11 sierpnia 2010, 08:42
Autor: Odys J. Korczyński
czytano: 36880 razy

Fotografowanie w nocy

Fotografowanie w nocy

Podczas fotografowania nocą i o zmierzchu te źródła światła, których zwykliśmy używać w trakcie ekspozycji z oświetleniem dziennym (niebo, słońce), stają się ciemne, przebarwione i bezużyteczne. Trzeba zatem wykorzystywać wszelkie, nadające się do oświetlenia, naturalne źródła światła oraz stosować nieco inne techniki wykonywania fotografii (długie czasy, statyw). Odpowiednie wykorzystanie scenerii zmierzchu i nocy, nada fotografiom klimat niemożliwy do uzyskania na żadnych innych zdjęciach, robionych w ciągu dnia.


Sceneria
Co nas tak pociąga w oglądaniu nocnych ujęć? Dobrze wykonana fotografia o zmierzchu i w nocy prezentuje świat zupełnie inaczej. Jest to rzeczywistość w pewnym sensie umowna, przesłonięta cieniami i kolorami z oświetlających i mieszających się ze sobą źródeł światła o różnej temperaturze barw. Powstają "magiczne zdjęcia", [comment] które prezentują ten sam świat, który znamy z oświetlenia dziennego, ale w nieco inny, mniej zrozumiały, "skryty w cieniu" sposób. Nie jesteśmy przyzwyczajeni do życia w takiej scenerii, a jednocześnie pamiętamy ją z filmów, książek, dziecięcych  wyobrażeń. Wiele jest przyczyn, dla których lubimy oglądać takie fotografie. Są wśród nich także te kulturowe i socjalizacyjne.


Fotografowanie w nocy

Bridge and reflections, Fot. Robert Mann


Wstępem do fotografowania nocnego jest czas zachodu słońca. Zmierzch jest tą porą dnia, kiedy światło dzienne jeszcze do końca nie znikło z planu fotograficznego. Dlatego też jest wykorzystywany najczęściej do fotografowania w stylu silhouette. Gdy fotografujemy budynki przy oświetleniu zachodzącego słońca, zauważymy znacznie ciekawsze oświetlenie sztuczne, które miesza się ze słabym oświetleniem naturalnym nieba. Pozwala to na większe wydobycie detali, niż przy fotografowaniu w trakcie nocy, jednocześnie umożliwia zaakcentowanie długich cieni i kontrastowych sylwetek. Dodatkowym atutem zmierzchu jest selektywne oświetlenie nieba. Powstaje coś na kształt gradientu od błękitu i jego pochodnych do różnych odcieni czerwonego. Zachmurzenie potęguje ten efekt, wprowadzając silne, kontrastowe cieniowanie. Ten stan trwa krótko i może być interesującym efektem, dodanym do całości planu zdjęciowego.


Fotografowanie w nocy

Sailor's delight, Fot. Neil R. Shapiro


Jeśli chodzi o wschody i zachody słońca, których ekspozycja wpisuje się jeszcze w dziedzinę fotografii nocnej, warto wspomnieć, że zdjęcia tego typu wcale nie muszą mieć silnie podbitych kolorów. Wystarczy przeczekać te momenty zachodów, gdzie kolory są faktycznie silnie wyostrzone. Później niebo zaczyna przybierać neutralne, szarawe zabarwienie, kolory bledną, a sylwetki krajobrazu i budynków przybierają ciężkie, ciemnobrunatne i czarne kształty. Najciekawsze ujęcia można zrobić właśnie w tym momencie zachodu słońca o zmierzchu. Nie trzeba więc posługiwać się np. Adobe Photoshopem, by uzyskać takie efekty.

To fotograf powinien zdecydować (na podstawie swojego doświadczenia i poczucia umiejętności), kiedy zacząć nocne fotografowanie. Spora część fotografów wybiera właśnie późną porę dnia, albo zmierzch i zostaje do całkowitego zaniku światła. Mają wtedy szansę wykorzystania ostatnich promieni słońca przy doświetlaniu fotografowanych scen.

Całkowite nocne zaciemnienie nie jest przyjazne dla fotografa ze względu na nieobecność światła w fotografowanych scenach. W nocy fotografować można praktycznie tylko w obecności księżyca, natomiast w rzeczywistości rzadko zdarza się, że fotograf wyjeżdża na zdjęcia nocne w miejsce, gdzie nie ma nawet szczątkowego światła sztucznego, pochodzącego z zabudowań. Dodatkowo przy fotografowaniu podczas nocy, pojawiają się problemy wynikające z natury naszej percepcji wzrokowej, nasze oczy nie są skonstruowane do widzenia w ciemności. Gdy ilość światła maleje, pierwszym efektem pogorszenia jakości obrazu wzrokowego, jest upośledzenie widzenia barw. Obraz na ekranie monitora LCD aparatu fotograficznego, jest znacznie bardziej nasycony i o wyższej temperaturze barw, niż obraz postrzegany przez fotografa. To zjawisko wyraźnie można zaobserwować również przy fotografowaniu scen nocnych w obecności księżyca.

Sceny fotografowane wraz ze światłem księżycowym, dają zawsze wrażenie monochromatyczności i silnie podbitych cyjanów (w ten sposób są prezentowane także w malarstwie i grafice), natomiast to wrażenie znika, gdy obserwujemy efekt zarejestrowania zdjęcia w aparacie fotograficznym. W rzeczywistości światło księżyca ma temperaturę zbliżoną do wartości scen przy świetle dziennym. Najczęściej, zgodnie z naszym percepcyjnym przyzwyczajeniem, sceny nocne przy księżycowej poświacie przerabiane są później z ciepłych barw, na właśnie to zimne, niebieskawe "światło" naszej percepcji wzrokowej.

Fotografowanie w nocy

 Moonlight Sail, Fot. Stephanie A. Laird


Ciekawe jest fotografowanie architektury, kiedy to zmierzch staje się akurat sprzymierzeńcem fotografującego. Sytuacja taka ma miejsce, gdy warunki zewnętrzne (deszcz, śnieg, pochmurne niebo) uniemożliwiają wykonanie interesującego kadru np. budynku mieszkalnego. Wyjściem z tej sytuacji jest odsłonięcie wszystkich okien, włączenie świateł wewnątrz i odczekanie właśnie do zmierzchu, czyli do momentu wzajemnego wyrównania poziomów oświetlenia pomieszczeń i zewnętrza. Metoda ta wykorzystuje interesujące współgranie dwóch różnych balansów bieli, co możliwe jest tylko, gdy zaczyna zapadać noc.



Księżyc

Księżyc przypomina słońce, jest jednak od niego znacznie ciemniejszy. Dodatkowo jego jasność zależy od tego, w jakiej aktualnie fazie się znajduje, jakie jest zachmurzenie nieba i przejrzystość powietrza. W dzisiejszej fotografii cyfrowej, przy fotografowaniu z księżycem w tle, nie ma także problemu z tzw. efektem Schwarzschilda (dysproporcja w fotografii analogowej między czasem naświetlania i jego efektem na błonie). Przy określaniu ekspozycji można, mimo aktywnego podglądu na monitorze LCD, zastosować modyfikację tzw. słonecznej szesnastki. Zgodnie z tą regułą zakładamy, że w słoneczny dzień, przy ustawieniu przesłony F/16, właściwy czas naświetlania jest odwrotnością czułości ISO, a więc przy ISO 100 jest to 1/100 sekundy. Księżyc jest ok. 250 000 razy ciemniejszy od słońca, co w przeliczeniu na stopnie przesłony daje 18 stopni. Przedłużając odpowiednio czas dostajemy więc 35 minut przy F/16 w warunkach "księżycowych", co z kolei da jedną minutę przy F/2.8. To oczywiście wartości orientacyjne. Dają one ogólne wyobrażenie o sposobie naświetlania w obecności księżyca i mogą stanowić dobry punkt wyjścia do eksperymentów z użyciem korekt ekspozycji.

Fotografowanie w nocy

Moon frame, Fot. Tony Sweet

Technika nocnego fotografowania

Początkującym fotografom wydaje się, że do nocnego fotografowania wystarczy w miarę mocna lampa błyskowa. Niestety tak nie jest. Używając takiego źródła światła, możemy doświetlić jedynie pierwszy plan, a i mimo to, jakość doświetlenia będzie praktycznie bez wyrazu, np. cienie będą nienaturalnie powiększone, dalsze partie obrazu całkowicie ciemne. W fotografii nocnej chodzi o to, by wykorzystać maksymalnie możliwości oddania klimatu nocy. Zgodnie z tym celem każde zastosowanie zewnętrznej lampy błyskowej jest niedopuszczalne (metoda open flash stanowi wyjątek, jednak tylko w kreowaniu efektów specjalnych i fotografii eksperymentalnej).

Kolejną metodą, wypróbowywaną przez amatora fotografii nocnej, jest nastawienie jak najwyższej czułości ISO (3200, 6400 i wyższe) oraz pełne otwarcie przesłony obiektywu. Jak łatwo się domyślić, w ten sposób można (póki co, technika cyfrowa wciąż się rozwija) wykonać zdjęcia z ręki w miarę dobrze oświetlonych części miasta, natomiast wciąż, w półmroku i w fotografowaniu dalekich nocnych panoram użytkownik aparatu, stosujący tę metodę, nie ma szans na zrobienie jakościowo udanej fotografii.

Fotografowanie w nocy

 Bay at night, Fot. Jimmy Wen
 

Niedostatki jakościowe, powodowane przez zastosowanie ekstremalnie wysokich czułości, są widoczne zwłaszcza po wydrukowaniu takich fotografii. Co ciekawe, mamy wiele przykładów na stosowanie tej metody w komercyjnych wydawnictwach np. turystycznych. Wiele zdjęć wydrukowanych w tych książkach, było robionych przy zbyt wysokiej czułości ISO. Na szczęście rzadko zdarzają się przypadki wykorzystania takich fotografii komercyjnych w większym formacie (np. A4). W powiększeniach 1:1 szczególnie wyraźnie widać efekt kolorowego szumu w czerniach i ciemniejszych partiach obrazu. Taki sposób wykonywania zdjęć jest jednak wygodny, a także jest pewnym kompromisem (zwłaszcza dla tych, którzy posiadają profesjonalny sprzęt) między jakością i szybkością przeprowadzania nocnych sesji zdjęciowych.

Najwłaściwszą metodą wykonywania fotografii nocnej jest wykorzystanie statywu. Aparat ustawiamy na statywie i podłączamy do niego wężyk spustowy. Wykorzystujemy w takich sytuacjach zawsze najniższe czułości. Obiektyw (nawet znakomity jakościowo) przymykamy o 2–3 działki przesłony i wykonujemy zdjęcie. Jeśli potrzebujemy dużej głębi ostrości, możemy przymknąć obiektyw np. do F/16. Tryb pracy aparatu to oczywiście preselekcja przesłony (A). Nie jest to szczególny wymóg dla fotografowania nocnego. Właściwie większość zdjęć, gdy chce się mieć kontrolę nad jakością i głębią ostrości, powinno wykonywać się w tym trybie. Ponieważ fotografowanie nocne odbywa się w tym trybie na bardzo długich czasach, warto włączyć redukcję zakłóceń podczas wielosekundowej i wielominutowej ekspozycji. Dodatkowo można też zablokować lustro, by podczas pracy migawki nie powodowało wstrząsów korpusem aparatu. Balans bieli można ustawić na światło żarowe bądź pozostawić dobranie odpowiedniej korekty aparatowi fotograficznemu. Szczegółowe poprawki zawsze i tak wprowadza się później, na etapie edycji pliku RAW, bowiem tylko w takim formacie powinno się uprawiać fotografię nocną.

Fotografowanie w nocy

Sydney Harbour bridge, Fot. Wong Chek Poh


Jeśli chodzi o tonalność fotografii nocnej, należy zwrócić szczególną uwagę na zachowanie jak największej ilości danych w cieniach, ale nie kosztem nieprawidłowej ekspozycji najważniejszych dla wyrazu fotografii, tonów średnich. Użytkownik powinien eksperymentować, np. wykorzystywać korektę ekspozycji, dodając 1, 1,5 EV i sprawdzać co dzieje się z fotografią. Światła punktowe, które znajdą się na zdjęciu, są najmniej istotne przy nocnym fotografowaniu. One, ze względu na swoją siłę, zwykle są bardzo dobrze widoczne na fotografii, często nawet przeeksponowane.

Fotografia nocna to fotografia niezwykle kontrastowa. Do decyzji fotografa pozostawić należy, co będzie fotografował, czy ustawi ekspozycję na tony średnie, czy światła. Wszystko zależy od fotografowanego tematu. Jeśli precyzyjnie chcemy dobrać ekspozycję, powinniśmy to zrobić pomiarem punktowym. Pomiar matrycowy w wielu wypadkach da nam przekłamane dane naświetlenia, ze względu na ilość czerni, obecnej w scenie (czas naświetlenia będzie zbyt długi). Innym, przydatnym zabiegiem przy mierzeniu ekspozycji, jest podejście do obiektu, zmierzenie go i zapamiętanie pomiaru. Gdy nie ma możliwości zbliżenia się do niego, można wykorzystać zoom obiektywu.

Fotografowanie w nocy

Christmas in Omaha, Fot. Ken Smith
 

Cechy specjalne fotografii nocnej

Fotografia nocna posiada charakterystyczne dla siebie cechy, które weszły już do kanonu fotograficznego jako efekty świetlne, możliwe do osiągnięcia jedynie w określonych warunkach. Jednym z takich sztandarowych efektów spotykanych w fotografii nocnej, jest rozmycie ruchu świateł samochodów na drogach. Efekt ten uzyskuje się dzięki zastosowaniu statywu, wężyka spustowego i długich czasów ekspozycji.

Kolejnym z takich ważnych i znanych efektów jest dyfrakcja światła na blaszkach przesłony. Daje to rezultat gwiazdopodobnych obramówek na fotografowanych źródłach światła. Efekt ten uatrakcyjnia całość fotografii miasta, a szczególnie starych dzielnic. Aby go osiągnąć wystarczy bardzo mocno przymknąć przesłonę – nawet do F/22.

Innym z efektów długich czasów naświetlania jest rozmycie falującej i płynącej wody. W pewnych sytuacjach można uzyskać niesamowite, malarskie wrażenia. Nie jest to jednak cecha wyłącznie fotografii nocnej, ponieważ sama fotografia wody na długich czasach jest równie atrakcyjna.

Fotografowanie w nocy

 Denver at night, Fot. Al G. Juniarsam


Podobnie jak ciekawie prezentują się na fotografii smugi świateł przejeżdżających samochodów, tak ciekawie mogą prezentować się przechodzące postacie. Wyglądają jak szaro-kolorowe sylwetki duchów. Nie wszyscy fotografowie jednak uznają taki efekt za ciekawy i pożądany. Starają się więc go unikać. Sposobem na eliminacje "duchów" jest wykonywanie fotografii na bardzo przymkniętym obiektywie. Przy użyciu długiego czasu naświetlenia, przechodzące osoby nie zdążą zarejestrować się na zdjęciu. Pamiętajmy, że owe "duchy" to nie błąd w fotografii nocnej. Efekt ten powinien być jednak wykorzystany w sposób przemyślany, by nie psuł kompozycji kadru.

Równie ostrożnie należy stosować mieszanie balansów bieli. Fotografia nocna daje szansę łączenia różnych dominujących barw np. niebieska faktura budynku i żarowe, wolframowe zabarwienie okien wewnątrz niego. Zastanówmy się jednak, co by się stało, gdyby odwrócić tę kolorystykę?

Ostatnim z takich efektów, które można wykorzystać do tworzenia ciekawych zdjęć, jest nocna fotografia ogni sztucznych. Jest to ta cześć fotografii nocy, która jest zupełnie nieprzewidywalna. Technika wykonywania fotografii wystrzałów ogni sztucznych jest nieco inna niż klasyczne fotografowanie w nocy. Statyw jednak zostaje. Natomiast ostrość powinna być ustawiona na nieskończoność, a aparat przełączony w tryb B, czyli otwarcie migawki całkowicie pod kontrolą użytkownika. Można także zmniejszyć przymknięcie obiektywu. Kolejnym etapem jest już robienie zdjęć z użyciem wężyka spustowego. Jest to niestety trochę fotografowanie w ciemno, chociaż zasadą jest otwarcie migawki na chwilę przed wybuchem i utrzymanie jej otwartej aż do momentu, kiedy wypalą się ostatnie fragmenty świetlnych rac. Nie ma tu czasu na zbyt długie kadrowanie, zastanawianie się na tym, kiedy wcisnąć spust migawki. Najlepsze efekty osiągają ci, którzy mają szczęście i "wyczują" właściwy moment.

Fotografowanie w nocy

Golden gate's golden night, Fot. William 88

Nocna fotografia daje niekiedy niesamowite, klimatyczne zdjęcia. Zadbajmy przy jej wykonywaniu również o nasze bezpieczeństwo. Nie wybierajmy się na nocne zdjęcia sami, ze względu na złodziei, dla których aparat fotograficzny jest łakomym kąskiem. Jeśli jest zimno, weźmy ze sobą coś ciepłego do picia, czekoladę, by uzupełnić straty energii, rękawiczki, ciepłe buty, czapkę i zapas baterii.


Fotografowanie w nocy

Hong Kong Nights, Fot. Mike Hollman
 



www.swiatobrazu.pl