10 stycznia 2019, 10:37
Autor: Redakcja SwiatObrazu.pl
czytano: 2443 razy

Jak robić lepsze zdjęcia? Opowiada Ela Drzazga

Jak robić lepsze zdjęcia? Opowiada Ela Drzazga

Jak powstało to zdjęcie? Jak osiągnąć taki poziom fotografowania? Z pewnością większość z Was zadawała sobie te pytania, przeglądając galerie ulubionych twórców. Zapytaliśmy fotografów, których twórczość szczególnie cenimy, nie o przepis na udane zdjęcie, a o drogę, jaką przebyli. Jakie największe trudności w wykonywaniu zdjęć musieli pokonać? Który moment był krokiem milowym w tworzeniu udanych zdjęć? W jaki sposób obecnie rozwijają swoje umiejętności? Zapraszamy do cyklu artykułów w SwiatObrazu.pl. Kolejną jego bohaterką jest Ela Drzazga

Fotografią zajmuje się już dobrych parę lat, największą trudnością w jej początkach była dla mnie ostrość na zdjęciach. W wielu przypadkach była ona zupełnie w innym miejscu niż tego oczekiwałam, a to sprawiało, że wiele fajnych kadrów wędrowało do kosza. Metodą prób i błędów, ilością przeczytanych książek  o tematyce fotograficznej i obejrzanych filmików na YouTube, kursów online - jakoś to z czasem ogarnęłam. 
 
Po latach myślę też, iż błędem było, że na początku mojej przygody w fotografii fascynował mnie praktycznie każdy temat. Robiłam dużo zdjęć, nie potrafiłam się skupić na jednym temacie , bo fascynowało mnie praktycznie wszystko co wokół mnie. 
 
To sprawiało , że ilość robionych zdjęć nijak się miała do ich jakości i poprawności choćby dotyczącej kompozycji.
 
Milowym krokiem w moim rozwoju fotograficznym było skupienie się na jednym temacie, jakim jest martwa natura. Zaczęłam odnosić w tej dziedzinie małe sukcesy,  jakimi są wyróżnienia na portalach fotograficznych i konkursach międzynarodowych.
[kn_advert]
Nie potrafię malować, a ta tematyka pozwala mi na tworzenie kadrów "malowanych obiektywem" i odpowiednią obróbką. Co nie znaczy, że nie fotografuję już nic poza martwą naturą - nadal lubię i fotografuję kadry przyrodnicze, gdzie bokeh pięknie podkreśla uroki przyrody. Realizuję się też trochę w portretach, ale to początki. Myślę, że z czasem rozwinę się w tym kierunku bardziej . Uważam, że istotnym jest znalezienie w fotografii tematu, który jest nam najbliższy i sprawia najwięcej frajdy przy jego realizacji. 
 
Nadal uczę się, podpatruję innych , czytam różnego typu artykuły o tematyce fotograficznej,  oglądam dużo malarstwa i czerpię z tego inspirację do swoich kadrów. Oglądam też  dużo zdjęć martwej natury na zagranicznych portalach, jednocześnie wystawiając tam swoje zdjęcia.
 
Doskonalę się w technice obrabiania zdjęć, bo to bardzo istotny element wpływający na końcowy efekt dzieł, które poddajemy pod osąd oglądających je na portalach.
 
We włoskim Vogue mam sporą kolekcję zdjęć w swojej galerii wybranej przez moderatorów. To motywuje mnie do tego co robię i utwierdza w przekonaniu, że wybrałam kierunek, który nie dość, że mi sprawia frajdę i daje moc radości , to jeszcze podoba się innym, czego dowodem są czytane przeze mnie pod zdjęciami słowa.

 

 

bo(ke)homazy

Fot. ellena

z mojej wiosennej bajki :) cd

Fot. ellena

bukietowa wiosna :)

Fot. ellena

----

Fot. ellena

... barówka i polne kwiaty

Fot. ellena

martwa natura z rumianem polnym

Fot. ellena

martwa natura z rumianem polnym

Fot. ellena

... jesienne szarości

Fot. ellena

... jesienne szarości cd

Fot. ellena

... w oczekianiu wiosny

Fot. ellena



www.swiatobrazu.pl