą 256MB. W MM jest za 1099zł bez karty, a w jednym sklepiku w Katowicach sorawdziłem, że jest po 1100 zł z kartą 128MB.
Faktycznie w FJ w Gliwicach podają mi cenę 1111zł bez karty, ale widocznie sąsiedztwo MM w Zabrzu zmusza ten punkt FJ do konkurencyjnej obnizki cen.
Po lekturze forum trochę obawiam sie zakupu w FJ. Kiedyś miałem podobne "przejścia" w sklepie z odzieżą i przy wiem, ze przy ewentualnej reklamacji szlag człowieka trafia, bo co z tego, ze zgodnie z prawem może dochodzić swoich praw z tytułu gwarancji czy rękojmi, a w sklepie i tak usłyszy, że może sobie swoje prawa wsadzić głegoko w .... Nikt nie potwierdzi odbioru pisma, a wysyłane Pocztą wracają, bo też się ich nie odbiera (wszak na liscie poleconym jest nadawca, więc wiadomo od kogo nadeszły). Sprawa musiałaby trafić do sądu, a na to wiekszości ludziom (mnie również) szkoda poświacać czasu i nerwów.
Dlatego chciałbym tego uniknać, a jednoczesnie kupić niedrogo, w sklepie gdzie szanują prawa klienta, gdzie można przetestować kupowany sprzęt, konkretny egzemplarz. Tak, by potem nie usłyszeć, że "taka wada nie podlega roszczeniom gwarancyjnym" (np. dead pixel'e) i nie wysyłać aparatu w kółko do serwisu i z powrotem. Jeśli znacie takie sklepy na Śląsku, chętnie je odwiedzę.
Pozdroowka
Marian
|
wtorek, 18 stycznia 2005, 12:44 |
|
 |
To.M
Dołączył: poniedziałek, 17 stycznia 2005, 18:50 Posty: 4
|
_________________ Minolta Z10
|
wtorek, 18 stycznia 2005, 14:49 |
|
 |
|
Kto przegląda forum |
Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zalogowanych użytkowników i 1 gość |
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|