Przymierzam się do kupienia Kodaka DX6490 lub czegoś podobnej klasy. Chcę robić zdjęcia do użytku "domowego", ale lepsze niż używanym od prawie dwóch lat HP 320.
Zastanawia mnie czy przy fotografowaniu swoimi aparatami zwracacie uwagę na niedogodności wynikające z czasu uruchomienia aparatu (Minolta Z3 wg katalogu 1,7 sekundy), z opóźnienia między przyciśnięciem spustu a wykonaniem zdjęcia (DX6490 i Z3 to około 0,6 sekundy) oraz z czasu pomiędzy kolejnymi zdjęciami (DX6490 i Z3 to < niż 2 sekundy). W moim HP320 te czasy są długie i cholernie dokuczliwe. Od włączenia do pierwszego zdjęcia przeszło 3 sekundy, od naciśnięcia do zdjęcia około 1 sekundy, pomiędzy zdjęciami też koło 2 sekund, ale po trzech zdjęciach czekam około 20 sekund na ich zapisanie i gotowość aparatu do dalszej pracy. Szczególnie bolesne są opóźnienie zdjęcia i czekanie na zapisanie zdjęć.
Czy korzystając z lepszych aparatów też macie takie problemy?

Nie wiem, jak jest z Twoimi, ale mogę powiedzieć, jak jest z A60. Odpala się dość szybko, nie jest to dokuczliwe, ale super szybki też nie jest. Opóźnienie migawki bez MF- ok. 1 sek. Zapis jednego zdjęcia- szybko, z tego, co napisałeś w tym jest o wiele szybszy od hp.

Jeżeli szukasz aparatu do domowego użytku, który ma być naprawdę szybki zapoznaj się z ofertą CASIO, seria EXILIM. Naprawde szybko się odpalają bo po ok 0,1s natomiast AF ok 0,3s - zależnie od modelu. Jakość fotek jak najbardziej akceptowalna, są małe poręczne aluminiowa obudowa i proste w obsłudze, tyle że oczka czerwone lubią robić
pozdrawiam

T!T wlasnie rozwazam zakup casio exilim s100. Ale mam pewne watpliwosci co do jakosci zdjec, bo tylko to budzi moj niepokoj kiedy ogladam ten aparacik, poza tym jest idealny! Jezeli wiesz jakie fotki wychodza z tego cudenka bede wdzieczny za info!