12 grudnia 2018, 09:25
Autor: Mikołaj Konkiewicz
czytano: 4215 razy

60 zdjęć dziennie musi przynieść rezultaty - Robert Frank dzieli się swoimi spostrzeżeniami na temat fotografii

60 zdjęć dziennie musi przynieść rezultaty - Robert Frank dzieli się swoimi spostrzeżeniami na temat fotografii

Album autorstwa Roberta Franka zatytułowany The Americans należy do kanonu, nie tylko fotografii ulicznej, ale również całego medium. Jest on zdumiewającym zapisem podróży artysty przez Stany Zjednoczone Ameryki, wyjątkowym wizualnym esejem. W jednym z rzadkich wywiadów udzielonym dla Museum of Modern Art fotograf podzielił się swoim przemyśleniami na temat znajdujących się w albumie zdjęć.

Robert Frank - mistrz fotografii ulicznej

Robert Frank lubi fotografować w małych miejscowościach, gdzie panuje kameralna, intymna atmosfera. Pozwala to zbliżyć się do tematu i tworzyć bardziej szczerą opowieść. Jest to bardzo ciekawe podejście w kontekście opowiadania o ogromnym kraju jakim jest USA. Jak sam mówi, po prostu podróżował przez kolejne stany i zatrzymywał się w miejscach, które zwróciły jego uwagę. Jako przykład podaje fotografię przedstawiającą ofiarę wypadku drogowego w okolicy Flagstaff w Arizonie.

robert frank, fotografia uliczna

fot. Robert Frank

Według Roberta Franka czasami już po naciśnięciu spustu migawki ma się świadomość, że udało się wykonać dobre zdjęcie. Zdarza się jednak tak, że jakiś obraz zaskoczy dopiero w momencie przyglądania się stykówce. Niektórych obrazów nie da się zaplanować czy przygotować - w szczególności podczas uprawiania fotografii ulicznej. Konieczne jest zatem błyskawiczne reagowanie i posiadanie pod ręką aparatu gotowego do wykonania ekspozycji. Ta strategia była niezbędna np. przy naświetlaniu fotografii przedstawiającej osobę bez nóg i spacerującego mężczyznę.

robert frank, fotografia uliczna

fot. Robert Frank

Robert Frank wspomina młodość jako świetny czas do fotografowania, gdyż mógł całymi dniami spacerować z aparatem i eksplorować otoczenie, wyczekując idealnych momentów. Dzięki temu stworzył wiele doskonałych kadrów.

Wśród swoich ulubionych fotografii Robert Frank wymienia zdjęcie prezentujące czarnoskórego mężczyznę i kobietę siedzących na trawie. W tle widać miasto, które jak zwraca uwagę fotograf, jest białe. W kontekście czasów, w których realizował album The Americans powoduje to napięcie. Fotograf zwraca uwagę na znaczenie przestrzeni w tym obrazie. W wyrazach twarzy modeli dostrzega irytację. Robert Frank zwraca uwagę, że wykonując ekspozycję stał się dla nich intruzem. Poczucie zakłócania codzienności bohaterów zdjęć towarzyszyło bardzo często temu genialnemu fotografowi.

robert frank, fotografia uliczna

fot. Robert Frank

Robert Frank zdradził w rozmowie, że aparat ma przy sobie przez cały czas i każdego dnia wykonuje zdjęcia. Jego zdaniem klucz do sukcesu fotograficznego może tkwić właśnie w tym, że im dłużej pracuje się nad danym temat, tym zwiększa się prawdopodobieństwo uzyskania świetnych zdjęć. Przykładowo jeśli wykonuje się około 60 fotografii dziennie, to musi to przynieść rezultaty.

robert frank, fotografia uliczna

fot. Robert Frank

robert frank, fotografia uliczna

fot. Robert Frank

robert frank, fotografia uliczna

fot. Robert Frank

robert frank, fotografia uliczna

fot. Robert Frank

robert frank, fotografia uliczna

fot. Robert Frank

 

robert frank, fotografia uliczna

Poniżej można znaleźć cały wywiad w formie wideo:

Wokół tematu:

Praktyczne wskazówki mistrza fotografii ulicznej, cz IWielokrotnie nagradzany fotograf Antonio Olmos przygotował praktyczne wskazówki dla miłośników fotografii, którzy pragną rozpocząć przygodę z fotografią uliczną. więcej



www.swiatobrazu.pl