28 lipca 2021, 09:16
Autor: Mikołaj Konkiewicz
czytano: 1426 razy

Inżynier połączył Game Boya ze smartfonem i zmienił go w ciekawy aparat

Inżynier połączył Game Boya ze smartfonem i zmienił go w ciekawy aparat

Inżynier Matt Gray wymyślił sposób, aby wprowadzić Game Boya z 1998 roku w XXI wiek - Wykorzystał do tego samodzielnie wykonany bezprzewodowy adapter, który pozwala z łatwością przenosić wszystkie zdjęcia zrobione starym aparatem przenośnej konsoli do pamięci smartfona.

Adapter Wi-Fi do kamery Game Boya z 1998 roku

Wydany w 1998 roku Game Boy Camera był opcjonalnym adapterem do konsoli Nintendo Game Boy. Akcesorium było produkowane do 2002 roku. W tym krótkim czasie stało się nie tylko kultowym dodatkiem, ale także do dziś pobudza wyobraźnię użytkowników. Fani bawią się nostalgią, którą wywołuje to urządzenie. Potrafi ono tworzyć zdjęcia w skali szarości z 2-bitową rozdzielczością i z 4 opcjami palety kolorów. 
 
Jednym z entuzjastów tego dodatku do kultowej konsoli do gier jest Matt Gray. Inżynier ten jest już od kilku lat właścicielem aparatu do Game  Boya, ale od dłuższego czasu irytowało go ograniczenia związane z eksportowaniem zdjęć. Jedynym sposobem w jaki Nintendo umożliwiło eksportowanie zdjeć, było użycie drukarki Game Boy Printer. Co więcej urządzenie jest w stanie przechowywać tylko do 30 zdjęć jednocześnie. 
 
Dziesięć lat temu Matt Gray podjął pierwszą próbę stworzenia interfejsu do Game Boy Camera, który rozszerzyłby jego funkcjonalność. Nie był jednak zadowolony z efektów swojej pracy. Niedawno wrócił do tego projektu i dopracował go, a ostatnia próba zaowocowała bezprzewodowym adapterem do aparatu, który umożliwia łatwe przesyłanie obrazów poprzez sieć Wi-Fi do pamięci smartfona.

Przenośne rozwiązanie opiera się na obudowie wydrukowanej w drukarce 3D z czytnikiem kartridży GBxCat RW Game Boy umieszczonej wewnątrz. Dodatkowo adapter posiada port USB, który jest podłączany do Raspberry Pi Zero, czyli małego komputera jednopłytkowego i przenośnej baterii. Zestaw skryptów odczytuje obrazy z kamery i umożliwia pobieranie go przez przeglądarkę internetową w smartfonie.
 
To rozwiązanie ułatwia przesyłanie obrazów w podróży i uwalnia od polegania na drukarce Game Boy lub innych urządzeniach, które je emulują. Matt Gray udostępnił również kod i informacje o konfiguracji dla osób, które chcą samodzielnie stworzyć takie urządzenie. Wszystkie niezbędne informacje można znaleźć na jego kanale na YouTube. 


www.swiatobrazu.pl