Najlepsze zdjęcia wykonane przez Kosmiczny Teleskop Webba w 2022 roku

Już przeszło rok trwa misja kosztującego 10 miliardów dolarów  Kosmicznego Teleskopu Jamesa Webba. Niesamowity teleskop spędzi następną dekadę zawieszony grawitacyjnie pomiędzy Ziemią a Słońcem, badając wszechświat w podczerwieni. Przełomu roku 2022 i 2023 to dobry czas na podsumowanie najważniejszych obrazów, które dostarczyła dotychczas ta aparatura. 

 

 

Mgławica Pierścień Południowy to mgławica planetarna, stanowiąca rozszerzający się obłok gazu otaczający umierającą gwiazdę. Ma prawie pół roku świetlnego średnicy i znajduje się około 2000 lat świetlnych od Ziemi. Kosmiczny Teleskop Jamesa Webba uchwycił dwa osobne ujęcia tej mgławicy - oba w średniej i bliskiej podczerwieni. 

 

 

Filary stworzenia były już bohaterami ikonicznego zdjęcia wykonanego przez Kosmiczny Teleskop Hubble’a. Teraz przyszła pora na zobrazowanie go za pomocą wystrzelonego w 2021 roku teleskopu. Efekt był oszałamiający i pozwolił na przedstawienie tego, jakie możliwości daje nowsza aparatura. To niebiański region, w którym rodzą się nowe gwiazdy. Teleskop Jamesa Webba przesłał na Ziemię 122-megapikselowe zdjęcie, które zostało zarejestrowane przez kamerę na podczerwień. Przedstawia zbliżenie podzbioru Mgławicy Orzeł, która znajduje się 6500 lat świetlnych od Błękitnej Planety. 

 

 

To zdjęcie Galaktyki Koło Wozu jest złożonym obrazem utworzonym z kamery bliskiej podczerwieni i instrumentu średniej podczerwieni. Galaktyka ta powstała w wyniku zderzenia, które miało miejsce około 400 milionów lat temu. Składa się z dwóch pierścieni: jasnego pierścienia wewnętrznego i kolorowego pierścienia zewnętrznego, z których oba rozszerzają się na zewnątrz od środka fali uderzeniowej. 

 

 

Kosmiczny Teleskop Jamesa Webba uchwycił najdokładniejszy obraz pierścieni planetarnych Neptuna od ponad 30 lat. Niektóre pierścienie nie zostały nawet wykryte podczas przelotu w pobliżu tej planety sondy Voyager 2, które miało miejsce w 1989 roku. 

 

Kosmiczny Teleskop Jamesa Webba uchwycił także siedem z 14 znanych księżyców tego gazowego olbrzyma - Galatea, Napad, Thalassa, Despina, Proteus, Larisa i Tryton. Ostatni z wymienionych dominuje na portrecie Neptuna jako bardzo jasny punkt świetlny z charakterystycznymi promieniami dyfrakcyjnymi widocznymi na wielu fotografiach Webba. 

 

 

Prezydent USA Joe Biden osobiście zaprezentował pierwsze zdjęcie nadesłane na Ziemię przez Kosmiczny Teleskop Jamesa Webba, czyli gromadę galaktyk nazwaną SMACS 0723. Narodziła się ona 4,6 miliarda lat temu. Kamera bliskiej podczerwieni teleskopu wyostrzyła odległe galaktyki. Teleskop zaprezentował także małe, słabe struktury, których nigdy wcześniej nie obserwowano, w tym gromady gwiazd i obiekty rozproszone. Obraz umożliwił poznać przez naukowców masy, wiek, historię i skład galaktyk. 

 

 

Mgławica Carina jest jedną z największych i najjaśniejszych mgławic widocznych na nocnym niebie. Znajduje się około 7600 lat świetlnych od Ziemi. Mgławica Carina jest domem dla wielu masywnych gwiazd, kilka razy większych od Słońca. To co wygląda na zdjęciu jak linia szczytów to w tak naprawdę młody obszar gwiazdotwórczy NGC 3324 w Mgławicy Carina. Podobnie jak w przypadku filarów stworzenia zdjęcie to było powtórzeniem obserwacji Kosmicznego Teleskopu Hubble’a, ale dzięki podczerwieni umożliwiło zajrzenie poprzez wcześniej przesłonięte obszary. 

 

 

Niezależnie od tego, co obrazuje Kosmiczny Teleskop Jamesa Webba, robi to naprawdę spektakularnie. Na uwagę zasługuje ogromna szczegółowość zdjęć. Nie inaczej jest w przypadku 122,5-megapikselowego obrazu Mgławicy Tarantula zawierającego dziesiątki tysięcy nigdy wcześniej nie widzianych młodych gwiazd, które nie były widoczne w przypadku korzystania z poprzednich teleskopów. Zdjęcie zostało wykonane za pomocą kamery bliskiej podczerwieni i pokazuje masywny obszar formowania się gwiazd w przestrzeni kosmicznej. Najbardziej aktywny obszar powstawania gwiazd widać na środku zdjęcia, gdzie jasne, niebieskie gwiazdy są najbardziej skondensowane.