27 września 2022, 09:00
Autor: Redakcja SwiatObrazu.pl
czytano: 674 razy

Depresja poporodowa - fotografia jako terapia

Depresja poporodowa - fotografia jako terapia

Depresja poporodowa to rodzaj depresji, która jak sama nazwa wskazuje, pojawia się po porodzie - To dosyć powszechne zjawisko, przy tym może być bardzo niebezpieczne i wyniszczające dla kobiet. Takiego stanu doświadczyła na własnej skórze rumuńska fotografka Felicia Simion, która po porodzie nie mogła długo się odnaleźć. Aby na nowo odszukać siebie, zaczęła wykonywać zdjęcia.

Fotografia pozwoliła artystce na nowo odnaleźć siebie

Projekt fotograficzny Simion zatytułowany Rewired (co w dosłownym tłumaczeniu oznacza zmieniać obwody elektryczne) jest oparty na doświadczeniach doznanych w trakcie przeżywania ciężkiej depresji poporodowej. W tym stanie przestała odczuwać spokój i piękno natury i terenów wiejskich, a zamiast tego zaczęła szukać ulgi w kontaktach z ludźmi, przebywaniu w tłumie i w mieście, w gwarze oraz pośpiechu ulic i niekończącej się pracy. Simion postanowiła uciec od tego i poszukać siebie wyjeżdżając na Islandię. 
 
Na Islandii Simion owinęła się w nici, aby fizycznie połączyć się z krajobrazem. Przykładowo owinęła sobie niebieską i czerwoną nić wokół rąk i nóg, a także wokół dużego kamienia. W trakcie wykonywania tych obrazów autorka doświadczyła niekorzystnych warunków panujących na Islandii - wiatru wiejącego z prędkością 70 km/h, ujemnych temperatur i spojrzeń turystów, którzy zatrzymywali się i robili jej zdjęcia. "Poczułam, jak życie płynie przez moje żyły, do mózgu, jakby ktoś - lub coś - podłączało mnie z powrotem do mojego pierwotnego ducha" komentuje proces tworzenia fotografii artystka. 
 
fotografia portretowa
 
fot. Felicia Simion
 
fotografia portretowa
 
fot. Felicia Simion
 
fotografia portretowa
 
fot. Felicia Simion
 
fotografia portretowa
 
fot. Felicia Simion
 
fotografia portretowa
 
fot. Felicia Simion
 
fotografia portretowa
 
fot. Felicia Simion


www.swiatobrazu.pl