Jako pierwsi w Polsce testujemy Casio Exilim Pro EX-F1

Jako pierwsi w Polsce testujemy Casio Exilim Pro EX-F1

Casio Exilim Pro EX-F1 jest najnowszym osiągnięciem technologicznym firmy Casio. Jak mówią jej przedstawiciele jest to nowy wymiar fotografii i... filmu. Potwierdza to jury prestiżowego konkursu TIPA, które przyznało Casio Exilim Pro EX-F1 tytuł największej innowacji roku. Redakcja SwiatObrazu.pl jako pierwsza sprawdza, czy rzeczywiście aparat zasługuje na tę opinię.


Aparat po wyciągnięciu z pudełka robi naprawdę dobre wrażenie. Gabarytami i wyglądem przypomina lustrzankę cyfrową – profesjonalny design i solidna konstrukcja. Bardzo dobrze leży w ręce, pod palcami jest pokryty materiałem, który sprawia, że ręka się nie ślizga. Aparat wyposażony jest w intuicyjny układ przycisków na korpusie, również kojarzący się z lustrzankami cyfrowymi. Menu aparatu, wyświetlane na ekranie, zawiera wszystkie potrzebne funkcje: rozmiar obrazów, ustawienia lampy błyskowej, ISO, balans bieli, korekcję ekspozycji, pomiar światła, obszar AF, a także przy przejściu na tryby półautomatyczne lub manualny wartości czasu i przysłony.

Moje wątpliwości wzbudziły dwie rzeczy – pierwszą z nich była rozdzielczość matrycy – 6 megapikseli. Może to dziwić, zwłaszcza że producenci aparatów kompaktowych wyposażają je już w matryce o rozdzielczości 10 megapikseli, a nawet więcej. Jednak konstruktorzy, jak wynika z badań, twierdzą, że matryca o rozdzielczości 6 megapikseli jest wystarczającym rozwiązaniem.
Drugą rzeczą, na którą zwróciłam uwagę, była funkcja przełączania widoku – użytkownik może fotografować za pomocą wizjera lub ekranu. Jest to świetne rozwiązanie, gdyż obraz na ekranie nie zawsze jest wystarczający, szczególnie przy mocnym świetle. Natomiast nie do końca jestem przekonana do rozwiązania zastosowanego przez twórców aparatu, którzy zaprojektowali go tak, że kiedy pracuje w trybie wizjera, podgląd zdjęć również jest w wizjerze. Być może jest to kwestia przyzwyczajenia, jednak – moim zdaniem – jest to niewygodne. Lepiej przełączyć się na tryb ekranowy i dopiero tak oglądać fotografie.

Postanowiłam sprawdzić, jak aparat radzi sobie z trudnym światłem przy okazji wystawy w jednej z krakowskich galerii. Pomieszczenia były ciemne, światło mieszane – sala słabo oświetlona, tylko na obrazy skierowane mocniejsze światło żarowe. Efektem byłam pozytywnie zaskoczona, gdyż aparat, mimo braku lampy reporterskiej ładnie doświetlił całe pomieszczenie.


fot. Dorota Bigo - Casio Exilim Pro EX-F1

Dostęp do pełnej treści serwisu www.SwiatObrazu.pl jest bezpłatny - wymagane jest jednak zalogowanie do serwisu. Logowanie wymagane jest również do dodawania komentarzy.

Rejestracja 

dla nowych użytkowników

 

Jeżeli jeszcze nie jesteś zarejestrowany, zapraszamy do wypełnienia krótkiego formularza rejestracyjnego.

 

 

Logowanie 

dla użytkowników SwiatObrazu.pl

 

E-mail: 

 

Hasło:  

 

Zapomniałeś loginu lub hasła?

Problemy z logowaniem

 

DLACZEGO WARTO SIĘ ZAREJESTROWAĆ DO SERWISU SWIATOBRAZU.PL?

Przy pierwszej rejestracji otrzymasz od nas powitalny prezent: Pełną wersję podręcznika "Świat barw w fotografii cyfrowej".

A poza tym otrzymujesz bezpłatny stały dostęp do:

  • wszystkich artykułów opublikowanych w serwisie swiatobrazu.pl;
  • mechanizmów galerii swiatobrazu.pl
  • forów dyskusyjnych;
  • prezentów dla zarejestrowanych Czytelników;
  • codziennego newslettera informacyjnego;
  • swojego profilu osobistego, w którym będziesz mógł zarządzać galeriami, komentarzami, zdjęciami w konkursach itp.

Czas rejestracji - ok. 1 min.

Uwaga

Podczas rejestracji nie zbieramy żadnych szczegółowych danych personalnych i teleadresowych. W każdej chwili możecie usunąć trwale i bezpowrotnie dane dotyczące Waszego konta i zrezygnować ze statusu zarejestrowanego Czytelnika i wszystkich usług bezpłatnych swiatobrazu.pl. Przed rejestracją prosimy o zapoznanie się z regulaminem