17 września 2012, 11:02
Autor: Antoni Żółciak
czytano: 7454 razy

Kompakt Olympus XZ-2 wciąż ze światłem f/1.8, ale za to z lepszą ergonomią

Kompakt Olympus XZ-2 wciąż ze światłem f/1.8, ale za to z lepszą ergonomią

Photokina 2012 // Olympus XZ-2 nabrał bardziej profesjonalnego, agresywnego wyglądu, na korpusie pojawił się (zdejmowalny) grip i programowalny przycisk, który może służyć np. jako podgląd głębi ostrości. Rewolucji nie ma - jest za to porządna aktualizacja.

Po premierach Samsunga i Panasonica, gdzie obaj producenci pokazywali kompakty ze szkłami f/1.4, spodziewaliśmy się, że Olympus pójdzie tą samą drogą. W końcu XZ-1 był aparatem, który odniósł wielki sukces; używali go nie tylko amatorzy, ale również profesjonaliści. Jego ładny, łagodny design w połączeniu z oferowanymi możliwościami sprawił, iż cyfrówka zdobyła serca wielu fotografujących. XZ-2 jest z kolei modelem opartym o ten sam obiektyw (identyczny zakres ogniskowych, ta sama światłosiła - f/1.8), różni się natomiast matrycą i konstrukcją. 

Olympus XZ-2 Photokina 2012
Olympus XZ-2 jako następca XZ-1 jest w gruncie rzeczy skazany na sukces. Jeśli tylko jego cena nie będzie przesadzona, to nowi klienci wybiorą zapewne właśnie ten model; obecni użytkownicy XZ-1 raczej nie mają powodu, by aktualizować swój sprzęt - w tego typu kompaktach ogromne znaczenie ma obiektyw, który w XZ-2 pozostał niezmieniony

Olympus XZ-2 jest na pewno bardziej zaawansowanym sprzętem niż jego poprzednik. Miłośnicy programowalnych przycisków będą czuć się usatysfakcjonowani - jeden guzik z przodu, drugi z tyłu i pokrętło trybów powinny zaspokoić pragnienia większości użytkowników.

[kn_advert]

Aparat oparto o 12,3-megapikselową, podświetlaną od tyłu matrycę CMOS o przekątnej 1/1.7 cala oraz jasny, szerokokątny obiektyw i.ZUIKO DIGITAL z czterokrotnym zbliżeniem optycznym (28-112 mm, f/1.8-2.5). Na pierwszy rzut oka szkło nie różni się od tego, które znajduje się w modelu XZ-1

Olympus XZ-2 Photokina 2012Olympus XZ-2 Photokina 2012
W nowym kompakcie Olympus postawił przede wszystkim na ergonomię. W porównaniu do poprzednika dostajemy więcej przycisków programowalnych, dedykowany uchwyt i uchylny, dotykowy monitor LCD

Procesor TruePic VI, zaimplementowany m.in. w OM-D E-M5 oraz nowych PEN-ach (Lite i Mini), ma skutkować znacznie szybszą pracą aparatu i samej migawki. Możemy również nagrywać filmy w Full HD 1080p z dźwiękiem stereofonicznym.

W kadrowaniu pomaga trzycalowy, odchylany, dotykowy wyświetlacz o rozdzielczości 920 tys. punktów, wykonany w technologii hypercrystal. Pozwala on m.in. na korzystanie z funkcji dotykowego autofocusu. Port akcesoriów pozwala z kolei na podłączenie wizjera elektronicznego, lampy błyskowej czy zewnętrznego mikrofonu.

Olympus XZ-2 Photokina 2012Olympus XZ-2 Photokina 2012
Monitor LCD odpowiada za kadrowanie, obsługę, dotykowe ogniskowanie i zwalnianie migawki

No i jak to Olympus ma w zwyczaju - na pokładzie XZ-2 znajdziemy jedenaście filtrów artystycznych w różnych kombinacjach, mamy też do wyboru opcję bracketingu filtrów. Efekty możemy nakładać zarówno na fotografie, jak i klipy wideo.

Zdjęcia i filmy zapisywane są na kartach SD, SDHC, SDXC oraz SDHC z UHS-I. Aparat jest też kompatybilny z formatem FlashAir, zapewniając transfer zdjęć do smartfonów i portali społecznościowych przy współpracy z aplikacją na iOS oraz Androida.

Olympus XZ-2 Photokina 2012Olympus XZ-2 Photokina 2012Olympus XZ-2 Photokina 2012
Trzy wersje kolorystyczne gripu pozwalają na personalizację urządzenia. Olympus miał fajny pomysł, który bardzo przyzwoicie zrealizował - bo o ile do czarnego pasuje wszystko, tak te trzy kolory faktycznie wyglądają wyjątkowo ciekawie

Ważnym elementem jest też wymienny grip, który poza walorem użytkowym, jest również dodatkiem ułatwiającym personalizację aparatu. Możemy zainstalować akcesorium w trzech kolorach - czerwonym, beżowym i purpurowym.

Kompakt będzie dostępny od października w czarnej wersji kolorystycznej.

Źródło: Olympus



www.swiatobrazu.pl