21 stycznia 2008, 21:30
Autor:
czytano: 6928 razy

Inne oblicze Wawelu

Inne oblicze Wawelu

"Oglądanie starych fotografii miejsc doskonale znanych wszystkim Polakom zwykle wywołuje nostalgię, zachęca do zastanowienia się nad ich znaczeniem dla naszej historii, kultury, wreszcie dla nas samych. Taką wyjątkową okazję do porównania dawnego i współczesnego Wawelu stwarza wydany  niedawno album "Jan Bułhak. Wawel"".

15 stycznia na Zamku Królewskim odbyła się promocja albumu autorstwa Jana Bułhaka zatytułowanego "Jan Bułhak. Wawel". Historię Zamku Królewskiego, fotografa i jego prac przybliżyli słuchaczom: Jerzy T. Petrus- wicedyrektor ds. muzealnych oraz Olga Charzewska i Weronika Roztworowska z Działu Dokumentacji Fotograficznej. Na pytania dotyczące aspektu wydawniczego odpowiadał Bogdan Szymanik- prezes wydawnictwa BOSZ. Zabrakło niestety profesora Lecha Majewskiego- autora opracowania graficznego.
 

Album można określić mianem publikacji unikatowej, gdyż prezentowane w niej fotografie były dotąd dostępne bardzo wąskiemu gronu odbiorców. Zdjęcia pochodzą z cyklu albumów "Polska w obrazach fotograficznych Jana Bułhaka", który poświęcony jest pejzażom całego kraju. Fragment cyklu, dotyczący Wawelu, autor przekazał profesorowi Adolfowi Szyszko- Bohuszowi, zaangażowanemu w odnowę Zamku Królewskiego.


fot tym oraz oblicze inny zdjęcie zamek być Bułhak Wawel

fot. Dorota Bigo
 

Ciekawą jest historia prezentowanych zdjęć. Jan Bułhak spędził w Krakowie 2 lata studiując na Uniwersytecie Jagiellońskim, który z powodów osobistych musiał opuścić. W tym czasie na wawelskim wzgórzu stacjonowały wojska austriackie, które z braku innego miejsca koszarowego przekształciły Wawel w cytadelę. Wstęp na teren zamku mieli tylko austriaccy wojskowi. Jednak starania ówczesnych władz doprowadziły do powstania nowych koszar, a co za tym idzie wyprowadzenia wojsk austriackich z Zamku Królewskiego. Zaraz po tym wydarzeniu do Krakowa ponownie przyjechał Jan Bułhak. Tym razem mógł bez przeszkód wejść na teren Wawelu i udokumentować za pomocą fotografii to co zastał- pozostałości po osprzęcie wojskowym, ruiny wybudowanych na potrzeby żołnierzy budynków, zamek zniszczony od zewnątrz i od wewnątrz. Album zawiera zdjęcia budynków, których dziś już nie ma lub zupełnie zmieniły swój wizerunek oraz przeznaczenie. Dobrym przykładem może być budynek, w którym odbywało się spotkanie- jego pierwotnym przeznaczeniem był szpital wojskowy, dziś jest przystosowany do celów muzealnych.

Fotografie podzielone są na dwie części tematyczne- pierwsza przedstawia Wawel, druga zaś dotyczy katedry. Wszystkie zdjęcia opatrzono podpisami w języku polskim oraz angielskim, aby przybliżyć czytelnikom ich rolę w historii Wawelu oraz okoliczności powstania zdjęć.

fot tym oraz oblicze inny zdjęcie zamek być Bułhak Wawel

fot. Jan Bułhak
 

Trzeba jednak zaznaczyć, że album jest pozycją dedykowaną nie tylko zainteresowanym dziejami Zamku Królewskiego, ale także miłośnikom fotografii. Zdjęcia Jana Bułhaka to świetne pozycje pod względem technicznym oraz artystycznym. Dodatkowo Wawel, nawet zniszczony, jest bardzo wdzięcznym obiektem do fotografowania. Te elementy decydują o tym, że pracom warto się przyjrzeć głębiej.


fot tym oraz oblicze inny zdjęcie zamek być Bułhak Wawel

Widok na Wawel od zachodu- fot. Jan Bułhak
 

fot tym oraz oblicze inny zdjęcie zamek być Bułhak Wawel

Widok na Wawel od zachodu współcześnie- fot. Stanisław Michta


www.swiatobrazu.pl