Najlepsze zdjęcia na Śląsku

22 lutego podczas gali w Bibliotece Śląskiej w Katowicach ogłoszono laureatów tegorocznej edycji konkursu Śląska Fotografia Prasowa. Pierwszą nagrodę zdobył Radosław Kaźmierczak. Tę oraz wiele innych wyróżnionych fotografii można oglądać do końca miesiąca.

Przedstawiający się jako wolny strzelec Radosław Kaźmierczak wygrał konkurs "Śląska Fotografia Prasowa 2008" zdjęciem przedstawiającym mężczyznę trenującego miejską akrobację - tzw. le parkour - na dachu zrujnowanego bloku w Tychach. Kaźmierczak otrzymał 2 tys. zł i przechodnią nagrodę Złotego Druha - kilkudziesięcioletni, pomalowany na złoto, aparat fotograficzny.

Drugie miejsce zajął również wolny strzelec - współpracujący z agencją Edytor, Marek Locher. Za cykl reporterski "Tu zaszła zmiana" przedstawiający wyburzane lub zrujnowane śląskie obiekty przemysłowe dostał 1,5 tys. zł. Trzecią nagrodę - 1 tys. zł - otrzymał szef działu foto katowickiego dodatku do "Gazety Wyborczej" Bartłomiej Barczyk.

Nagrodę specjalną przyznaną w plebiscycie przez czytelników Biblioteki Śląskiej, a ufundowaną przez wicemarszałka Senatu Krystynę Bochenek, otrzymał Paweł Sowa z "Gazety Wyborczej".

fot. Radosław Kaźmierczak

Nagrodę przyznaną i ufundowaną przez Szkołę Eksploatacji Podziemnej PAN i AGH w Krakowie oraz portal internetowy www.teberia.pl dostał również Kaźmierczak - za zdjęcie przedstawiające chłopca skaczącego z trampoliny podczas międzynarodowych zawodów w skokach do wody w Tychach, zrobione na zamówienie lokalnej prasy.

"Nie chciałem tam jechać - wszyscy fotografują skoki do wody. Trafiłem jednak na przerwę, wokół basenu biegało dwoje dzieci, chłopak i dziewczynka. Choć trenerzy próbowali je uspokajać, chłopak wbiegł na trampolinę, zaraz za nim dziewczynka - no i zaintrygował mnie moment gdy chłopak przed skokiem przechylał się za siebie" - opowiadał o okolicznościach powstania wyróżnionego zdjęcia Kaźmierczak.

"Oczywiście wybór jednego najlepszego zdjęcia był trudny. Nawet gdy staramy się określić słowami, jaki obraz nas przekonuje do końca, to w każdym dziele sztuki jest jakaś tajemnica, którą trudno zwerbalizować - jakaś emocja, coś, co nami kieruje, że jakaś fotografia przekonuje nas bardziej, choć ktoś twierdzi, że inna jest lepsza" - mówił przewodniczący jury, rektor Akademii Sztuk Pięknych w Katowicach prof. Marian Oslislo.

fot. Radosław Kaźmierczak

Do tegorocznego konkursu zgłoszono 242 ubiegłoroczne fotografie 34 śląskich fotoreporterów. Zdjęcia - wybrane przez samych autorów - wystawiono w holu Biblioteki Śląskiej w Katowicach. Pozostaną tam do 29 lutego, potem będzie można je oglądać w innych polskich miastach, a także m.in. w czeskiej Pradze.

Była to piąta edycja konkursu. Laureat otrzymuje przechodnią nagrodę - Złotego Druha, podarowanego przez dyrektora współorganizującej konkurs Biblioteki Śląskiej prof. Jana Malickiego. W minionym roku pierwszą nagrodę otrzymał Arkadiusz Gola z "Dziennika Zachodniego".