Świat linii

pokaz slajdów

pełny rozmiar

poprzednie

następne

Opis: Linie białe biegną ku niebu i spotykają się z Najwyższym (punktem podparcia) dzięki któremu utrzymuje się to co na dole.
Linie czerwone zajęte doczesnością poruszają się przyziemnie, i kończą nagle swą wędrówkę pozostając przy doczesności.
Próbujmy wzbijać się ponad przyziemność - nie do końca wiemy kiedy nasza linia życia zakończy bieg, czy będzie to w przyziemności czy bliżej nieba..

Dodano: 29.01.2021 12:33

lubimy: 11 | polecamy: 9 | oglądano: 813

 poleć znajomemu

Znane mi miejsce świetnie sfotografowane plus ten filozoficzne popis stanowią ciekawą całość . Pozdrawiam 29.01.2021 12:50 Sylwerius #

Polecam:
Piękna fotografia, bdb kadrowanie. Gratuluję!
Pozdrawiam Radku, udanego weekendu życzę :) 29.01.2021 15:11 Zbych1950 #

Polecam:
Świetnie zbudowany kadr! A opis interesujący :) Pozdrawiam :) 29.01.2021 15:47 Ela #

Polecam:
Elegancka kompozycja.W moim mieście nie uświadczysz podobnych widoków. 29.01.2021 16:37 jasons #

Polecam:
Pięknie, ostro, kolorowo! Ładny kadr z refleksyjnym opisem. Pozdrawiam:) 29.01.2021 18:06 Lolek 50 #

Polecam:
Świetny nocny kadr ! Pozdrawiam na weekend 29.01.2021 21:11 jolantaplacek #

Polecam:
bdb 30.01.2021 09:45 a_Pole #

Polecam:
Ciekawie wykonane zdjęcie i opis skłaniający do refleksji:)
Pozdrawiam Radku serdecznie i życzę miłej soboty koniecznie:) 30.01.2021 10:23 Dodzia_79 #

Sylwerius, dzięki za opinię, to miejsce pokazuje się zazwyczaj z oddalenia jednak bliższa perspektywa miejsca też może mieć jakiś nowy przekaz.

Zbyszku, miło Cię widzieć, dziękuję i odwzajemniam dobrego weekendu - z ciekawymi okazjami do fotografowania :)

Dziękuję Elu, bardzo się cieszę, że kadr mógł Ci się spodobać i dziękuję za pozytywną ocenę :)

Waldku również dziękuję, w każdym mieście liczba obiektów jest ograniczona a mimo to można znaleźć jakąś nową kompozycję poznanych tematów, albo złapać jakąś scenkę, czego z Twojej galerii można się uczyć :)

Lolek 50 bardzo dziękuję za pozytywny wpis :)

Jolu dziękuję bardzo za docenienie :)

Doroto, miło Cię gościć, pięknie dziękuję za doceniający komentarz :)

a_Pole, dzięki za odwiedziny i pozytywny wpis :)

Dodziu, również i Twoja opinia jest cenna, za którą bardzo Ci dziękuję :)

Serdecznie pozdrawiam miłych gości, i niech weekend odkryje przed nami nowe kompozycje fotograficzne :) 30.01.2021 14:21 radkon #

Polecam:
Potężny pylon dźwiga swe brzemiona świetliste i utrzymuje most w poziomie, który bez tego runąłby niechybnie pociągając nas za sobą. Można podziwiać jego wysokość, moc przeogromną... zaraz, zaraz, a czy jej potęga, aby na pewno proweniencji niebieskiej? A fundamenty ogromne jego na czym leżą? Nie przypadkiem na naszym padole łez? Czy nie jest on zdany na łaskę Ziemi udzielającej mu oparcia? Czy możemy zatem kpić z przyziemności i zachęcać do niepewnych lotów? Och, gdyby pylon ten uchylił prawo grawitacji i cudownym sposobem wyniósł na świetlistych promykach całą konstrukcję do nieba, czy wtedy byłby żywym przykładem i zachętą dla prób osiągnięcia wzniosłości? O tak, po tysiąckroć byłby, a tak jest tylko popisem sztuki inżynierskiej, pochwałą racjonalnego myślenia niezbędnego do jego zaprojektowania i zbudowania, czyli przyziemności w czystej postaci. A jeśli kiedyś inżynierowie sztuczką jakąś diabelską zawieszą prawo grawitacji na kołku, jak im się udało z paroma innymi i umocują most na promykach tylko, bez posadowienia pylonu na fundamentach ziemskich, to co powiemy? Że posiedli moc boską? Ja myślę, że to się może udać bez jej pomocy:) I pozostaje jeszcze kwestia inna, a dlaczego teolodzy pozostając najtęższymi specjalistami od Najwyższej Mocy nie zaprojektowali nic więcej ponad młynki modlitewne, co byłoby w stanie ukazać ją naocznie? Dla mnie wielkie konstrukcje ludzkie są przede wszystkim w swej intencji swego rodzaju wyzwaniem rzuconym siłom natury (Bogu?) i cenię je za zuchwałość, i brak pokory, aczkolwiek są wykalkulowane. Tyle tytułem polemiki, bo zdjęcie jest piękne i bez eschatologii w moim odczuciu:) 01.02.2021 00:04 keshell #

Leszku, to porównanie oparte na pylonie to alegoria, przenośnia, nie traktujemy jej zbyt dosłownie - tu chodzi bardziej o zwrócenie uwagi, że są rzeczy ważne, wykraczające poza kruchą doczesność i wcześniej czy później każdy tego doświadcza.
Dziękuję za odwiedziny i opinię :)
Pozdrawiam 01.02.2021 08:38 radkon #

Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu i w żaden sposób nie odzwierciedlają poglądów prezentowanych przez właścicieli i administratorów SwiatObrazu.pl. Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy.