Pentagon nie udostępni filmu z zestrzeleniem UFO

Pentagon twierdzi, że posiada materiał filmowy przedstawiający „interakcję samolotu” z niezidentyfikowanym obiektem, jednakże Departament Obrony Stanów Zjednoczonych odmówił jego udostępnienia opinii publicznej.

Kiedy Pentagon ujawni zdjęcia i filmy UFO?

Doniesienia te zbiegły się w czasie z zestrzeleniem rzekomego chińskiego balonu szpiegowskiego, który został zestrzelony przez U-2. W kolejnych tygodniach zestrzelono jeszcze trzy niezidentyfikowane obiekty latające - jeden nad Deadhorse na Alasce dnia 10 lutego 2023 roku, następnie 24 godziny później UFO zostało zestrzelone na terytorium Jukonu w Kanadzie, a ostatni obiekt został zneutralizowany przez odrzutowiec na wysokości około 6 kilometrów nad WIelkimi Jeziorami.

Selfie pilota myśliwca wykonane tuż przed zestrzeleniem rzekomego chińskiego balonu szpiegowskiego.

Rzecznik Departamentu Obrony Stanów Zjednoczonych potwierdził, że istnieją filmy i zdjęcia z wyżej wspomnianych incydentów, ale nie są one upublicznione. "Opublikowanie tych zdjęć i nagrań jest obecnie niemożliwe i nie podano harmonogramu przyszłych publikacji" komentuje sprawę Departament Obrony.

Stanowi to wyraźny kontrast dla szybkiego udostępnienia materiału ukazującego zdjęcie balonu wykonane z pokładu odrzutowca czy filmu prezentującego rosyjski odrzutowiec rozbijający amerykańskiego drona wojskowego nad Morzem Czarnym na początku marca.

Czym zatem mogą być te latające obiekty? Wstrzymanie nagrań rzecz jasna podsyciło zainteresowanie ludzi tymi materiałami i zintensyfikowało teorie spiskowe. Najbardziej prawdopodobne jest jednak to, że materiały te nie zawierają pojazdów przybyszów z kosmosu, lecz po prostu obrazy, które mogą być krępujące dla wojska. Donosi się, że obiekt zestrzelony nad Jukonem może być hobbystycznym balonem za 13 dolarów. Balon ten przestał nadawać mniej więcej w tym samym czasie, w którym myśliwiec odpalił pocisk strącający niezidentyfikowany obiekt latający.

Badacz UFO John Greenewald wysłał niedawno prośby o udostępnienie zdjęć zgodnie z ustawą o wolności informacji, jednakże w odpowiedzi Pentagon powołał się na wyjątek bezpieczeństwa narodowego. Urzędnik Sił Powietrznych przekazał Greenewaldowi, że obrazy ujawniają "działania wywiadowcze (w tym tajne działania), źródła lub metody wywiadowcze", a także "sprawy naukowe, technologiczne lub ekonomiczne związane z bezpieczeństwem narodowym".

Zarówno rząd kanadyjski, jak i amerykański odwołał poszukiwania zestrzelonych obiektów, a prezydent Biden przyznał, że niezidentyfikowany obiekt latający był najprawdopodobniej balonem badawczym.