DC30+ w odróżnieniu od DC10+ posiada własny przetwornik dźwięku i nie wymaga obecności karty dźwiękowej, co w przypadku DC10+ jest niezbędne by móc zgrywać dźwięk i niestety bywało w zamierzchłych czasach przyczyną rozsynchronizowywania się obrazu i dźwięku, ale było to bardzo dawno temu, gdy komputery były wolne i zawodne

. Ponadto do DC30+ dołączony był Adobe Premiere oraz BlueBox (choć może nie zawsze) - Adobe znasz zapewne choćby ze słyszenia, zaś BlueBox to taka pożyteczna przystawka podłączana do karty wideo za pomocą kabla, zaś ona sama może sobie siedzieć na biurku i służy do podłączania kamery, magnetowidu czy innego ustrojstwa - jak dużo operujesz sprzętem to będzie na pewno przydatna. Ja osobiście posiadam DC10+, ale to właściwie dlatego, że gdy kupowałem kartę do obróbki analogowej to różnica między tymi kartami wynosiła ponad 2 tys. zł
