czytano: 2365 razy
Kodak kończy z filmami analogowymi dla zwykłych użytkowników. Cała dywizja wystawiona na sprzedaż
W ciągu pierwszej połowy 2013 Kodak chce sprzedać oddziały związane z produkcją analogowych filmów fotograficznych, co oznacza rzeczywisty koniec produktów z tego segmentu. Jest to kolejny krok firmy, mający wyciągnąć ją z bankructwa.
Jeszcze w styczniu 2012 roku Antonio M. Perez, CEO firmy Kodak, zapowiadał skoncentrowanie się na filmach analogowych i urządzeniach do druku. Teraz jednak decyzja - w połowie - uległa zmianie. Drukarki zostaną, w każdej formie i postaci. Kodak w dalszym ciągu będzie dostarczać rozwiązania służące do druku komercyjnego, druku na opakowaniach czy innego rodzaju druku przemysłowego, natomiast ostatecznie zrezygnuje z produkcji filmów do aparatów.
W przyszłym roku Kodak ma nadzieję zakończyć swoją transformację, stając się korporacją związaną wyłącznie z drukiem. Podjęcie takich kroków okazało się najwyraźniej niezbędne, by uratować firmę przed całkowitym zniknięciem z rynku po zgłoszeniu wniosku o upadłość. Decyzję zarząd firmy tłumaczy następująco:
Całkowicie zmieniamy kształt Kodaka. Chcemy skupić się na druku (...). W tym mamy doświadczenie i najszersze portfolio rozwiązań dla każdego segmentu. Tutaj również widzimy największy potencjał na długoterminowy zysk, który stanie się podstawą przyszłości firmy. Chcemy stać się liderem w kluczowych sektorach, korzystając z zaawansowanych materiałów i technologii, podpartych dużą wiedzą związaną z cyfrowym obrazowaniem.
Kodak ma zamiar sprzedać dwie dywizje, dzięki którym stał się legendą w świecie fotografii - Personalized Imaging i Document Imaging. Transakcje mają dobiec końca jeszcze w pierwszej połowie 2013 roku. Pierwszy z działów odpowiedzialny jest za charakterystyczne kioski do samodzielnego wywoływania zdjęć (ponad 105 tysięcy urządzeń w labach i sklepach na całym świecie), za produkcję papieru fotograficznego, filmów analogowych i wszelkich gadżetów związanych z fotografią. Zespół zatrudniony pod szyldem Document Imaging zajmował się z kolei skanerami i oprogramowaniem im towarzyszącym.
Nie jest to informacja sprzeczna z tą, która kilka dni temu obiegła świat. Kodak przynajmniej do 2015 będzie produkować filmy, ale tylko dla specjalistów. Materiały posłużą twórcom filmowym z jednych z największych studiów Hollywoodu (Disney, Warner Brothers, Paramount i Universal) w realizacji kolejnych kasowych tytułów.
[kn_advert]
Źródło: Kodak
www.swiatobrazu.pl