Autor |
Wiadomość |
bonnum
Dołączył: poniedziałek, 5 stycznia 2004, 21:40 Posty: 2014 Lokalizacja: Chorzów
|
 Aparat a linux
Po podłączeniu aparatu do kompa z Mandrake 10. Komp widzi aparat (Minolta A1) ale nie widzi na nim zdjęć. Co może być tego przyczyną?
_________________ Podpis zablokowany przez administratora.
|
niedziela, 23 maja 2004, 20:05 |
|
 |
TomekK
Dołączył: czwartek, 6 listopada 2003, 21:49 Posty: 1780
|
Mandrake - fuj... :)
1. Upewnij się, że masz skompilowane jądro z obsługą SCSI. Bez tego pod Linuksem ani rusz. Jak nie - zrekompiluj.
2. Wklep: su, tajnehasloroota, mkdir /mnt/a1, mount /dev/sda1 /mnt/a1 (być może będziesz musiał tu podać opcję jaki to system plików - ma być vfat, sprawdź w manualu, jak to ustawić, jeśli nie zadziała), exit
3. W katalogu /mnt/a1 masz podmontowany dysk USB, którym jest Twoja Minolta.
Podobnie działa to na wszystkich Uniksach, także BSD i Solarisie, z tym, że tam inaczej nazywają się dyski SCSI (np. /dev/dsk/c0t0d0p0).
|
niedziela, 23 maja 2004, 21:29 |
|
 |
emes
Dołączył: środa, 12 maja 2004, 22:32 Posty: 944 Lokalizacja: Kraków
|
czasem przydatne jest takze podczas kompilacji jajka dolaczenie pakietow do obslugi usb cos z kodakiem.
nie pamietam dokladnie, ale latwo sie domyslic.
_________________ remanent...
|
niedziela, 23 maja 2004, 22:22 |
|
 |
bonnum
Dołączył: poniedziałek, 5 stycznia 2004, 21:40 Posty: 2014 Lokalizacja: Chorzów
|
Dzięki za wyjaśnienia.. Ale kompilacja cudzego jądra może być trochę niekulturalna... Są inne sposoby?
_________________ Podpis zablokowany przez administratora.
|
poniedziałek, 24 maja 2004, 18:42 |
|
 |
emes
Dołączył: środa, 12 maja 2004, 22:32 Posty: 944 Lokalizacja: Kraków
|
no fakt bonnum. tu masz racje
jednak skoro nie jestes rootem, albo nie znasz hasle roota, ani nawet nie jestes su, no to byloby ciezko cos pokompilowac...
sprobuj z tym mountowaniem napedu, to powinno pomoc.
jezeli jednak zwykle mountowanie nie pomoze to sprobuj mountowac z podaniem systemu plikow.
aczkolwiek jest to dziwna sytuacja, ze urzadzenie widzi, a zawartosci nie...
_________________ remanent...
|
poniedziałek, 24 maja 2004, 20:57 |
|
 |
TomekK
Dołączył: czwartek, 6 listopada 2003, 21:49 Posty: 1780
|
Czemu zaraz niekulturalna :) Zawsze możesz dokompilować drugie i bootować odpowiednie. Dobrym rozwiązaniem może być np. zbootowanie Knoppixa czy bardzo fajnego PLD Live (polecam - http://www.pld-linux.org) z płyty i podmontowanie aparatu i dysku. Można skopiować co dusza zapragnie, a potem zbootować normalnego Linuksa z przegranymi rzeczami.
|
poniedziałek, 24 maja 2004, 20:57 |
|
 |
mily
Dołączył: czwartek, 6 maja 2004, 13:31 Posty: 226
|
a na fedorze 2 nie bedzie ci lepiej? 
_________________ h t t p : / / s w i a t f o t o . c h o d z i . c o m
|
poniedziałek, 24 maja 2004, 23:30 |
|
 |
emes
Dołączył: środa, 12 maja 2004, 22:32 Posty: 944 Lokalizacja: Kraków
|
kwestia kto co lubi...
bez urazy, ale dla mnie np, poza debianem i susem, cala reszta to windows 
_________________ remanent...
|
poniedziałek, 24 maja 2004, 23:42 |
|
 |
bonnum
Dołączył: poniedziałek, 5 stycznia 2004, 21:40 Posty: 2014 Lokalizacja: Chorzów
|
emes napisał(a): kwestia kto co lubi... bez urazy, ale dla mnie np, poza debianem i susem, cala reszta to windows 
Reszta stara się jak może upodobnić do windy.. i bardzo dobrze! Miło było by mieć darmową windę...
_________________ Podpis zablokowany przez administratora.
|
poniedziałek, 24 maja 2004, 23:53 |
|
 |
emes
Dołączył: środa, 12 maja 2004, 22:32 Posty: 944 Lokalizacja: Kraków
|
lycoris desktop lx
trzyplytowa dystrybucja wyglada jak win xp. dzialalem na nim kiedys. wszysttko zywcem z windowsa przeniesione; zamiast my computer jest my linux system, wyglada dokladnie tak samo; niestety CZASEM pracuje rowniez podobnie...
natomiast czy to dobrze, to juz nie bylbym taki pewien, ale pewnie mam skrecenie zawodowe 
_________________ remanent...
|
wtorek, 25 maja 2004, 00:08 |
|
 |
TomekK
Dołączył: czwartek, 6 listopada 2003, 21:49 Posty: 1780
|
Fedora jest moim skromnym zdaniem beznadziejna. Moje typy to Slackware i PLD, jeśli już wśród Linuksów wybierać trzeba. Zdecydowanie lepiej zdecydować się na któryś z systemów BSD (FreeBSD czy OpenBSD).
|
wtorek, 25 maja 2004, 18:56 |
|
 |
emes
Dołączył: środa, 12 maja 2004, 22:32 Posty: 944 Lokalizacja: Kraków
|
polecic moge jeszcze takze solarisa.
mily ciekawy i z mnostwem emulatorow 
_________________ remanent...
|
środa, 26 maja 2004, 00:57 |
|
 |
emes
Dołączył: środa, 12 maja 2004, 22:32 Posty: 944 Lokalizacja: Kraków
|
glupia sprawa ale na skutek mojej dygresji zeszlismy ciut z tematu...
wybaczcie - mea culpa
bonnum nie pytal nas o preferencje jezeli chodzi o systopy, a problem niewidzianych zdjec w mandrake'u... 
_________________ remanent...
|
środa, 26 maja 2004, 01:20 |
|
 |
|